Aktualności

Barbarzyńskie metody na odstraszanie ptaków

Ekopatrol sprawdza, czy nie ma pułapek na ptaki.

Prosimy mieszkańców o sygnały w takich przypadkach.

W ubiegły piątek tj. 8 kwietnia po południu do ekopatrolu zadzwonił mężczyzna, zgłaszając, że na Pogórzu Górnym ktoś zastawia pułapki na ptaki i one giną w męczarniach. Zdaniem zgłaszającego to prymitywna, ale stosowana metoda na odstraszenie ptaków, żeby nie robiły szkód w ogródkach i sadach. Martwe ptaki mają ponoć odstraszać te żywe, chociaż to wierutna bzdura.

Kiedy na we wskazanym rejonie pojawili się strażnicy, okazało się, że nie ma pułapek, natomiast pod dachem trafostacji wisi martwy wróbel przywiązany żyłką do pułapu. Obok znajdowało się puste gniazdo.

Funkcjonariusze skontrolowali cały teren Pogórza Górnego, by sprawdzić, czy są jeszcze takie przypadki, okazało się, że to incydentalne działanie. W innych rejonach miasta również nie było takich zgłoszeń.

Zwracamy się z apelem do mieszkańców o zgłaszanie informacji w przypadku, gdy mamy do czynienia z dręczeniem czy uśmiercaniem ptaków. Bezpłatny numer telefonu komórkowego: 986.

Od początku roku do dzisiaj strażnicy interweniowali blisko 100 razy w zdarzeniach, gdy chodziło o ratowanie chorych, potrzebujących pomocy i opieki ptaków.

 

Barbarzyńskie metody na odstraszanie ptaków, fot. Straż Miejska

 

Barbarzyńskie metody na odstraszanie ptaków, fot. Straż Miejska

 

Barbarzyńskie metody na odstraszanie ptaków, fot. Straż Miejska

 

fot. Straż Miejska

ikona