Co nowego

Rekordowe obroty dzięki Red Bull Air Race

Red Bull Air Race Gdynia 2014 dzień trzeci, fot. Tomasz LenikOpadły emocje związane z Red Bull Air Race Gdynia 2014, a w powietrzu  nie ma już śladu po smugach dymu jakie zostawiały maszyny sterowane przez najszybszych pilotów świata. Gdyńscy organizatorzy przygotowali obszerne podsumowanie imprezy, zawierające informacje na temat bezpieczeństwa i logistyki, zasięgu i skali, promocji oraz budżetu. Poniżej zamieszczamy główne dane zebrane przez zespół organizacyjny, szczegółowe informacje dostępne są w formie prezentacji, dostępnej do pobrania.
 
Podczas 3 dni trwania Red Bull Air Race Gdynia, przez teren imprezy przewinęło się 855 tysięcy widzów:
- piątek 137.286;
- sobota 300.704;
- niedziela 417.166.
 
Mimo tak dużej liczby widzów, było to nadzwyczaj spokojne wydarzenie. Policja, Straż Miejska i Straż Pożarna w ciągu trzech dni nie odnotowały interwencji na terenie imprezy masowej. Z danych Policji wynika, że liczba popełnionych przestępstw w analogicznym okresie w roku 2013 była większa, niż podczas imprezy (47 w 2013,  a 44 podczas Red Bull Air Race).
 
Autobusy i trolejbusy ZKM wykonały 958 dodatkowych kursów przez 3 dni trwania imprezy, przewożąc 235.500 pasażerów udających się na Red Bull Air Race.
 
Kolejki SKM przewiozły 417.000 osób. Ogółem na tory wyjechało 728 składów pociągów,  z czego 489 rozkładowych.
 
Gdyńska baza noclegowa liczy 4900 miejsc (1595 w hotelach). W trakcie weekendu 25-27 lipca wszystkie te miejsca były zajęte. Rezerwacja pokoju była praktycznie niemożliwa już na wiele tygodni przed imprezą. Faktycznie odpłatnie nocowało w Gdyni o wiele więcej osób, bo statystyki nie uwzględniają kwater prywatnych. 100% restauratorów skupionych wokół Gdyńskiego Szlaku Kulinarnego deklaruje zwiększone zyski. Więcej na temat finansowego wymiaru imprezy poniżej. 

Suma poniesionych wydatków:
Urząd Miasta Gdyni:
- planowane: 5.600 mln zł (w tym ok. 4.100 mln na rzecz działań realizowanych przez Red Bull Air Race);
- poniesiony koszt: 4.958 mln zł

Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji:
- planowane: 7.500 mln zł;
- poniesiony koszt: 6 615 mln zł.

W przeliczeniu na jednego widza to kwota 13,54 zł. 
 
Warto zaznaczyć, że gdyńska impreza jako jedyna w tegorocznym cyklu była całkowicie bezpłatna dla widzów, co jednocześnie przełożyło się na liczbę obserwatorów.

Rekordowe obroty dzięki Red Bull Air Race

Rekordowe obroty w restauracjach, pełne obłożenie w hotelach i większa niż zazwyczaj frekwencja w muzeach. Red Bull Air Race był nie tylko znakomitym widowiskiem, ale przyniósł wymierne korzyści dla pomorskich przedsiębiorców. Turyści, którzy przyjechali do Gdyni zostawili na Pomorzu miliony złotych.
 
Dobrze wspominać imprezę będzie nie tylko kilkusettysięczna publiczność, ale również gdyńscy restauratorzy, hotelarze i kupcy, którzy zgodnie podkreślają, że był to dla nich weekend wytężonej pracy, ale też znakomitych obrotów.
 
Według oficjalnych statystyk, przez teren imprezy w ciągu 3 dni przewinęło się 855 tys. osób. Wiele z nich zatrzymało się w hotelach, hostelach i kwaterach prywatnych - nie tylko w Gdyni, ale i w sąsiednich miastach. W całym Trójmieście ciężko było w ten weekend o zakwaterowanie. Nasz hotel ma 38 pokoi. Wszystkie były w tym czasie zajęte - mówi Tomasz Tatara, kierownik recepcji gdyńskiego hotelu Różany Gaj. I podkreśla: Zazwyczaj w naszej branży noc z niedzieli na poniedziałek jest nieco słabsza, a dzięki Red Bull Air Race także i ta doba była w pełni obłożona. Zapełniły się nie tylko gdyńskie hotele, ale też hostele, a nawet prywatne kwatery. Miejsc u nas nie było już na 3 miesiące przed imprezą. Mimo to, przez ostatni miesiąc, codziennie odbieraliśmy kilkadziesiąt telefonów z zapytaniami o pokoje w tym terminie - opowiada Marta Korowańczyk, recepcjonistka w Och! Hostel przy ul. Świętojańskiej.  
 
Jednak skala i ranga wydarzenia sprawiły, że nie tylko w Gdyni zapełniły się hotele i kwatery. Myślę, że cała branża hotelarska może być zadowolona, a takich imprez powinno być więcej. Cały nasz hotel był zajęty, a wśród gości były osoby, które przyjechały specjalnie na Red Bull Air Race - mówi Marzena Szawarska-Niczko, dyrektor operacyjny hotelu Rezydent w Sopocie. Podobnie było w Rumi. Nocowała u nas większość pilotów, ale dopisali też inni goście. Im bliżej imprezy tym więcej było zapytań o nocleg, ale niestety trzeba było zawiesić przyjmowanie rezerwacji. Wielki szacunek dla Gdyni za zorganizowanie zawodów - relacjonuje Beata Orzelska, dyrektor marketingu hotelu Faltom Rumia.
 
Zacierają ręce restauratorzy. Weekendy w sezonie z reguły są u nas intensywne, ale podczas Red Bull Air Race ruch był tak duży, że pierwszą rzeczą, którą musieliśmy zrobić w poniedziałek były zakupy i uzupełnienie magazynu - relacjonuje Małgorzata Lorenczewska z restauracji Pesto, zlokalizowanej niedaleko plaży. Co ciekawe, wielkie obroty notowały też obiekty położone dużo dalej od strefy imprezy masowej. Tłoczno było w całym Śródmieściu, zwłaszcza na ulicy Świętojańskiej. To był wyśmienity weekend. W sobotę ustanowiliśmy nowy rekord jeśli chodzi o obroty w naszym lokalu. Ten rekord nie utrzymał się jednak długo. Został poprawiony już w niedzielę - cieszy się Ewa Malika Juchnowicz, właścicielka restauracji Malika. Położona nieopodal piekarnia Ogniem i Piecem także przeżywała oblężenie. Momentami mieliśmy mały problem, bo chociaż nie brakowało nam produktów, to moc przerobowa w postaci 5 osób okazywała się zbyt mała. Obrót? 200 procent więcej niż podczas dobrego letniego weekendu - opowiada Sebastian Ginter z piekarni i cukierni Ogniem i Piecem.
 
Większe obroty odnotowali też kupcy - zarówno ci, prowadzący małe sklepy, jak i duże galerie handlowe. Warto też wspomnieć, że turyści poza obserwowaniem zmagań najlepszych pilotów świata znajdowali też czas na korzystanie z oferty kulturalnej gdyńskich muzeów. Większą niż zwykle frekwencją cieszyły się takie placówki, jak Muzeum Miasta Gdyni, Dar Pomorza, ORP Błyskawica czy Centrum Nauki Experyment

Red Bull Air Race prezentacja - pobierz


fot. Tomasz Lenik

  • ikonaOpublikowano: 11.08.2014 00:00
  • ikona

    Autor: Michał Kowalski (2011)

ikona

Najnowsze