Co nowego

Koncert charytatywny #PomagamyMadzi

Walka Magdy Trębickiej z ciężkimi chorobami układu żółciowego i szpiku trwa już ponad 10 lat. Teraz, ze względu na ciągle pogarszający się stan jej zdrowia, zmuszona jest do stoczenia kolejnej bitwy - bitwy o pieniądze na leczenie. Skomplikowana operacja, której musi się poddać w Brukseli, to koszt 500 tys. zł. Magda nie poradzi sobie bez naszej pomocy. Przychodząc w niedzielę 8 stycznia 2017 r. do klubu Ucho na charytatywny koncert, będzie można przywrócić jej nadzieję na powrót do zdrowia.

Magda Trębicka (źródło  www.facebook.com/PomagamyMadzi)Czy często zdarza Ci się, że możesz uratować czyjeś życie? W najbliższą niedzielę, 8 stycznia w godz. od 18.30 do 23.00 wszyscy, którzy przyjdą do klubu "Ucho" (ul. św. Piotra 2) na charytatywny koncert pod hasłem #PomagamyMadzi, będą mieli taką szansę. Na scenie wystąpią Tomasz LIPA Lipnicki (solo akustycznie), Popsysze, Jacek Kulesza i Cisza Nocna. Cały dochód z imprezy zostanie przeznaczony na leczenie Magdy Trębickiej.

Magdalena Trębicka (z domu Warcka) ma 34 lata i jest dumną gdynianką. Ale w domu bywa niestety rzadko. Od czerwca 2015 roku niemal na stałe mieszka z opiekującą się nią mamą w Warszawie, aby być blisko szpitala, w którym jest leczona. Za nią już dwa przeszczepy wątroby (w 2005 r.) i podwójny przeszczep szpiku (w 2015 i 2016 r.). I właśnie teraz, gdy znów zaczęła wracać nadzieja na normalne życie, z powodu burzy chemioterapii i antybiotyków jej wątroba odmawia posłuszeństwa.

Tym, co powoli, podstępnie pogrąża Magdę, jest mielofibroza - choroba rozrostowa szpiku oraz choroby dróg żółciowych - m.in. splenomegalia, czyli przerost śledziony. Kombinacja tych przypadłości i uciążliwe, obciążające organizm leczenie sprawiają, że Magda powoli opada z sił. Po pierwszym przeszczepie szpiku pojawiły się wszystkie możliwe powikłania. Magda przyjmowała ogromne ilości leków przeciwwirusowych, przeciwgrzybicznych i antybiotyków. Leki przeciwodrzutowe przyjmuje już zresztą ponad 10 lat. Do tego doszły komplikacje związane ze złym stanem śledziony... Wątroba Magdy przestaje pracować.

Polscy lekarze nie są w stanie pomóc gdyniance. Jedynym ratunkiem jest dla niej niesamowicie trudna technicznie i kosztowna operacja przeszczepu wątroby w Brukseli u profesora Leruta - transplantologa i chirurga, największego eksperta w tej dziedzinie w Europie Pół miliona złotych to niebagatelna suma, ale nie jest ona nieosiągalna. Razem można zdziałać prawdziwe cuda!

Na koncie Magdy jest już ponad 85 tys. zł, ale przed nią jeszcze długa droga do celu. Oprócz uczestnictwa w koncercie, pieniądze na jej rzecz można wpłacać także na konto Fundacji Avalon - 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001. Tytuł wpłaty - Trebicka, 6503. Można wysłać również SMS na nr 75165 o treści: „POMOC 6503" (koszt 6,15 zł), lub przekazać 1% podatku: KRS0000270809 z dopiskiem: Trębicka, 6503.

Więcej o historii Magdy można przeczytać na blogu: www.unicavita.eu.

ikona

Najnowsze