Co nowego

Laudacja na cześć Jerzego Buzka

Co łączy tak szacowne osoby jak prof. Władysław Bartoszewski, arcybiskup Tadeusz Gocłowski, ksiądz Hilary Jastak, prezydent Ryszard Kaczorowski, kurier z Warszawy - Jan Nowak - Jeziorański, lady of Warsaw Sue Ryder, Piotr Pawłowski - założyciel Stowarzyszenia Integracja, reżyser Andrzej Wajda, wreszcie - legendarny przywódca Solidarności Lech Wałęsa? Otóż - wszystkim tym osobom Rada Miasta Gdyni, w ciągu minionych 20 lat wolnej Polski, w uznaniu ich wybitnych zasług nadała Honorowe Obywatelstwo Gdyni. Ludzie to niezwyczajni: wielkiego ducha i zasług - na niwie zawodowej i społecznej, autorytety i żarliwi patrioci, promieniujący przykładem cnót obywatelskich. Niektórzy związani z naszym miastem, ale nie to jest kryterium decydującym o wyborze.


Gdyński samorząd honorując właśnie takie osoby komunikuje, zwłaszcza młodemu pokoleniu - co jest najważniejsze w życiu, jakich wyborów moralnych warto i należy dokonywać, kogo darzymy najwyższym szacunkiem i czerpiemy z nich przykład.

To nasz gdyński panteon. Dziś, w roku dwudziestolecia samorządu, dołącza do niego profesor Jerzy Buzek. Z tego też względu w moim wystąpieniu znalazły się pewne elementy retrospektywne.


Pana Profesora łączy z wymienionymi wcześniej, znakomitymi osobami wiele wspólnych cech. Jest spełnionym zawodowo, wybitnym naukowcem, autorem licznych prac naukowych, rozwiązań patentowych, doktorem honoris causa wielu uczelni na świecie, a przy tym - zasłużonym działaczem niepodległościowym, jednym z liderów Solidarności, działaczem podziemnych struktur regionalnych i krajowych Solidarności, a w wolnej już Polsce - posłem, premierem rządu, wreszcie wybitnym parlamentarzystą europejskim o najwyższym w kraju wyniku wyborczym, a od lipca 2009 r - Przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Profesor Buzek jest postacią, której przedstawiać nie trzeba. Były premier rządu, który wprowadził w Polsce cztery wielkie i potrzebne reformy gospodarcze. W 2004 roku został wybrany na swoją pierwszą kadencję do Parlamentu Europejskiego, uzyskując najlepszy wynik w całym kraju - 173 389 głosów. Pięcioletni pobyt w Brukseli To jego wielkie pasmo sukcesów. W niemal wszystkich badaniach politologicznych był oceniany jako najlepszy polski eurodeputowany. Polacy to docenili i w następnych wyborach do Parlamentu Europejskiego oddali na niego 393 117 głosów, co ponownie okazało się najlepszym wynikiem w kraju. W 2006 roku zdobył nagrodę „Eurodeputowanego Roku" w kategorii badania naukowe i technologia, przyznawaną przez magazyn „The Parliament".


Jerzy Buzek zdobył sobie to uznanie jako sprawozdawca ramowego programu finansowania badań naukowych. Był wówczas odpowiedzialny za budżet, który przewidywał na lata 2007 - 2013 blisko 70 mld €.

Programy ramowe, zainicjowane w połowie lat 80. ubiegłego wieku, są największymi w skali całego świata programami międzynarodowej współpracy naukowej prowadzonej na rzecz rozwoju gospodarczego i społecznego. Szczególnie ważne jest, że udział naszych polskich instytucji i zespołów naukowych oraz innowacyjnych przedsiębiorstw w programach ramowych przyspiesza budowę w Polsce gospodarki opartej na wiedzy dzięki czemu może ulec skróceniu czas doganiania najwyżej rozwiniętych krajów członkowskich Unii. Nie jest więc przypadkiem, że dzisiejsza okazja sprowadziła nas do Pomorskiego Parku Naukowo - Technologicznego.

Warto dodać, że w wyborze na przewodniczącego, a prof. Jerzy Buzek został pierwszym przewodniczącym pochodzącym z nowych państw członkowskich Unii, uzyskał największe poparcie - 555 głosów = jakie zanotowano od 1979 r. w Parlamencie Europejskim. To ogromny osobisty sukces pana profesora i wielki zaszczyt dla Polski.

To zarazem ocena pracy Jerzego Buzka jako euro parlamentarzysty - orędownika idei europejskiej wspólnoty energetycznej, obrońcy praw człowieka, rzecznika współpracy z sąsiadami Unii Europejskiej na wschodzie i południu kontynentu, zwiększenia roli Unii w świecie. Jako cel postawił sobie pan profesor Jerzy Buzek - uczynienie z Parlamentu Europejskiego miejsca ciekawej debaty politycznej.

Panie Profesorze, wśród przywilejów honorowego obywatela Gdyni jest prawo do corocznego, siedmiodniowego pobytu w Gdyni na koszt miasta. Jest to przywilej dość przewrotny, bo to przecież my, gdynianie, korzystamy z przywileju goszczenia naszych honorowych obywateli. Będziemy zaszczyceni ilekroć zechce Pan nas odwiedzić.


Serdecznie zapraszamy!

* laudacja wygłoszona przez Przewodniczącego Rady Miasta Gdyni Stanisława Szwabskiego 8 pażdziernika 2010 r. podczas uroczystości wręczenia Jerzemu Buzkowi Honorowego Obywatelstwa Miasta Gdyni.

ikona

Najnowsze