W Gdyni stanie pierwszy w Polsce pomnik Ryszarda Kuklińskiego. Zostanie sfinansowany przez prywatnego przedsiębiorcę, a odsłonięcie planowane jest na 13 czerwca 2015 roku. To znacząca data, bo na ten dzień przypada 85. rocznica urodzin pułkownika. Ryszard Kukliński to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci najnowszej historii Polski. Fundator pomnika - Andrzej Boczek - jest jednak przekonany, że postawa pułkownika zasługuje na najwyższe uznanie, a monument ma być próbą oddania prawdy o PRL-u. Niestety, nadal pokutuje w społeczeństwie propaganda tego okresu. Pułkownik wykazał się wielką mądrością, odwagą i samodzielnym myśleniem, które pozwoliło mu dostrzec prawdziwy interes Polski, który na pewno nie był zbieżny z interesem ZSRR. Po roku 1989 był czas na zrzucanie z pomników fałszywych bohaterów, obecnie jest czas na stawianie pomników tym prawdziwym - twierdzi Andrzej Boczek.Jaki będzie gdyński pomnik pułkownika?Fundator pomnika ogłosił konkurs na koncepcję monumentu. Zaprosił do niego trzech rzeźbiarzy: Marka Elsnera, Łukasza Nikiela i Tomasza Sobisza. I to właśnie projekt tego ostatniego, wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, został uznany za najlepszy. Jury konkursowe, w którym zasiadali: Jacek Piątek (plastyk miasta Gdyni), artysta-rzeźbiarz Stanisław Szwechowowicz, Alicja Boczek i Andrzej Boczek junior, podjęło decyzję jednogłośnie. Przedstawione przez pana Tomasza Sobisza propozycja najlepiej wpisuje się w niewielką przestrzeń skweru. Będzie dawała wrażenie naturalności, a to właśnie chcemy osiągnąć - pokazać człowieka, który żył, odczuwał, przeżywał dramaty - uzasadnia Jacek Piątek.Rzeźba będzie miała formę idącej ulicą postaci, zwykłego przechodnia, niewyróżniającego się z tłumu. W taki sposób ma zostać oddany charakter osoby pułkownika, który był niezwykle skromnym człowiekiem. Kukliński będzie przedstawiony w cywilnym ubraniu. Nie chcieliśmy go uwieczniać w mundurze, po pierwsze - by nie kojarzył się z innymi pomnikowymi postaciami np. z marszałkiem Piłsudskim, a po drugie - by nie powodować niepotrzebnych konfliktów z byłymi oficerami wojska, którzy uważają, że pułkownik mundur zdradził. Dlatego postać Kuklińskiego zostanie pokazana tak, jak go pamiętamy - z okresu lat 90., gdy przyjechał do Polski - mówi Andrzej Boczek. Choć pułkownik był dość niski - miał 165 cm wzrostu - gdyński pomnik będzie mierzył około 2 m, co jest jednak zgodne ze sztuką budowania pomników. Według założeń - postaci przedstawia się albo na cokole, albo nieco przeskalowane. Tu cokół nie wchodził w grę, więc trzeba było założyć powiększenie, by z jednej strony postać była czytelna, a z drugiej - nie została zdominowana przez okoliczne budynki - opowiada Tomasz Sobiasz, autor zwycięskiej koncepcji. Pomnik zostanie odlany z najlepszego dostępnego materiału - brązu spiżowego. Po zmroku będzie oświetlony. Inwestor szacuje koszt całości przedsięwzięcia na 100-150 tys. zł. Monument ma zostać odsłonięty w 85. rocznicę urodzin Ryszarda Kuklińskiego - 13 czerwca 2015 roku.Stanie obok realizowanej właśnie kamienicy Art Deco przy ul. I Armii Wojska Polskiego 8. Pomnik ma być elementem dekoracyjnym parku, który, choć zlokalizowany jest na prywatnym gruncie, będzie miał charakter publiczny i zostanie udostępniony wszystkim mieszkańcom. fot. Dorota Patzer, Mateusz Skowronek i Krzysztof Romański Opublikowano: 15.12.2014 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)