17 grudnia 1970 roku rozegrała się w Gdyni tragedia, która pochłonęła 18 ofiar. O godzinie 6.00 rano wojsko otworzyło ogień w kierunku robotników idących ze stacji kolejki SKM do zablokowanej stoczni i portu. Wydarzenia grudniowe były pokłosiem ogromnych podwyżek cen artykułów spożywczych, jakie wprowadzono 12 grudnia. 13 grudnia informację o podwyżce podano w prasie, następnego dnia stoczniowcy z Gdańska zbuntowali się odmawiając pracy. Każdy kolejny dzień to narastanie napięć między władzami, a robotnikami i ogłoszenie strajku powszechnego. 17 grudnia w czwartek, rozegrała się tragedia. Wojsko próbując poskromić stoczniowców z Gdyni rozpoczęło strzelaninę. W trakcie zamieszek zginął Zbyszek Godlewski, czyli słynny Janek Wiśniewski, którego ciało w ramach protestu niesiono na drzwiach ulicami Gdyni. To zaogniło sytuację i rozpoczęła się rewolta. W ciągu całego Czarnego czwartku zginęło 18 osób. Najmłodszy z poległych miał 15 lat, najstarszy 34. O wydarzeniach opowiadają filmy Człowiek z Żelaza Andrzeja Wajdy i najnowsza produkcja Antoniego Krauzego z 2011 roku Czarny Czwartek. Balladę o Janku Wiśniewskim, czyli utwór opowiadający o wydarzeniach z 17 grudnia, jest znany zarówno w wykonaniu Krystyny Jandy jak i Kazika Staszewskiego. Upamiętniając tamte wydarzenia, tradycyjnie o godzinie 6.00 pod Pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 w Gdyni odbyły się uroczystości, podczas których złożone kwiaty, a drogę prowadzącą na kładkę, na której doszło do tragedii rozświetliły znicze. O godzinie 16.30 w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa zostanie odprawiona msza w intencji ofiar, a o 17.30 odbędzie się przemarsz ulicami 3 Maja, Armii Krajowej, Świętojańską, aleją Piłsudskiego pod pomnik Ofiar Grudnia 1970. Opublikowano: 17.12.2014 00:00 Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)