Gdyńska firma Alumilex zbudowała prototyp tramwaju wodnego. Katamaran zwodowano w Marinie Gdynia, przeszedł już wszystkie testy morskie, a teraz poddawany jest ostatnim pracom kosmetycznym. Tramwaj Wodny TW15M może zabrać na pokład maksymalnie 56 pasażerów. Obsługuje go dwuosobowa załoga. Ta bez mała piętnastometrowa jednostka przeznaczona jest do żeglugi śródlądowej. Wszystkie miejsca w całkowicie krytej kabinie pasażerskiej są siedzące. Przewidziano też specjalną przestrzeń dla dwóch wózków - dziecięcych lub inwalidzkich. Statek ma dwa kadłuby wykonane ze stopów aluminium, które odporne są na korozję morską, mimo że tramwaj pływał będzie głównie po jeziorach i rzekach. Tramwaj zbudowano według projektu właściciela firmy Andrzeja Sikorskiego. Statek powstawał w firmowych halach produkcyjnych, a pierwszy kontakt z wodą miał 20 lipca 2013 r. w gdyńskiej Marinie. Tego dnia też został ochrzczony - nadano mu imię Kinga.Jaka przyszłość czeka gdyńską Kingę? Trwają ostatnie prace związane z kosmetyką statku. Potem w planach jest rejs Wisłą z przystankami we wszystkich miastach po drodze.Koszt budowy nowego tramwaju na zamówienie to 1,3 mln zł, a czas realizacji ma nie przekraczać 6 miesięcy.Kingę, której portem macierzystym jest oczywiście Gdynia, można oglądać w Basenie Prezydenta co najmniej do końca tygodnia. Cumuje obok Sea Towers. Opublikowano: 01.08.2013 00:00 Autor: Małgorzata Omachel - Kwidzińska (m.omachel@gdynia.pl)