Co można usłyszeć w cichym gdyńskim trolejbusie? Poza zapowiedziami kolejnych przystanków, czasem trafi się ciekawa rozmowa, a czasem kontroler radośnie poprosi o bilet. Poezja jest chyba ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewamy. A jednak...Wnętrze gdyńskiego trolejbusu, zimowe popołudnie. Na zewnątrz -6 stopni. Pasażerowie w czapkach i szalikach, jedni z siatkami zakupów, inni z książkami, jeszcze inni wpatrują się w ekrany smartfonów. Nagle jakiś młodzieniec wstaje z siedzenia i donośnym głosem mówi: Wiem też niemało o tym, jak się malujecie! Skonsternowani ludzie podnoszą wzrok znad telefonów, książek, przestają patrzeć za okna. Jakaś nastolatka nerwowo poprawia makijaż. A młody człowiek kontynuuje: Bóg dał wam jedną twarz, a wy dorabiacie sobie drugą. Całe to mizdrzenie się, dreptanie, szczebiotanie, nadawanie dziecinnych nazw... Jakaś pani mówi na ucho do sąsiada: On oszalał. Jegomość obok łapie się za głowę i mamrocze pod nosem: Nie po to przeprowadzałem się z Krakowa, żeby mieć tu to samo... W tym momencie młodzieniec uznany za szalonego uśmiecha się i wyjaśnia, że jest aktorem nowo powstałego Teatru Gdynia Główna i zaprasza na spektakle, a jego koleżanka i kolega rozdają ulotki opowiadające o tym miejscu.Projekt „Poezja do kontroli" jest akcją, która ma celu promocję poezji w przestrzeni miejskiej. Jest też częścią działań reklamujących nadchodzące wydarzenia w Teatrze Gdynia Główna - wyjaśnia Karolina Gaffke, aktorka, która również bierze udział w promocyjnej akcji. Projekt opiera się trochę na zasadach marketingu partyzanckiego, flash moba, performansu. Akcja odbywa się w gdyńskich trolejbusach i ma charakter cykliczny. Grupa trzech, czterech osób wsiada do pojazdu, po czym jedna z nich zaczyna recytację wiersza. Kończąc, przedstawia autora oraz tytuł wiersza, po czym zaprasza podróżnych do odwiedzenia Teatru Gdynia Główna w podziemiach Dworca PKP, na peronie -1 - opowiada Karolina Gaffke.Dotychczas odbyły się dwie edycje akcji Poezja do kontroli. Pierwsza miała miejsce przed Świętami Boże Narodzenia, a druga w ostatni weekend. Miały one różny ciężar gatunkowy. Repertuar w grudniu obejmował takie utwory jak Hymn Rozpustników Edwarda Stachury, Małpę w Kąpieli Aleksandra Fredry, Sokratesa Tańczącego Juliana Tuwima czy fragment szekspirowskiego Hamleta. W ubiegłym tygodniu dominowały wiersze dla dzieci, np. Baran Jana Brzechwy czy Lokomotywa Juliana Tuwima. A to dlatego, że najbliższa premiera Teatru Gdynia Główna, która mieć będzie miejsce już 1 lutego, to sztuka dla najmłodszych, zatytułowana Wielkie Ciasto. Już zauważamy pozytywne skutki naszych akcji - wzrost zainteresowania promowanymi wydarzeniami oraz Teatrem Gdynia Główna, a także „oswojenie" podróżnych z poezją i kulturą wchodzącą w przestrzeń miejską. Chcemy kontynuować projekt - akcje planowane są co miesiąc. Kolejna będzie promować marcową premierę spektaklu „Epitafium dla władzy" inspirowanego reportażem Cesarz Ryszarda Kapuścińskiego - zapowiada Gaffke. Dodajmy jeszcze, że akcja odbywa się za zgodą Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni. Podoba nam się ten nietypowy projekt, który może stanowić dodatkową atrakcję dla naszych pasażerów, szczególnie tych młodszych. A zależy nam na tym, by młodzi ludzie pozytywnie postrzegali komunikację miejską i chętnie podróżowali naszymi pojazdami - mówi Olgierd Wyszomirski, dyrektor gdyńskiego ZKM. Opublikowano: 30.01.2014 00:00 Autor: Sylwia Szumielewicz - Tobiasz (s.szumielewicz@gdynia.pl)