1362 (1062) 2019-04-12 - 2019-04-18

Jerzy Pszenny odszedł na wieczną wachtę

Był jednym z pionierów powojennej polskiej żeglugi. Jak sam mówił, pływała z nim prawie cała Polska. Jako ostatni dowodził transatlantykiem MS „Batory”. Był też pierwszym kapitanem TSS „Stefana Batorego”.
30 marca na wieczną wachtę odszedł kpt. ż.w. Tadeusz Jerzy Pszenny, wykładowca i prodziekan Wydziału Nawigacyjnego Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni. Miał 95 lat.
Urodził się 2 listopada 1923 r. w Janikowie koło Inowrocławia. Lektura miesięcznika „Morze” oraz wycieczka do Gdyni w 1937 roku rozbudziły w nim pasję. Pojawiły się marzenia o morskiej służbie.
Początkowo pływał na statkach „Generał Walter” i „Generał Bem”. Stanowisko kapitana objął po raz pierwszy w 1955 roku na jednostce „Puck”.
Potem prowadził największe polskie liniowce transatlantyckie. W 1961 roku został najmłodszym w historii kapitanem MS „Batory”. Miał wtedy 38 lat.
Kilka lat później Polskie Linie Oceaniczne zakupiły holenderski liniowiec „Maasdam”. Po przebudowie zmienił się w TSS „Stefana Batorego”. Jego pierwszym kapitanem został Tadeusz Jerzy Pszenny.
Ostatnim statkiem kapitana był wycieczkowiec „Sun Ambassador”. A w latach 1989–1993 pełnił funkcję przewodniczącego Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej. Całe zawodowe życie związał z Gdynią, gdzie mieszkał przy ul. Stefana Batorego.
Tadeusz Jerzy Pszenny zmarł 30 marca 2019 roku. Spoczął na cmentarzu przy ul. Spokojnej w Gdyni (ul. Spokojna 6).

ikona