871 (470) 2008-09-26 - 2008-10-02

Dla wygody gdynian, dla urody Gdyni!

Urząd Miasta Gdyni, to dziś budynek główny przy al. Marsz. Piłsudskiego 52/54 i 11 rozproszonych na dystansie blisko 5 km siedzib wydziałów, referatów i służb, zajmujących z reguły pomieszczenia tylko doraźnie adaptowane do potrzeb biurowych - zatem mało funkcjonalnych i nie spełniających współczesnych standardów i wymagań, gwarantujących należytą obsługę i warunki pracy, takich jak np. parkingi czy udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.
Ta sytuacja dokucza zarówno mieszkańcom jak i pracownikom. Oznacza bowiem w praktyce stratę czasu, nerwów i pieniędzy.
Aby uzmysłowić, jak kłopotliwa jest aktualna sytuacja dla mieszkańców wystarczy posłużyć się tylko jednym z wielu przykładów: przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę w Wydziale Architektoniczno - Budowlanym, mieszczącym się w gmachu głównym przy al. Marsz. Piłsudskiego 52/54, interesant - zgodnie z ustawową procedurą, w celu uzyskania uzgodnień - musi w Gdyni odwiedzić - Wydział Inżynierii Ruchu (ul. T. Wendy 7/9), Zarząd Dróg i Zieleni (al. Zwycięstwa 96/98) i Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa (ul. Władysława IV 37). Na liście koniecznych wizyt jest także Wydział Geodezji i Wydział Urbanistyki, ale one - szczęśliwie są w budynku głównym, tam gdzie Wydział Architektoniczno - Budowlany.Ta mitręga dotyka bardzo wiele osób i firm. Rocznie do Urzędu Miasta wpływa ok. 1000 wniosków o pozwolenie na budowę.
Koszty tego rozproszenia ponosi także gmina. Tylko sam najem pomieszczeń (przy ul. Wendy 7/9 i Legionów 130), to wydatek blisko 32 tys. zł (brutto) miesięcznie. Do tego należy doliczyć koszty i czas dojazdu urzędników do budynku głównego, w którym jest siedziba władz Miasta, w celu konsultacji, udziału w posiedzeniach komisji i sesjach Rady Miasta, zebraniach koordynujących, czy uzyskania podpisów pod decyzjami administracyjnymi.
Trochę historii:
Sytuacja narastała w ciągu lat, wraz z przybywaniem kompetencji i zadań samorządu. Budynek przy al. Marsz. Piłsudskiego powstał pod koniec lat 30-tych XX wieku jako trzecia już siedziba władz błyskawicznie rozwijającego się Miasta. W 1930 r. kiedy pierwszy segment gmachu Komisariatu Rządu został oddany do użytku - Gdynia liczyła ok. 40 tys. mieszkańców, w 1937 r, gdy dobudowano drugą jego część - 115 tys. mieszkańców. Dziś jest miastem ćwierć milionowym. To, co było zarazem świetnym przykładem nowoczesnego projektowania i funkcjonalności 70 lat temu - dziś nie wystarcza.
Ale - przebudowa i rozbudowa dotychczasowej siedziby nie wchodzi w grę - budynek znajduje się w obszarze Śródmieścia, wpisanym do rejestru zabytków. Nie ma także możliwości zabudowy sąsiadującego z nim terenu. Taki gmach o niezbędnych gabarytach zacieniłby sąsiadujące budynki mieszkalne.
Jedyny racjonalny wariant, to budowa Urzędu Miasta BIS, w pobliżu istniejącej siedziby.
Poniżej prezentujemy odpowiedzi na najczęściej zadawane przez mieszkańców pytania, które dotyczą nowej siedziby Urzędu Miasta:
Dla kogo i jaki ma być nowy ratusz?
Zgodnie planem przestrzennego zagospodarowania rejonu Skweru Plymouth, al. Marsz. Piłsudskiego, ul. Legionów i Partyzantów (uchwała Rady Miasta Gdyni z 26 marca 2008 r.) Prezydent Miasta ogłosił zarządzeniem z dnia 6 maja 2008 r. konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej nowej siedziby Urzędu Miasta, tuż obok Pomnika Ofiar Grudnia 70, jako części planowanego kompleksu, na który składać się będzie również centrum z usługami rekreacyjnymi i handlowymi.
W wytycznych do konkursu znalazło się podstawowe założenie, że budynek Urzędu Bis będzie głównym miejscem przyjęć interesantów i załatwiania ich bieżących spraw, a tym samym siedzibą wydziałów i jednostek organizacyjnych świadczących bezpośrednio usługi na rzecz interesantów - ze stosownym zapleczem (archiwa, magazyny, kasy, obsługa bankowa).
Wszystko ma być podporządkowane wygodzie interesantów z uwzględnieniem szczególnych potrzeb osób niepełnosprawnych i starszych, a także matek z małymi dziećmi: sala obsługi mieszkańców, poczekalnie, windy, podjazdy, punkty informacyjne, okienka pocztowe, stanowiska ubezpieczycieli, punkt pomocy medycznej, pokój zabaw dla dzieci, ale także szatnia, toalety i oczywiście - podziemny parking.
Budynek ma być zaprojektowany według najnowocześniejszych standardów i wyposażony w system zarządzania, charakteryzujący tzw. budynki inteligentne. Zastosowane technologie musza być energooszczędne.
Gmach nowego Urzędu ma harmonijnie wpisywać się w przestrzeń, z poszanowaniem istniejącego układu urbanistycznego i przyrody, zwłaszcza zaś wyjątkowej urody - alei bukowej wzdłuż al. Marsz. Piłsudskiego.
A co w starym budynku Urzędu?
Dotychczasowy główny budynek Urzędu Miasta pozostanie siedzibą organów Miasta - Rady i Prezydenta, także miejscem obrad Rady Miasta. Znajdą się tu komórki organizacyjne stanowiące zaplecze tych organów, zajmujące się zarządzaniem, organizacją i nadzorem służb komunalnych, kontrolą, inwestycjami, strategią i finansami, współpracą zagraniczną, integracją europejską, a więc praktycznie - te, które przyjmują małą liczbę interesantów. Tu także będzie zaplecze konferencyjne Urzędu i rady Miasta.
Co urzekło Sąd Konkursowy?
1) Nowoczesność formy
2) Właściwe wpisanie w krajobraz kulturowy Miasta
3) Symboliczna wymowa dzieła
Bryła budynku ograniczona jest ze wszystkich stron przeźroczystymi szklanymi ścianami o różnym kącie nachylenia względem płaszczyzny otaczających budynek placów. Uzyskano w ten sposób efekt upodobnienia budynku do ogromnego, nieregularnego kryształu albo fantazyjnie oszlifowanego szlachetnego kamienia. Zastosowanie wielkich szklanych elewacji w budynku mieszczącym Urząd Miasta sprawia, iż uzyskana w ten sposób jego transparentność nabiera rangi symbolu. Koncepcja zapewnia nowoczesny wygląd budynku możliwy do uzyskania jedynie dzięki zastosowaniu najnowszych technologii i materiałów. Czyż nie tak wykonany powinien być Nowy Ratusz Miasta Gdyni, której samorząd wdraża hasło „Gdynia tradycyjnie nowoczesna". Nowoczesność tego budynku nie jest jednak nowoczesnością agresywną, spychającą wszystko co stare do kąta. Nie ma obaw o dysonans z otaczającą zabudową do której się w pewnym sensie upodobni poprzez jej odbicie w lustrzanych taflach elewacji.
Zaproponowana forma obiektu jest wyrazista, niepowtarzalna i niemożliwa do pomylenia z jakimkolwiek innym ratuszem w Polsce czy na świecie. Dzięki jego wzniesieniu miasto zyska nie tylko funkcjonalnie urządzone miejsce załatwiania codziennych spraw swoich mieszkańców ale także kolejny charakterystyczny wyróżnik podtrzymujący reputację Gdyni jako Miasta otwartego na nowe prądy estetyczne.
To opinia dr inż. arch. Marka Stępy wiceprezydenta Gdyni, członka Sądu Konkursowego o propozycji projektowej oznaczonej numerem 481407, która po rozstrzygnięciu o jej zwycięstwie, okazała się być dziełem gdyńskiej pracowni „Arch-Deco".
Założycielami firmy są dwaj architekci: Zbigniew Reszka oraz Michał Baryżewski.
Pracownia ma na swoim koncie wiele sukcesów m.in. gmach Wydziału Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego przy al. Marsz. Piłsudskiego czy siedziba firmy Lotos.
Kiedy i za ile?
Zwycięska koncepcja będzie teraz nabierać kształtu dokumentacji technicznej. Powinna być gotowa w maju 2009r. Po jej zatwierdzeniu rozpocznie się procedura przetargowa w celu wyłonienia wykonawcy. Od chwili rozpoczęcia budowy do jej zakończenia minie ok. 2 lat. Koszt szacunkowy tej inwestycji - około 100 mln zł (brutto).



ikona