Sesja Nr VIII z 23 maja 2007 r.
VIII SESJI RADY MIASTA GDYNI
23 maja 2007 roku
GODZ. 12.00, s. 105 UM
1. Otwarcie sesji Rady Miasta,
2. Przyjęcie porządku obrad,
3. Przyjęcie protokołu z VII sesji Rady Miasta,
4. Projekty uchwał w sprawach:
4.1.zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni nr IV/44/07 w sprawie uchwalenia budżetu Miasta Gdyni na rok 2007;
4.2.zmiany uchwały nr XXXIII/828/05 Rady Miasta Gdyni z 30 sierpnia 2005 r. w sprawie gromadzenia dochodów na rachunku dochodów własnych przez jednostki budżetowe gminy Gdynia.
4.3.przyjęcia „Wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Gdyni w latach 2007 – 2011”;
4.4.skargi na uchwałę nr IV/47/07 Rady Miasta Gdyni z dnia 24 stycznia 2007 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części nadmorskiej dzielnicy Orłowo w Gdyni;
4.5.wezwania radcy prawnego Moniki Tarnowskiej – pełnomocnika Mirosława Bernatowicza do usunięcia naruszenia prawa dotyczącego uchwały nr XIX/622/2000 Rady Miasta Gdyni z dnia 24 maja 2000 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni – osiedla Meksyk;
4.6.uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni, rejon ulic Chylońskiej i Kartuskiej;
4.7.przyjęcia dotacji WFOŚiGW w Gdańsku na dofinansowanie zadania: wykonanie elektronicznej mapy akustycznej Miasta Gdyni (EMAMG) oraz wyrażenia zgody na zaciągnięcie zobowiązań wekslowych przez Prezydenta Miasta;
4.8.przyznania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, niestanowiących własności Gminy Miasta Gdyni;
4.9.zmiany uchwały nr VII/295/99 Rady Miasta Gdyni z dnia 28 kwietnia 1999 r. w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia oraz akceptacji wartości punktów dla pracowników zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych Miasta Gdyni;
4.10. zmiany nazwy Przedszkola Samorządowego Nr 26 w Gdyni, ul. Starogardzka 10A;
4.11. połączenia w Zespół Wczesnej Edukacji Nr 1 Szkoły Podstawowej Nr 45 ul. Wiczlińska 33 w Gdyni i Przedszkola Samorządowego Nr 50 ul. Wiczlińska 31 w Gdyni;
4.12. zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni z 30 sierpnia 2006 r. w sprawie nadania statutu Ognisku Wychowawczemu im. Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” w Gdyni;
4.13. zmiany załącznika nr 1 do uchwały Rady Miasta Nr XV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK - 4;
4.14. zmiany załącznika nr 1 do uchwały Rady Miasta Nr XXV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK – 3;
4.15. wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Inżynierskiej 57;
4.16. wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Trockiej 5;
4.17. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Komandorskiej 48;
4.18. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Zielonej 17;
4.19. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okoniewskiego 5;
4.20. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości gruntowych przy ul. Maciejewicza 1;
4.21. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Maciejewicza 7;
4.22. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Przybyszewskiego;
4.23. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Janowskiej 31;
4.24. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Janowskiej 29;
4.25. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Kapitańskiej 10;
4.26. wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni na nieruchomość stanowiącą własność osoby fizycznej;
4.29. zobowiązania Prezydenta Miasta Gdyni do corocznego przygotowywania sprawozdania z realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Gdyni,.
5. Sprawozdanie z prac Komisji Strategii i Polityki Gospodarczej.
6. Informacja o działalności Związku Komunalnego.
7. Interpelacje.
8. Informacje.
9. Wolne wnioski.
10. Ustalenie terminu następnej sesji.
11. Zakończenie obrad.
1. upoważnienia dyrektora jednostki budżetowej Gminy Miasta Gdyni – „Zarząd Dróg i Zieleni” do wydawania decyzji administracyjnych;
PROTOKÓŁ NR 8/07VIII SESJI RADY MIASTA GDYNI
Gdynia, 23 maja 2007 r.
Porządek obrad:
1. Otwarcie sesji Rady Miasta,
2. Przyjęcie porządku obrad,
3. Przyjęcie protokołu z VII sesji Rady Miasta,
4. Projekty uchwał w sprawach:
4.1. zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni nr IV/44/07 w sprawie uchwalenia budżetu Miasta Gdyni na rok 2007;
4.2. zmiany uchwały nr XXXIII/828/05 Rady Miasta Gdyni z 30 sierpnia 2005 r. w sprawie gromadzenia dochodów na rachunku dochodów własnych przez jednostki budżetowe gminy Gdynia.
4.3. przyjęcia „Wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Gdyni w latach 2007 – 2011”;
4.4. skargi na uchwałę nr IV/47/07 Rady Miasta Gdyni z dnia 24 stycznia 2007 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części nadmorskiej dzielnicy Orłowo w Gdyni;
4.5. wezwania radcy prawnego Moniki Tarnowskiej – pełnomocnika Mirosława Bernatowicza do usunięcia naruszenia prawa dotyczącego uchwały nr XIX/622/2000 Rady Miasta Gdyni z dnia 24 maja 2000 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni – osiedla Meksyk;
4.6. uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni, rejon ulic Chylońskiej i Kartuskiej;
4.7. przyjęcia dotacji WFOŚiGW w Gdańsku na dofinansowanie zadania: wykonanie elektronicznej mapy akustycznej Miasta Gdyni (EMAMG) oraz wyrażenia zgody na zaciągnięcie zobowiązań wekslowych przez Prezydenta Miasta;
4.8. przyznania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, niestanowiących własności Gminy Miasta Gdyni;
4.9. zmiany uchwały nr VII/295/99 Rady Miasta Gdyni z dnia 28 kwietnia 1999 r. w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia oraz akceptacji wartości punktów dla pracowników zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych Miasta Gdyni;
4.10. zmiany nazwy Przedszkola Samorządowego Nr 26 w Gdyni, ul. Starogardzka 10A;
4.11. połączenia w Zespół Wczesnej Edukacji Nr 1 Szkoły Podstawowej Nr 45 ul. Wiczlińska 33 w Gdyni i Przedszkola Samorządowego Nr 50 ul. Wiczlińska 31 w Gdyni;
4.12. zmiany uchwały Rady Miasta Gdyni z 30 sierpnia 2006 r. w sprawie nadania statutu Ognisku Wychowawczemu im. Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” w Gdyni;
4.13. zmiany załącznika nr 1 do uchwały Rady Miasta Nr XV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK - 4;
4.14. zmiany załącznika nr 1 do uchwały Rady Miasta Nr XXV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK – 3;
4.15. wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Inżynierskiej 57;
4.16. wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Trockiej 5;
4.17. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Zielonej 17;
4.18. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okoniewskiego 5;
4.19. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości gruntowych przy ul. Maciejewicza 1;
4.20. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Maciejewicza 7;
4.21. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Przybyszewskiego;
4.22. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Janowskiej 31;
4.23. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Janowskiej 29;
4.24. nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni przy ul. Kapitańskiej 10;
4.25. wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni na nieruchomość stanowiącą własność osoby fizycznej;
4.26. zmian w składach stałych komisji Rady Miasta,
4.27. nadania nazwy ulicom w Gdyni,
4.28. zobowiązania Prezydenta Miasta Gdyni do corocznego przygotowywania sprawozdania z realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Gdyni,
4.29. wyrażenia zgody na zawarcie porozumienia z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego w spr. założenia i prowadzenia Szkoły Muzycznej II stopnia w Gdyni, ul. Bpa Dominika 13a,
4.30. założenia Szkoły Muzycznej II stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni,
4.31. połączenia w Szkołę Muzyczną I i II stopnia Szkoły Muzycznej I stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni i Szkoły Muzycznej II stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni,
4.32. upoważnienia dyrektora jednostki budżetowej Gminy Miasta Gdyni – „Zarząd Dróg i Zieleni” do wydawania decyzji administracyjnych;
4.33. porozumienia z gminą Gdańsk w sprawie realizacji zadań w zakresie lokalnego transportu zbiorowego.
5. Sprawozdanie z prac Komisji Strategii i Polityki Gospodarczej.
6. Informacja o działalności Związku Komunalnego.
7. Interpelacje.
8. Informacje.
9. Wolne wnioski.
10. Ustalenie terminu następnej sesji.
11. Zakończenie obrad.
Lista obecności stanowi zał. do protokołu.Materiały związane z przedmiotem obrad stanowią załączniki. Pełne brzmienie komisji RM – patrz biuletyn rady stanowiący zał. W wynikach głosowań każdorazowo podawane są liczby głosów w nast. kolejności: głosy „za”; głosy „przeciw”; głosy „wstrzymujące się”. Wszyscy członkowie Kolegium Prezydenta wzięli udział w obradach.
Ad 1. Otwarcie obrad ogłosił Przewodniczący RMG, radny Stanisław Szwabski.
Ad 2. Do przedłożonego porządku obrad zgłoszono nast. wnioski:
- Wiceprezydent Bogusław Stasiak wniósł o wycofanie z porządku obrad projektu występującego pod nr-em 4.17, w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Komandorskiej 48.
- Wiceprezydent Ewa Łowkiel wniosła o wprowadzenie do porządku obrad, w trybie nadzwyczajnym, 3. projektów uchwał dotyczących założenia Szkoły Muzycznej II stopnia. Uzasadniając zastosowanie trybu nadzwyczajnego wiceprezydent wyjaśniała: - Jest to pewien gest w stronę rodziców, a jednocześnie bardzo istotna informacja, ponieważ nabór do tej szkoły rozpoczyna się w czerwcu. Długo czekaliśmy na opinię ministerstwa kultury w tej sprawie. Gdyby projekt został wniesiony w czerwcu, byłoby juz po rekrutacji. Będzie to szkoła samorządowa i rodzice nie będą ponosić kosztów czesnego.
Wniesienie projektów zgłoszonych (j.w.) przez wiceprezydent E. Łowkiel uzyskało jednogłośną akceptację RMG: 26 gł. za.
Porządek zmodyfikowany poprzez wprowadzenie w/w zmian i uzupełniony o aneks (patrz załącznik i porządek obrad stanowiący integralną część niniejszego protokołu) przyjęto jednogłośnie: 26 gł. za.
Ad 3. Wobec braku uwag Przewodniczący RMG St. Szwabski uznał protokół VII Sesji RMG za przyjęty.
Wiceprzewodniczący Jerzy Miotke zabrał głos poza porządkiem obrad: – O tym, że Gdynia jest miastem ludzi szczególnych, nie muszę Państwa zapewniać. Z tym większą przyjemnością informuję, iż nasz mieszkaniec, Pan mjr Wiesław Lisek, uzyskał z rąk Prezydenta RP Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Pan major decyzją swojego zwierzchnika przeniósł się w roku 1947 wraz z całą eskadrą na Babie Doły i tam pełnił obowiązki do tragicznego odwołania ze służby wojskowej. Jest mieszkańcem szczególnym także z tego względu, że towarzyszy nam we wszystkich sesjach, za co mu serdecznie dziękujemy. Składamy mu serdeczne gratulacje.
St. Szwabski- dodam, że Pan Wiesław Lisek jest stałym i najwierniejszym obserwatorem sesji RM od powstania gdyńskiego samorządu. Żaden mieszkaniec nie spędził z nami tyle czasu, ile Pan major Wiesław Lisek, za co dziękujemy serdecznie.
Ad 4.1. Skarbnik Miasta Gdyni Krzysztof Szałucki omówił zmiany do uchwały zgodnie z treścią załącznika.Komisja Budżetowa- pozytywna
Komisja Strategii i Polityki Gospodarczej (dalej: Komisja Strategii)- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Oświaty- pozytywna
Komisja Kultury- pozytywna
Komisja Zdrowia, Opieki Społecznej i Rodziny (dalej: Komisja Zdrowia)- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska (dalej: Komisja Gospodarki Komunalnej)- pozytywna
Komisja Statutowa- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/185/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały Rady Miasta Gdyni Nr IV/44/07 w sprawie uchwalenia budżetu miasta Gdyni na rok 2007 została przyjęta jednogłośnie: 27 gł. za.
Ad 4.2. Wiceprezydent Michał Guć- Gdyńskie Centrum Innowacji jest jednostką budżetową i operatorem Pomorskiego Parku Naukowo – Technologicznego, czyli przedsięwzięcia od kilku lat przez Gdynię realizowanego. Niejako przy okazji, jako pewną dodatkową formę aktywności Centrum prowadzi również działalność edukacyjną i w jej ramach otwiera Centrum Nauki Experyment. Będzie to pierwsza w Polsce tego typu, interaktywna wystawa, gdzie będzie się można uczyć jednocześnie bawiąc się. W związku z tą inicjatywą potrzebne jest utworzenie rachunku dochodów własnych, ponieważ ta forma działalności jest biletowana.
UCHWAŁA NR VIII/186/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały Nr XXXIII/828/05 RMG z 30 sierpnia 2005 roku w sprawie gromadzenia dochodów własnych przez jednostki budżetowe Gminy Gdynia została przyjęta jednogłośnie: 26 gł. za.
Ad 4.3. Program będący przedmiotem projektu omówił wiceprezydent B. Stasiak: - Konieczność opracowywania takich wieloletnich programów wynika z ustawy o ochronie lokatorów z roku 2001. Fakt, że są to dokumenty wieloletnie powoduje, że dość istotnie rozbiegają się one z rzeczywistością na rynku. Ten dokument nie wiąże finansowo i nie wiąże parametrami w nim zawartymi. Program w istocie inwentaryzuje stan, który istnieje i jednocześnie określa kierunki realizowane cząstkowymi uchwałami (dot. np. wysokości czynszu, pozyskiwania gruntów, itp.). Materiał zawiera kilka bloków tematycznych, które w skrócie przedstawię, ponieważ szczegółowo materiał był prezentowany na komisjach.
Wiceprezydent poinformował o wprowadzeniu autopoprawki w punkcie I programu, tj. wykreśleniu zdania: „Docelowo w zasobie gminnym do 2011 roku planowanych jest 688 lokali socjalnych” (na kolejnej stronie liczba mieszkań oszacowana jest inaczej i ta wielkość jest prawidłowa).
- Dlaczego mówię „oszacowana”? Posiadamy budynki np. przy ul. Zamenhoffa 9 i Dickmana 38, w których łącznie jest odpowiednio 76 i 85 mieszkań, natomiast lokali socjalnych jest tam ok. 24 i trudno przewidzieć, w jakim tempie będziemy przekształcać kolejne lokale w lokale socjalne. Aktualny zasób gminny mieszkaniowy stanowi ok. 7 tysięcy mieszkań. Oczywiście wiemy, ile tych mieszkań dokładnie jest, ale cały czas trwa procedura przejmowania lokali, a z drugiej strony sprzedaż na rzecz najemców.
Jeśli chodzi o strunkturę mieszkań, to rośnie liczba mieszkań, jakie gmina posiada w 481 budynkach wspólnotowych z udziałem gminy, z czego 290. budynkami administruje gmina. Jest w nich 10 tys. lokali prywatnych i 5 tysięcy lokali komunalnych. Pozostałe 1900 mieszkań znajduje się w 245. budynkach wyłącznie komunalnych.
Jeśli chodzi o zasób lokali socjalnych, to przewidujemy, że w wyniku realizacji tego programu ich liczba sięgnie 12 % i będzie oscylowała w okolicy 700 lokali. Przy czym jeśli chodzi o lokale socjalne będą to inwestycje przy ul. Okrzei i Widnej oraz pozyskiwanie lokali socjalnych i odzysk mieszkań (ok. 70. mieszkań rocznie, które będą zagospodarowywane wg określonych potrzeb). Posiadamy ok. 10 tzw. mieszkań kryzysowych i kilka mieszkań rotacyjnych, które udostępnia się np. na czas tzw. prac toksycznych.
Gmina zmienia też swój stan posiadania z tytułu np. pozyskiwania mieszkań z zasobu Wojskowej Agencji Mieszkaniowej i PKP. Jeśli chodzi o te drugie, to z jednej strony jest to pożytek, ale z drugiej duży problem. Przejęliśmy te mieszkania łącznie z zadłużeniem wynoszącym ok. 2,5 mln. zł., co spowodowało powstanie wirtualnej wierzytelności.
Od 2000 r. praktycznie komunalny zasób wewnętrznie się finansuje, bo chciaż są zaległości, to jednak dochody z czynszu pozwalają na realizację remontów, które w poprzednich 3. latach sięgały ok. 3 mln. zł. rocznie, a w programie przewiduje się realizację prac remontowych na podobnym poziomie.
Sprzedaż mieszkań na rzecz najemców dotyczy rocznie ok. 200. mieszkań (przy sięgającej 80 % bonifikacie).
Polityka czynszowa właściwie nie zmieni się. Osiągnęliśmy pułap 2,5 % wskaźnika odtworzeniowego czynszu i w tym roku nie przewidujemy przekraczania, choć takie uprawnienia istnieją, 3 % wskaźnika, a tym samym dynamika wzrostu czynszu nie przekroczy 5 % . Można powiedzieć, że jest to zjawisko korzystne dla najemców. Lokale dzielimy na 7 kategorii, które różnicują wysokość czynszu.
Odnośnie finansowania gospodarki mieszkaniowej, to poza środkami na procesy inwestycyjne cały mechanizm zamyka się we wpływach czynszowych, co jest sprawiedliwe w stosunku do mieszkańców spółdzielni czy budynków prywatno – czynszowych. Staramy się być rzetelnym płatnikiem jeśli chodzi o utrzymanie części wspólnych ze wspólnotami mieszkaniowymi. Członków wspólnoty nie interesuje jak Miasto realizuje wpływy czynszowe, natomiast interesuje, aby realizowało swoje zobowiązania.
W latach 90. funkcjonowała trójszczeblowa struktura: Urząd Miasta, Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej i Rejony Obsługi Mieszkańców. Obecnie funkcjonują dwa zakłady budżetowe po dokonaniu redukcji etatów przy jednoczesnym wzroście liczby zadań. Przewidujemy utrzymanie tej struktury. Podmioty te mają za zadanie odchodzenie od funkcji zarządcy na rzecz wspólnot i będzie to konsekwentnie realizowane. ABK-i mają się koncentrować na windykacji czynszów i zarządzaniu zasobem gminnym.
Dostarczyłem też informację dodatkową dot. listy oczekujących na mieszkania. Jest to prezentacja możliwości Miasta. Jeśli chodzi o zobowiązania w latach 2003, 2004, 2005, 2006 to do zrealizowania została niewielka liczba spraw, które są związane ze strukturą rodzinną ludzi „z kolejki” i te potrzeby będą kolejno zaspakajane.
Kwestia wyroków eksmisyjnych: jest ich obecnie 381. Miasto musi zapewnić tym ludziom mieszkania socjalne. Realizujemy naprzemiennie potrzeby ludzi z tzw. kolejki i ludzi z wyrokami eksmisyjnymi tak, aby ta druga nie zdominowała pracy Społecznej Komisji Mieskaniowej. Procedura pracy Społecznej Komisji Mieszkaniowej jest następująca: w określonym czasie zamyka się listę osób składających wnioski, które są następnie przez komisję badane. W sytuacjach, gdy wnioski są nieprecyzyjne wnioskodawcy proszeni są o złożenie stosownych informacji uzupełniających. Na 160 takich wniosków, jak informuje załączony materiał, po zweryfikowaniu do komisji trafiło 100 wniosków, które są przez komisję badane merytorycznie. Wyraźnie widać, że przeważają pozytywne dla wnioskodawców decyzje komisji. Chciałbym pokazać, jak wygląda średnia liczba wniosków złożonych po zamknięciu listy. Do kwietnia ubiegłego roku złożono 200 wniosków. Można więc powiedzieć, że złożonych 250 wniosków plus to, co wpłynęło w ciągu ostatniego roku daje w sumie 300 wniosków. Weryfikacja zmniejszy je do liczby ok. 200 i to jest ta kolejka. Czas oczekiwania w przypadku pozytywnej opinii komisji i umieszczenia na liście wynosi około 5. lat. Kiedyś trwało to kilkanaście lat. Zestawiając czas uzyskiwania mieszkań od Miasta z wartością rynkową mieszkań można stwierdzić, że jest to bardzo krótki okres. Załączony materiał dotyczy też operowania odzyskiem lokali komunalnych w 2006 r. (jest to materiał na październik 2006 r.). Jak widać, są to przede wszystkim małe mieszkania.
Opinia komisji:
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywnaKomisja Zdrowia- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
DEBATA:
Marcin Horała- mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu PiS: przede wszystkim wyrażamy uznanie dla ogromu pracy tym bardziej, że nie jest to łatwa materia. To bardzo dobrze, że możemy debatować nad takim materiałem. Polityka mieszkaniowa, czy nam się to podoba czy nie przede wszystkim w wyniku działań ustawodawcy, jest bardzo ważnym obszarem działań Miasta. Wyrażamy uznanie dla kolejnych elementów programu, np. związanych z gospodarowaniem zasobem komunalnym i planami w zakresie wykupu mieszkań. Im więcej ludzi będzie właścicielami mieszkań, tym lepiej i bardzo dobrze, że ten proces wykupu będzie kontynuowany.
Bardzo delikatną i skomplikowaną sprawą jest polityka czynszowa i tu również wydaje się nam, że proponowane stawki spełniają przede wszystkim wymóg sprawiedliwości.
Oczywiście w tej beczce miodu jest też łyżeczka dziegciu. Pewne nasze wątpliwości wzbudził program dotyczący mieszkań socjalnych. Patrząc na listy można zaryzykować stwierdzenie, że jest co najmniej 400 osób, które czekają na mieszkania. Jak pokazuje doświadczenie nie uda się w całości zaspokoić tych potrzeb. Można założyć, że za 5 lat będzie to lista oczekujących mniej więcej tak samo długa jak obecnie. Od programów oczekiwalibyśmy, żeby ta kolejka przynajmniej się zmniejszała. Co więcej nie możemy być pewni takich szacunków jak te, które dotyczą np. liczby zwalnianych lokali. Pewna liczba to jest 208, bo te zostaną wybudowane bądź uzyskane.
Kolejną kwestią jest nierozwiązany problem Wzgórza Dreszera. Mam nadzieję, że inwestor i mieszkańcy dogadają się, ale też trzeba się liczyć z występowaniem postaw, które będą skutkowały, mówiąc kolokwialnie, pójściem na udry, a więc w efekcie może się tu pojawić kolejna grupa ludzi zwiększających presję na lokale socjalne. Naszym zdaniem niezaplanowanie na lata 2009 – 2011 realizacji kolejnych budynków jest pewnym błędem. Zgadzam się, że biorąc pod uwagę trudność z pozyskaniem kredytów, nie byłoby nawet moralne, aby Miasto serwowało tego rodzaju lokale na życzenie, ale utrzymywanie tak długiej listy też jest nieopłacalne, zwłaszcza w przypadku wyroków eksmisyjnych, bo Miasto musi z tego tytułu płacić, a w końcu zapewnić mieszkania. Myślimy, że warto zaplanować na ten okres realizację chociaż jednego bądź dwóch budynków socjalnych. Skoro Miasto uniesie budowę 3. takich budynków do 2008 roku, to w kolejnych latach budowę kolejnych 2. też powinno unieść.
Nie chcąc przekreślać tego bardzo bogatego i dobrego programu w istocie, ale jednak mając zasadnicze zastrzeżenia do jednego z jego punktów, radni klubu PiS będą musieli wstrzymać się od głosu.
Wiceprzewodnicząca Joanna Zielińska- zgodnie z zarządzeniem prezydenta w społecznej komisji pracują przedstawiciele wszystkich klubów. W przyszłym tygodniu, w środę, rozpoczniemy pracę nad kolejnymi wnioskami i tworzeniem kolejnych list. Jest to praca ciągła – wnioski ciągle spływają. Listy na lokale socjalne są długie, ale tych osób, które czekają w kolejce zgodnie ze złożonymi wnioskami jest znacznie mniej niż osób z wyrokami eksmisyjnymi.
B. Stasiak- Pani przewodnicząca Zielińska wyprzedziła mnie w wyjaśnieniach. Jeśli chodzi o proces pozyskiwania mieszkań, to pozwoli on na zaspokojenie potrzeb kolejki oczekujących na mieszkania, natomiast nie rozwiąże – tu się zgadzam z radnym Horałą – problemu narzuconemu Miastom, tj. konieczności zapewnienia mieszkań socjalnych ludziom z wyrokami eksmisyjnymi. Przypomnę, że Gdynia, jak wiele samorządów, zaskarżyła ten przepis do TK. Jest to program mówiący, co możemy obecnie zaplanować. Jeśli chodzi o odzysk mieszkań, w preliminarzu jest przewidziany duży margines zapasu. Jednocześnie w ministerstwie budownictwa twają prace nad programem wspierania budownictwa socjalnego. Niestety ta praca od paru miesięcy jest wstrzymana. M. in. przewiduje się w nim wsparcie samorządów z uwzględnieniem 3. elementów: wartości odtworzeniowej mieszkań, zdolności do samodzielnego rozwiązywania problemów czyli stopy bezrobocia w gminie i liczby wyroków eksmisyjnych zasądzonych na ok. tysiąc mieszkańców. Tak więc ten algorytm wsparcia ma uwzględnić pomoc państwa w realizacji zadań, których obowiązek wykonania zrzucił na samorządy ustawodawca. Jest to program otwarty. Przyjmuję z uwagą stanowisko radnych, w którym jest element niedosytu. My też uważamy, że problem lokali socjalnych czy Wzgórza Dreszera powinien być rozwiązywany być może innnymi narzędziami. Zwracam też uwagę, że nie mówiliśmy o systemie TBS. Przypomnę, że jest program 230 wiążący się z wypowiedzeniami umów najmu dla mieszkańców kamienic prywatno – czynszowych. Jeśli pojawiać się będą nowe pomysły, czy koncepcje, to za każdym razem będziemy z nimi przychodzili do Państwa.
UCHWAŁA NR VIII/187/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie przyjęcia „Wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Miasta Gdyni w latach 2007-2011” została przyjęta: 22/0/5
Ad 4.4. Jak informował wiceprezydent M. Stępa, w toku postępowania planistycznego szereg osób zabierało głos, a wśród nich Państwo Skowron (przy okazji wiceprezydent poinformował o korekcie pisowni drugiego członu nazwiska Pani Jolanty Skowron – winno być: Hanke), którzy kontestowali wielkość placu nawrotowego. Przepisy określają wielkość minimalną placu na ulicy ślepej i o takiej wielkości plac został zaprojektowany. Plac ten zajmuje część nieruchomości Państwa Skowron. Rada Miasta po rozważeniu wszystkich okoliczności przyjęła jednak plan w wersji kwestionowanej przez Państwa Skowron, co zaowocowało wnioskiem – wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa. Rada stwierdziła, że nie pojawiły się nowe okoliczności i podjęła uchwałę o nieuwzględnieniu wezwania. Następnie, realizując prawo nadane obywatelowi przez ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym Państwo Skowron wnieśli skargę na to rozwiązanie, a zatem organem, który rozstrzygnie spór będzie sąd administracyjny. Oczywiście rada mogłaby podjąć decyzję o uwzględnieniu skargi i zmienić zapis planu, ale byłoby to niekonsekwencją wobec wcześniejszego stanowiska i stąd propozycja nieuwzględnienia skargi. Postępowanie przed sądem będzie uważnie śledzone i oczywiście Miasto zastosuje się do rozstrzygnięcia. W przekonaniu projektodawców plan jest sporządzony zgodnie z obowiązującymi normami w przedmiotowym zakresie.
Opinie komisji:
Komisja Strategii – pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Samorządności Lokalnej i Bezpieczeństwa (dalej: Komisja Samorządności)- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/188/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie skargi na uchwałę Nr IV/47/07 Rady Miasta Gdyni z dnia 24 stycznia 2007 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części nadmorskiej dzielnicy Orłowo w Gdyni została przyjęta: 22/0/4
Ad 4.5. M. Stępa- po upływie 7. lat od przyjęcia przez Radę Miasta planu pełnomocnik Pana Mirosława Bernatowicza wezwał nas do usunięcia naruszenia prawa. Pomimo tak długiego upływu czasu jest to ruch prawnie dopuszczalny. Wzywający twierdzi, że zostały zakupione działki w momencie, kiedy możliwe było przeznaczenie ich pod budowę warsztatu naprawy samochodów, co było i jest celem działalności Pana Mirosława Bernatowicza. Jest to stwierdzenie niezgodne z prawdą. W roku 95 obowiązywał inny plan, w którym działki te przeznaczone były na węzeł komunikacyjny. W istocie więc nie ma szkody, jak twierdzi się w wezwaniu, polegającej na tym, że działki nadawały się do zamierzeń inwestycyjnych i aktualny plan to przekreślił. Stąd prosimy o nieuwzględnienie wezwania.
Opinie komisji j.w.
UCHWAŁA NR VIII/189/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wezwania radcy prawnego Moniki Tarnowskiej – pełnomocnika Mirosława Bernatowicza, do usunięcia naruszenia prawa dotyczącego Uchwały Nr XIX/622/2000 RMG z dnia 24 maja 2000 r. w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni – Osiedla Meksyk została przyjęta jednogłośnie: 26 gł. za.
Ad 4.6. Jak zaznaczył na wstępie prezentujący plan wiceprezydent Marek Stępa, proponowana zmiana dotyczy w istocie fragmentu planu, dotyczącego obsługi komunikacyjnej mieszkańców ulicy Żukowskiej. Na skutek bardzo długiej procedury obowiązującej w czasie przyjmowania zmienianego obecnie częściowo planu (rozpatrywanie przez Naczelny Sąd Administracyjny spraw wnoszonych przez osoby mające interes prawny, dotyczących innych rejonów niż ten, którego dotyczy zaplanowana zmiana), zakończyły się wcześniej inne toczące się równolegle procedury, jak wydanie pozwolenia na budowę obiektu przy ul. Kartuskiej 1. Uniemożliwia to praktycznie wybudowanie połączenia ulicy Żukowskiej z ulicą Kartuską zgodnie z przebiegiem przewidzianym w planie, który obowiązuje do dzisiaj. Nie można oczywiście przeprowadzić tego połączenia przez wybudowany na podstawie prawomocnej decyzji obiekt. Tak więc mieszkańcy Żukowskiej pozbawieni są obsługi komunikacyjnej (obecnie korzystają z luk w zabudowie), wobec czego zwróciliśmy się do rady o wyrażenie zgody na sprorządzenie zmiany planu w przedmiotowym fragmencie. W toku prac brano pod uwagę różne wariantowe rozwiązania. Okazało się, że najwłaściwszym jest proponowane przez nas rozwiązanie w przedmiotowym projekcie (z placem nawrotowym), bo jedynie ono zapewnia prawidłową obsługę, a jednocześnie nie narusza innych ustaleń. W toku prac projekt uzyskał wszystkie niezbędne opinie i uzgodnienia. Plan był dwukrotnie wyłożony do publicznego wglądu, co zaowocowało korespondencją, w której mieszkańcy dzielnicy wyrażali swoje opinie i stanowiska, przy czym znakomita większość osób zabierających głos w dyskusji wyrażała niepokój o obsługę przeciwpożarową obiektu kościelnego, znajdującego się w sąsiedztwie terenu objętego planem. Taki społeczny niepokój jest oczywiście poważną rzeczą i chociaż nie dotyczy w istocie obszaru, który jest przedmiotem projektu, wątek zabezpieczenia przeciwpożarowego został przez nas zbadany. Uzyskaliśmy opinię Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarowej, w której stwierdza, że proponowane zmiany gwarantują prawidłową obsługę obiektów sakralnych i że do czasu realizacji ustaleń planu możliwe jest zapewnienie dojazdu straży w inny sposób. W związku z powyższym nie widzimy potrzeby dokonywania korekty rozwiązań proponowanych w projekcie.Wiceprezydent poinformował o autopoprawce, zgodnie z którą w miejscach, gdzie podany jest błędnie sympol 081 KD, wpisuje się: 018 KD.Kolejna autopoprawka zgłoszona przez wiceprezydenta odnosi się do załącznika nr 2 ust. 3, gdzie błędnie oznaczono punkty (od „h” do „l”) – należy oznaczyć punkty nast.: „od „f” do „l”.
Opinie komisji:
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Samorządności- pozytywna
DEBATA:
Radny Horała pokazał na wyświetlonym planie, w którym miejscu przewidziane były połączenie Żukowskiej z Kartuską i zabudowa mieszkaniowa w poprzedniej wersji planu.
Jak dalej stwierdził radny Horała, plan jest niezgodny ze stanem faktycznym z uwagi na fakt istnienia kaplicy, posiadającej status obiektu tymczasowego, przeznaczonego do rozbiórki, czego zresztą nikt nie kwestionuje. Powodem nie wyburzenia dotąd kaplicy jest to, iż druga część łącznika ulicy Żukowskiej z ulicą Kartuską (radny wskazał stosowne miejsce na planie) zabudowana została budynkiem mieszkalnym, a łącznik w planach kościoła pełnić winien funkcję drogi przeciwpożarowej, w związku z czym wyburzenie kaplicy spowodowałoby, zdaniem zainteresowanych, powstanie sytuacji, w której parafia nie posiadałaby żadnego obiektu sakralnego, który zgodnie z pozwoleniami mogłaby użytkować.
- A zatem problem, jaki obecnie powstał, spowodowany został zabudowaniem nieruchomości przy ul. Kartuskiej 1. Jest to zabudowa zgodna z prawem, natomiast jest jeden element, który z prawem nie jest zgodny (jest to, myślę, istotne) – otóż w pozwoleniu na budowę tejże posesji zapisano, że właściciel nie może jej wygrodzić, a faktycznie posesja została wygrodzona. Ponadto właściciel został zobligowany do zapewnienia dojazdu przeciwpożarowego, co też nie zostało zrealizowane. Gdyby te postanowienia zostały zrealizowane, wówczas zmiana planu nie byłaby konieczna. Jest bowiem teren drogi publicznej, gdzie obecnie znajduje się kaplica i zostałaby ona wyburzona. Plac ma wymiary 17 na 20 metrów, więc do obsługi ulicy Żukowskiej wystarczyłby, natomiast na fragmencie działki przy ul. Kartuskiej 1 wyburzony zostałby płot i wyegzekwowanoby zapewnienie dojazdu przeciwpożarowego (tylko dojazdu, nie drogi publicznej, tak jak w obecnym planie), co rozwiązałoby problem dojazdu przeciwpożarowego. Ewentualnie chcąc dostosować plan do stanu faktycznego moglibyśmy przeznaczyć kawałek działki pod zabudowę mieszkaniową (bo o tym mówi pozwolenie na budowę), natomiast inny kawałek, także zgodnie z pozwoleniem na budowę, przeznaczyć na ciąg pieszy, awaryjną drogę pożarową, a nie drogę publiczną, jak obecnie. Taką małą nowelizację planu można by przeprowadzić, aczkolwiek można by się zastanawiać, czy jest ona sensowna pod względem strategii planistycznej. W Gdyni bowiem jest wiele terenów, dla których w ogóle nie ma planów. Tutaj plan obowiązuje i nie grozi nam jakaś dzika zabudowa.
- W obecnej sytuacji, w proponowanej zmianie teren przeznaczamy pod usługi. Powtórzę, że nikt nie kwestionuje zasadności wyburzenia kaplicy tym bardziej, że gdyby faktycznie powstały tu usługi, a kaplica dalej stałaby, to nie byłoby mowy o dojeździe przeciwpożarowym do kościoła. Faktycznie, w notatce służbowej Pana komendanta straży jest opinia, że możliwe są do realizacji tzw. rozwiązania zamienne, aczkolwiek ich zastosowanie nie zależy już tylko od Pana komendanta. Decydowałaby o tym wyższa instancja. Co więcej, historycznie rzecz biorąc, były już próby odbioru kościoła na podstawie poprowadzenia drogi pożarowej z innej strony i te próby zakończyły się niepowodzeniem. Otrzymałem opinię rzeczoznawcy, który takie zamienne rozwiązania wykluczył. Cóż tu więc widzimy? Przede wszystkim mamy plac, który jest niepotrzebny w tych wymiarach i którym pozbawiamy użytkowania wieczystego obecnej użytkowniczki, która otrzymała to prawo 10 lat temu, z przyrzeczeniem na piśmie od Miasta, że będzie tam mogła postawić dom. Ta Pani może więc czuć się niekomfortowo w tej sytuacji, a przecież nie ma takiej potrzeby, bo wyegzekwowanie postanowień zawartych w pozwoleniu na budowę odnośnie Kartuskiej 1 i wyburzenie kaplicy, a następnie urządzenie tutaj drogi, która obsłużyłaby komunikacyjnie ul. Żukowską, w zupełności by wystarczyło.
Można by też rozważyć inną opcję, chociaż ona nie podoba mi się, ponieważ zakłada milczące pogodzenie się z tym płotem, a polegającą na powiększeniu placu o 3 m, czyli do wymiarów 20 na 20 m.
Jeszcze jeden ważny aspekt tej sytuacji: nie uchwalając zmiany nie stwarzamy ryzyka jak w przypadku nie uchwalonych planów, że można będzie wszystko budować na zasadzie dobrego sąsiedztwa. Tutaj takiego ryzyka nie ma.
Zwracam wszystkim uwagę na te 544 podpisy mieszkańców protestujących przeciw temu rozwiązaniu. To, że my, jako Rada Miasta, uchwalamy plany, nie wynika z tego, że jesteśmy pomazańcami bożymi czy coś w tym stylu, tylko dlatego, że jesteśmy przedstawicielami mieszkańców. Na tym polega demokracja przedstawicielska, bo trudno mieszkańców o wszystko pytać. W tym przypadku mieszkańcy nawet nie pytani jak najbardziej swoją opinię wyrazili. Co więcej, kilka dni temu dowiedziawszy się, że ich wnioski zostały odrzucone, zebrali kolejne 250 podpisów pod tym razem apelem do Rady Miasta, żebyśmy tej zmiany nie uchwalali. Apel kończy się następującymi słowami: „Mamy nadzieję, że nasi przedstawiciele radni wysłuchają głosu swoich wyborców”. No i ja również pozwolę sobie taką nadzieję mieć i zaapelować, żeby jednak tą zmianę odrzucić.
Wystąpienie radnego Arkadiusza Gurazdy:
„Do zmiany miejscowego obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego przystąpiono na podstawie uchwały nr XXXIII/77/05 Rady Miasta z 30 sierpnia 2005 r.
W uzasadnieniu tej uchwały mającej na celu częściową zmianę obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego podano, że realizacja wylotu ul. Żukowskiej do ul. Kartuskiej zgodnie z obowiązującym planem wiązała by się z koniecznością wyburzenia istniejącego budynku przy ul. Kartuskiej 1 i wypłacenia odszkodowania.
Granice obszaru objętego projektem zmiany planu ograniczono w sposób bardzo istotny, tj. od wschodu granicą ul. Żukowskiej a od północy linią terenu przeznaczonego na usługi sakralne, uzasadniają to między innymi tym, że istnieje możliwość włączenia ul. Żukowskiej do ul. Kartuskiej i poprzez położone w sąsiedztwie działki niezabudowane, zabudowane tymczasowymi boksami garażowymi i zrujnowaną zabudową usługową lub jako wariant drugi zakończenia ulicy Żukowskiej placem do zawracania. W związku z takim zapewnieniem w uzasadnieniu do przedmiotowej uchwały nie wydawało się istotnym włączenie do planu zmian także obszaru pomiędzy ul. Osowską i Chylońską.
Jednak w czasie opracowywania zmian do planu uznano, że nie istnieje możliwość włączenia ul. Żukowskiej do ul. Kartuskiej poprzez położone w sąsiedztwie działki niezabudowane, zabudowane tymczasowymi boksami garażowymi i zrujnowaną zabudową usługową, pomimo iż w tym czasie nie nastąpiły żadne zmiany stanu faktycznego lub prawnego.
W związku z procedurą sporządzania zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego projekt został dwukrotnie wyłożony do publicznego wglądu. W pierwszym terminie wpłynęło 5 uwag do wykładanego projektu planu, z których żadna nie została uwzględniona. W drugim terminie wpłynęło 16 uwag, z których 15 w całości nie uwzględniono. Uwagi te wniosło kilkuset mieszkańców.
Uwagi dotyczyły różnych spraw, w tym także organiczonego zakresu opracowania planu w celu znalezienia optymalnych rozwiązań. Przedstawiony zakres opracowania stanowi istotną wadę przedstawionego na dzisiejszej sesji planu zagospodarowania.
W odpowiedzi na rozpatrywane uwagi (np. uwaga 14, 17) rozpatrujący wyjaśniał, że w zmienianym planie przewiduje się plac przed istniejącym kościołem oznaczając go na tworzonym planie jako 24.IU – co w funkcji terenu oznacza zabudowę usługową. Przez takie postępowanie sporządzający plan trwale blokuje przeznaczenie tego terenu na teren komunikacyjny. Jednocześnie w bezpośrednim sąsiedztwie przewiduje na planie teren komunikacyjny oznaczony 018-1 KX, co w funkcji terenu oznacza ciąg pieszy i pieszo-jezdny. Przypisanie na planie w/wymienionym terenom zgoła odmiennych funkcji, jest w rażącej sprzeczności z udzielanymi stronom odpowiedziami o przeznaczeniu terenu oznaczonego na planie 24.1 U jako terenu pod plac, gdzie obowiązuje zakaz zabudowy (odp. uwaga 17). Jest to zatem kolejna istotna wada przedstawionego planu.
Na planie rozgraniczono dwa tereny, tj. 20.2UM i 20.1 UM. Zaplanowana funkcja terenu dla każdego z nich mówi, że jest to teren na usługi nieuciążliwe z dopuszczeniem mieszkań wbudowanych. Wprowadzenie linii rozgraniczającej między tymi terenami różnicuje te dwa obszary jako tereny o różnym przeznaczeniu lub różnych zasadach zagospodarowania. Na obecym etapie brak jest przesłanek do planowania różnych zasad zagospodarowania terenu przy ul. Kartuskiej.
Na planie dla terenów 20.2UM i 20.1UM nie ustalono nieprzekraczalnej linii zabudowy lub nieprzekraczalnej linii zabudowy parteru od strony sąsiednich terenów. Takie linie nieprzekraczalnej zabudowy szczegółowo ustalono np. dla terenu 21 MU. Nieustalenie dla terenów 20.2UM i 20.1UM nieprzekraczalnych linii zabudowy jest kolejną wadą tego opracowania, ponieważ w sposób jednoznaczny nie określa warunków zabudowy terenu od ul. Kartuskiej”
/oryginał stanowi zał./Reasumując radny A. Gurazda stwierdził: - Stanowisko radnych PO jest negatywne, ponieważ plan jest niedopracowany.
Radny zaapelował do radnych klubu „Samorządność”, aby – znając uwagi radnych M. Horały, A. Gurazdy i uwagi mieszkańców – podjęli decyzję samodzielnie, zgodnie ze swoją wiedzą.
Na zgłoszone zarzuty odpowiedział wiceprezydent M. Stępa odnosząc się kolejno do powyższych wystąpień: - Pan radny Horała wspomniał m. in. (zgodnie z prawdą zresztą), że są w mieście obszary, dla których nie ma planów, a obszar przedmiotowy jest objęty planem, więc można sobie pozwolić, żeby nadal obowiązywał zły plan, ponieważ aktualny plan jest zły na zmienianym obszarze. To, że jest zły dostrzegła rada w końcu 2005 r. wskazując plan do poprawienia, ponieważ jest sprzeczny z przepisami, które mają praktyczne znaczenie dla bezpieczeństwa mieszkańców ulicy Żukowskiej. Mówiono o setkach podpisów mieszkańców, ale proszę zawuważyć, że nie są to podpisy tych, w których interesie ta zmiana została sporządzona. To nie są podpisy mieszkańców ulicy Żukowskiej, ponieważ dla nich te rozwiązania są niezbędne.
Pan radny Horała pokazał też alternatywną wersję rozwiązania kwestii drogi pożarowej. To, co pokazał radny Horała rzeczywiście jest możliwe do przeprowadzenia, ale my nie projektujemy drogi pożarowej dla kościoła. My zaprojektowaliśmy drogę publiczną obsługującą mieszkańców. Takie rozwiązanie, jakie przedstawił radny Horała, jest możliwe do zrealizowania, oczywiście po rozbiórce ogrodzenia, które faktycznie powstało niezgodnie z zapisami w planie. To jednak nie rozwiązuje problemu drogi publicznej. Inne parametry dotyczą drogi pożarowej, a zupełnie inne drogi publicznej, z której mogą korzystać setki użytkowników. To wszystko niestety nie jest zapewnione, jakkolwiek zgadzam się, że jeśli chodzi o drogę pożarową jest to jedno z możliwych rozwiązań.
Odnosząc się do kolejnej uwagi wiceprezydent mówił: - Obszar jest tak wytyczony, aby jak najmniejsza część terenu była objęta zmianą. Chodziło o ograniczenie się tylko do tego terenu, który faktycznie korzysta z obsługi ulicą Żukowską. Pod uwagę były brane dwa warianty. Po przeprowadzeniu pogłębionych analiz okazało się, że wariant polegający na połączeniu z ulicą Kartuską nie jest możliwy do zastosowania. Stąd taka propozycja jak przedmiotowa.
Z kolei nawiązując do wypowiedzi radnego Gurazdy wiceprezydent mówił: - Szczerze mówiąc nie zrozumiałem, choć starałem się, jakiego rodzaju wątpliwości zgłasza Pan radny Gurazda odnośnie terenu 241U. Występuje tam funkcja usługowa sakralna, oczywiście z zakazem zabudowy, ale – jak rozumiem – nie po to parafia chce rozebrać kaplicę, żeby potem coś tam budować. Rozumiem, że nie jest intencją parafii budowanie tam czegokolwiek, bo z takim wnioskiem nie wystąpiła. Usunięcie kaplicy pozwoli na wykorzystanie placu, jak chce parafia. Będzie to już wyłączna domena i kwestia pomysłowości parafii. Chodzi m. in. o to, aby kościół zyskał lepszą ekspozycję w terenie. Rzeczywiście najatrakcyjniejsza elewacja kościoła jest zasłonięta od strony Chylońskiej i Kartuskiej. Teren, na którym stoją budy, jest przeznaczony w planie na zieleń. Żadne przebudowy czy modernizacje tych obiektów nie są przez plan przewidziane. Pozostaje czekać na ich zmierzch techniczny. Kiedy to nastąpi – nie wiadomo. Właściciel tego terenu nie skorzystał z przysługującego mu prawa wystąpienia z roszczeniem o wykup terenu. Mówię o tym, ponieważ i ten wątek pojawia się w pismach mieszkańców, którzy konstatują z żalem, że taki stan ma tam miejsce. Rozumiem, że nie jest intencją parafii utrwalenie tej zabudowy, bo rzeczywiście gros mieszkańców funkcjonowania tych obiektów sobie nie życzy.
Kolejną sprawą jaką poruszył radny Gurazda, są różnice w zapisach dotyczących poszczególnych terenów. Wynika to z różnic w istniejącym zagospodarowaniu terenu. Obszar 20.2UM nie posiada uściślenia, bo tam nie jest to potrzebne – tam jest już zabudowa. Z kolei na terenie 20.1 UM jest jedna wolna działka, a zatem tutaj uściślające zapisy są niezbędne i to samo dotyczy terenu 21.M1U, który jest zabudowany, ale generalnie substandardowo.
Obaj Panowie zwracają uwagę na fakt, że w dyskusji wzięło udział kilkaset osób. To prawda, ale są to osoby, które nie mają ani interesu prawnego, ani faktycznego, ponieważ nie mieszkają na terenie objętym zmianą, ani na terenie przyległym. W dodatku nie jest dobre przywoływanie liczby osób, które zabrały głos w dyskusji, jeśli zrobiły to nie posiadając kompletu informacji, co wynika z treści wypowiedzi. Osoby te były informowane o istocie problemu w jednostronny sposób. Mamy nadzieję, że obecna dyskusja wiele wyjaśni. Jak zrozumiałem z wypowiedzi tych osób, są one szczerze zatroskane o przyszłość parafii i szanujemy to, ale jednocześnie zapewniamy, że ta przyszłość nie jest w żaden sposób zagrożona.
Mam nadzieję, że te wyjaśnienia odpowiadają na przynajmniej większość uwag.
M. Horała- faktycznie, dalsza polemika nie ma już większego sensu. Znamy swoje stanowiska i prawdopodobnie już się nie zmienią, ale: proponowane przeze mnie rozwiązanie przeciwpożarowe jest do zrealizowania poprzez wyegzekwowanie rozebrania płotu, natomiast rozwiązanie komunikacyjne jest w postaci placu, który obecnie zajmuje kaplica, ale który w obecnym planie jest terenem drogi publicznej. Po rozebraniu kaplicy mamy drogę publiczną czy plac o wymiarach 20 na 17 metrów. Skoro więc plac ten nie musi już pełnić funkcji przeciwpożarowych, bo to zapewni inny dojazd, to dla celów komunikacyjnych, o ile wiem, taki wymiar placu wystarczy. Dwie pozycje wcześniej obradowaliśmy w sprawie odrzucenia skarg odnośnie ulicy Aldony i tam, na ulicy jednokierunkowej, jest plac nawrotowy znacznie mniejszy.
Odnośnie kwestii złożonych przez mieszkańców podpisów radny Horała stwierdził: - Przejrzałem kopię apelu i informuję, że są tam też podpisy mieszkańców ulicy Żukowskiej. Zrobiłem to szybko i nie jestem w stanie teraz powiedzieć, ile ich jest, ale jacyś mieszkańcy ulicy Żukowskiej też się w tej sprawie wypowiedzieli. Oczywiście nie są to tylko mieszkańcy ulicy Żukowskiej, bo tych protestów jest 544, podpisów jest ok. 240, razem 800. O ile wypowiedzenie się w dyskusji przez 800 osób nie należy może brać za argument, o tyle wypowiedzenie się jednomyślne w jednej sprawie powinno nam dać do myślenia. Zwracam też uwagę, że liczba 800 to więcej niż niejeden z nas otrzymał głosów w wyborach. Nie jest to więc taka bagatelna liczba.
UCHWAŁA NR VIII/190/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie uchwalenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Chylonia w Gdyni, rejon ulic Chylońskiej i Kartuskiej została przyjęta: 16/11/0
Ad 4.7. E. Łowkiel- ustawa o ochronie środowiska nałożyła na gminę obowiązek wykonania mapy akustycznej. Przygotowania rozpoczęły się w ubiegłym roku, a w roku bieżącym rozstrzygnięty został przetarg. W ubiegłym roku zwróciliśmy się do WFOŚ z zapytaniem o możliwość uzyskania przez gminę dotacji na to przedsięwzięcie. Otrzymaliśmy pozytywną odpowiedź. WOFŚ zadeklarował gotowość przekazania dotacji w wys. 200 tys. zł. Koszt wykonania takiej mapy to 1 095 560 zł.
Opinie komisji:
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Zdrowia- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Samorządności- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/191/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie przyjęcia dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku na dofinansowanie realizacji zadania „Wykonanie Elektronicznej Mapy Akustycznej Miasta Gdyni (EMAMG)” oraz wyrażenia zgody na zaciągnięcie zobowiązań wekslowych przez Prezydenta Miasta została przyjęta jednogłośnie: 19 gł. za.
Ad 4.8. M. Stępa- od 2004 roku udzielamy dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wg zasad uchwalonych w czerwcu 2004 r. Dwa razy do roku właściciele bądź zarządcy obiektów wpisanych na listę zabytków mogą składać wnioski: jesienią roku poprzedzającego budżet i wiosną. Drugi termin jest przedmiotem obecnego projektu. Wnioski jesienne zostały rozpatrzone w marcu tego roku.
W drugim terminie wpłynęło 6. wniosków. Wszystkie spełniają wymogi, ale ponieważ nie chcemy przekroczyć poziomu finansowania, tj. 75 % dotacji, nie rozdysponowaliśmy całej kwoty.
Wiceprezydent przypomniał, iż 75 % całości kosztów pokrywa dotacja, zaś resztę stanowi wkład własny, który gmina uważa za niezwykle istotny, ponieważ jest on gwarancją, że osoba występująca o dotację, będzie traktowała przedsięwzięcie poważnie.
Wszystkie 6 wniosków zaopiniowano pozytywnie i praktycznie wszyscy otrzymali dotację, choć nie na wszystkie zaplanowane roboty. Przeznaczamy na to kwotę w wysokości 472 tys. zł. Resztę kwoty – 83 tys. zł.- przeznaczamy na restaurację zabytków będących własnością gminy. Tak więc z 961 tys. zł. przewidzianych w uchwale na dotowanie zabytków będących własnością innych podmiotów niż Gdynia przeznaczamy 880 tys. zł., a resztę, wobec braku tytułów do dotowania, na zabytki będące własnością gminy.
Opinie komisji:
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Kultury- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/192/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie przyznania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków, nie stanowiących własności Gminy Miasta Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 26 gł. za. 4.9.
Projekt – zgodnie z treścią zał. – przedstawił skarbnik K. Szałucki.
UCHWAŁA NR VIII/193/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały Nr VII/295/99 RMG z dnia 28 kwietnia 1999 r. w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia oraz akceptacji wartości punktów dla pracowników zatrudnionych w jednostkach organizacyjnych Miasta Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.10 Projekt – zgodnie z treścią zał. – przedstawiła wiceprezydent E. Łowkiel. Opinia Komisji Oświaty- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/194/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany nazwy Przedszkola Samorządowego Nr 26 w Gdyni, ul. Starogardzka 10a została przyjęta jednogłośnie: 24 gł. za.
Ad 4.11 E. Łowkiel- projekt stanowi zwieńczenie wcześniej rozpoczętej procedury. Zamiar połączenia uzyskał pozytywną opinię Kuratora Oświaty i rad pedagogicznych obu placówek. Wszystkie trzy opinie są pozytywne. Argumentem przemawiającymi za podjęciem tej decyzji jest możliwość rozszerzenia oferty poprzez objęcie nią dzieci 5-letnich. O tym zamiarze poinformowani zostali rodzice. Obu dyrektorkom upływa kadencja 5-letnia, więc tym łatwiejsze będzie dokonanie zmiany.
W kwestii statutu kompetencje mają rada szkoły i ewentualnie rada pedagogiczna, dlatego nie wchodząc w szczegółowe zapisy umieściliśmy w nim tylko to, co wynika z rozporządzenia ministra edukacji. Uznaliśmy, że powołujemy dwie rady rodziców, dwie rady pedagogiczne i jeden samorząd uczniowski (w przedszkolu z oczywistych wzlędów nie jest powoływany). Jeśli organy szkoły zdecydują inaczej, wprowadzą stosowne zmiany. W statucie uwzględnione są zapisy nt. adresowania oferty do małych dzieci.
Opinia Komisji Oświaty –pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/195/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie połączenia w Zespół Wczesnej Edukacji Nr 1 Szkoły Podstawowej Nr 45 ul. Wiczlińska 33 w Gdyni i Przedszkola Samorządowego NR 50 ul. Wiczlińska 31 w Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 26 gł. za.
Ad 4.12 Jak informował prezentujący projekt wiceprezydent M. Guć, przedmiotowy projekt ma charakter czysto techniczny. Ognisko działa od wielu lat. W ostatnich latach, w wyniku zastosowania programów naprawczych, powstała placówka wielofunkcyjna, która obecnie realizuje nie tylko funkcje wychowawcze. Ośrodek funkcjonuje całodobowo, a więc także placówka interwencyjna oraz poradnia rodzinna ukierunkowana na terapię dzieci krzywdzonych. Chodzi o to, aby zapisy statutowe były zgodne ze stanem faktycznym.
Opinie komisji:
Komisja Zdrowia- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/196/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany Uchwały RMG z 30 sierpnia 2006 r. w sprawie nadania statutu Ognisku Wychowawczemu im. Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” w Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.13 Projekt – zgodnie z treścią zał. – przedstawił wiceprezydent B. Stasiak.
Opinie komisji:
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/197/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany załącznika nr 1 do Uchwały RMG Nr XXV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK-4 została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.14 Przedstawił wiceprezydent B. Stasiak – zgodnie z treścią zał.
Opinie komisji j.w.
UCHWAŁA NR VIII/198/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmiany załącznika nr 1 do Uchwały RMG Nr XXV/583/04 z dnia 24 listopada 2004 r. w sprawie statutu ABK-3 została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.15 Jak informował wiceprezydent B. Stasiak, przedmiotowy projekt, jak i kolejny, reguluje stan prawny opisany w art. 217 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Roszczenie przysługuje osobom, które stały się użytkownikami wieczystymi na gruntach gminnych w wyniku zadośćuczynienia za utratę majątków w latach II Wojny Światowej, znajdujących się niegdyś w granicach Polski. Jest to uprawnienie do uwłaszczenia się.
Opinie komisji j.w.
UCHWAŁA NR VIII/199/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Inżynierskiej 57 została przyjęta jednogłośnie: 24 gł. za.
Ad 4.16 Przedstawił wiceprezydent B. Stasiak – jak w zał.
Opinie komisji j.w.
UCHWAŁA NR VIII/200/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na przeniesienie własności nieruchomości przy ul. Trockiej 5 została przyjęta jednogłośnie: 24 gł. za.
Ad 4.17 B. Stasiak- zarówno przedmiotowy projekt, jak i kolejne (do pkt- u 4.24) dotyczą regulacji stanów terenowo- prawnych, co wynika z wcześniejszych decyzji rady dotyczących przejęcia na współużytkowanie wieczyste gruntów, które zostały przekazane przez PKP. Tak więc gmina będzie przez chwilę właścicielem i współużytkownikiem nieruchomości. Chodzi o to, żeby grunt Skarbu Państwa zmienić na własność gminy. Opinie komisji j.w. (plus Komisji Strategii)- pozytywne
UCHWAŁA NR VIII/201/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ulicy Zielonej 17 została przyjęta jednogłośnie: 24 gł. za.
Ad 4.18 UCHWAŁA NR VIII/202/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Okoniewskiego 5 została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.19 UCHWAŁA NR VIII/203/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości gruntowych przy ul. Maciejewicza 1 została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.20 UCHWAŁA NR VIII/204/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Maciejewicza 7 została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za
Ad 4.21 UCHWAŁA NR VIII/205/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Przybyszewskiego została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.22 UCHWAŁA NR VIII/206/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Janowskiej 31 została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.23 UCHWAŁA NR VIII/207/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości położonej w Gdyni, przy ul. Janowskiej 29 została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.24 UCHWAŁA NR VIII/208/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nieodpłatnego nabycia przez Gminę Miasta Gdyni nieruchomości przy ul. Kapitańskiej 10 została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.25 B. Stasiak- celem projektu jest uporządkowanie terenów w związku z rozbudową ulicy Snycerskiej. Reszta informacji jak w zał.
Opinie komisji:
Komisja Gospodarki Mieszkaniowej- pozytywna
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/209/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Gdyni na nieruchomość stanowiącą własność osoby fizycznej została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.26
Projekt przedstawił przewodniczący Komisji Statutowej, radny Andrzej Kieszek, informując o złożeniu przez klub radnych PiS na ręce Przewodniczącego RM wniosku o wyrażenie zgody na uczestnictwo w pracach Komisji Strategii radnego Pawła Stolarczyka.
Projekt został jednomyślnie wniesiony pod obrady rady przez Komisję Statutową.
Przewodniczący Komisji Strategii, radny Marcin Wołek, oświadczył: - Komisja jest zainteresowana takim poszerzeniem jej składu. Zachęcam do głosowania za przyjęciem projektu.
UCHWAŁA NR VIII/210/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie zmian w składach stałych komisji Rady Miasta została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.27 Przewodniczący Komisji Statutowej, radny A. Kieszek, wyjaśnił, iż w planie zagospodarowania wytyczone zostały 4 nowe ulice, którym należy nadać nazwy. W tym rejonie funkcjonują już ulice o takich nazwach jak Szwoleżerów, Grenadierów, Kirasjerów, stąd proponowane nazwy nawiązują charakterem do już istniejących.
Ponadto radny Kieszek poinformował, iż zmieniana jest nazwa ulicy Żniwnej od wlotu ulicy Wielkopolskiej do ulicy nr 12-63, celem uzyskania jednoznaczności nazw. Przy dotychczas obowiązującej nazwie utrudnione byłoby nadawanie nowych numerów.
UCHWAŁA NR VIII/211/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie nadania nazwy ulicom w Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.28 W imieniu projektodawców – klubu PO – projekt przedstawił radny Bogdan Krzyżankowski, który na wstępie zgłosił poprawki do projektu: zmiana w podstawie prawnej (jak w załączniku) oraz połączenie paragrafów 1 i 2 poprzedniej wersji projektu (prezentowanego na sesji kwietniowej).
Radny Krzyżankowski odczytał treść paragrafu pierwszego w poprawionej wersji – zgodnie z treścią załącznika - po czym oświadczył, iż projekt w formie uzyskanej po wprowadzeniu poprawek uzyskał akceptację radcy prawnego.
Projekt został dostarczony wszystkim radnym biorącym udział w obradach.
Przechodząc do uzasadnienia wniesienia projektu pod obrady radny B. Krzyżankowski mówił, iż na mocy ustawy co roku tworzony jest Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, który jest podstawowym narzędziem do walki z nałogiem i jego skutkami, podobnie jak to ma miejsce w przypadku narkomanii, tyle że w tym drugim przypadku ustawodawca nałożył na samorządy obowiązek składania sprawozdań. W przypadku programu dot. alkoholizmu taka konieczność nie istnieje, chociaż jest to patologia o niezwykle istotnym znaczeniu społecznym i dotyczy znacznie większej liczby mieszkańców. Lukę tę, w odczuciu klubu radnych PO, trzeba koniecznie wypełnić i stąd projekt niniejszej uchwały.
- Komuś może się wydawać, że przedmiotowy projekt jest podobny do poprzedniego, ale jest to pozór. Poprzedni projekt mówił o jednorazowym zobowiązaniu Prezydenta do złożenia sprawozdania. Fakt złożenia projektu zaskutkował obietnicą dostarczenia każdemu radnemu sprawozdania i myślę, że lada moment otrzymamy ten materiał. Doszliśmy do wniosku, że rozwiązania tej rangi nie powinny mieć charakteru fakultatywnego – powinien to być obowiązek o charakterze obligatoryjnym, a więc obowiązujący także w przypadku zmiany ekipy rządzącej.
Sprawozdanie pozwoli na uzyskanie przez radnych wiedzy na temat stanu realizacji założonych w programie celów, umożliwi formułowanie wniosków na przyszłość, racjonalniejsze opracowywanie budżetu i na trafniejsze diagnozowanie przyczyn, skali i konsekwencji problemu. Nikogo na tej sali chyba nie trzeba przekonywać o wartości takiego dokumentu. Nie istota dokumentu była przyczyną różnic w opiniach wyrażanych na posiedzeniach komisji, ale problem, czy należy sprawozdaniu nadać rangę uchwały. W naszym odczuciu zdecydowanie tak. Nadanie raportowi rangi uchwały spowoduje, że sporządzanie raportu będzie miało charakter obligatoryjny niezależnie od tego, kto sprawuje władzę i jaki ma stosunek do tego problemu i ten stan rzeczy będzie można zmienić tylko w drodze podjęcia uchwały lub na skutek wejścia w życie określonego przepisu wyższego rzędu. Każdy radny będzie zmuszony przed głosowaniem zapoznać się z raportem, a więc tym samym przynajmniej raz w roku pochylić się nad problemem alkoholizmu. Publiczna debata nagłośni problem, uświadomi mieszkańcom, jaką pomoc mogą uzyskać w ramach realizacji gminnego programu. Tak więc uchwała da radnym nie tylko wiedzę, ale stworzy im też możliwość skuteczniejszego wpływania na rodzaj podejmowanych działań, mających na celu zmniejszenie skali zjawiska. Są to, w odczuciu radnych klubu PO, bardzo istotne sprawy.
Radny Krzyżankowski poprosił radnych o pozytywne zaopiniowanie projektu uchwały.
Opinie komisji:
Komisja Oświaty – negatywna
Komisja Zdrowia- negatywna
Komisja Samorządności- negatywna
DEBATA:
Wiceprezydent Ewa Łowkiel- uważam, że projekt jest bezpodstawny, ponieważ sprawozdanie jest przygotowywane „od zawsze” i zawsze jest przedkładane Prezydentowi. Ponieważ Państwo radni wykazali duże zainteresowanie tym tematem, przyśpieszyłam prace z nim związane (początkowym terminem zakończenia prac był koniec maja). Staraliśmy się, aby zebrane dane były danymi o jeszcze większym stopniu szczegółowości. To nie urząd realizuje program, ale wyspecjalizowane placówki. Rada, Prezydent i urząd działający w jego imieniu podejmują decyzje, na jakie cele należy przeznaczać środki. Wszyscy radni otrzymali za pośrednictwem biura rady, drogą emailową, sprawozdanie czy też raport (jest to tylko gra słów nie mająca większego znaczenia). Wczoraj wszyscy radni powinni ten raport otrzymać (mam nadzieję, że otrzymał go też radny Krzyżankowski). Nie sądzę, że raport powinien być przedmiotem debaty na sesji, bo wówczas miałaby ona charakter polityczny. Ranga problemu wymaga, aby w dyskusji nad nim uczestniczyli specjaliści, a więc dyrektor Ośrodka Profilaktyki i Uzależnień, dyrektor „Srebrzyska”, gdzie nasi pacjenci trafiają na lecznie, przedstawiciel sądu rodzinnego (dzisiaj to sąd podejmuje decyzje o zastosowaniu przymusu leczenia). Skoro faktycznie mamy wolę dyskutowania o tym problemie, to obszarów do dyskusji jest bardzo wiele. Próbowałam zebrać dane od wszystkich szkół, które statutowo realizują zadania objęte programem i na to otrzymują z Miasta dodatkowe pieniądze. Jest tych placówek ze sto i zebranie informacji, jakie zadania są przez nie realizowane, jest dużym wyzwaniem, ale taka próba została podjęta. Nieporozumieniem jest twierdzenie, że realizujemy program w oparciu o środki uzyskiwane z przyznawania koncesji. Gdyby tak było, niewielka część programu zostałaby zrealizowana. Alkoholizm to choroba i podlega ona leczeniu oraz związanym z tym procedurom. Narodowy fundusz finansuje naszę placówkę (OPiT) w wysokości 496 tys. zł., a gmina przeznacza 686 tys. zł. W tym też przejawia się odpowiedzialność Miasta. Ta odpowiedzialność nie wyraża się natomiast w toczeniu politycznej debaty. Proszę wszystkich radnych o sprawdzenie, czy otrzymali raporty. Oczekuję, że Komisja Zdrowia ustali termin debaty, na którą chcę zaprosić odpowiednie osoby po to, aby ta debata była rzetelna, toczona w sposób odpowiedzialny. Taka debata przyniesie być może nowe pomysły na określone alternatywne działania.
Na koniec wystąpienia wiceprezydent oświadczyła: - Proszę o negatywne zaopiniowanie projektu uchwały, jakoże jest ona bezpodstawna. Raport Państwo otrzymaliście.
Joanna Chacuk- przygotowanie gminnego programu rozwiązywania problemów alkoholowych wynika z obowiązku nałożonego na gminę przez ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Niewątpliwie jest konieczność przygotowywania sprawozdań z realizacji programu i nie dotyczy to, tak nawiasem mówiąc, tylko tego programu, ale każdego innego. W przedmiotowym przypadku raport taki ma przede wszystkim służyć wyciągnięciu wniosków i wskazówek na przyszłość odnośnie przygotowania przyszłego programu. Ustawodawca nie nałożył na gminę takiego obowiązku, więc nie ma w moim przekonaniu konieczności formalizowania wszystkich działań i zwiększania już i tak bardzo rozbudowanej biurokracji. Uważam natomiast, że konieczne jest coroczne sporządzanie takiego raportu. Powinno to być dobrą praktyką i dobrym obyczajem stosowanym, a nie formalnym obowiązkiem, bo zapętlimy się w tych wszystkich formalnościach, które sami sobie narzucimy. Dowodem, że taki obyczaj jest i nadal będzie praktykowany jest raport, który wszyscy Państwo otrzymali bądź otrzymają. Tak więc projekt uchwały zaproponowany przez klub PO nie jest merytoryczny, z racji tego właśnie, że taki raport jest i będzie przygotowywany.
B. Krzyżankowski- w tym co mówiła Pani prezydent było sporo racji, natomiast nie usłyszałem argumentu, który dowodziłby, że taki projekt nie powinien być przyjęty. Nie padł ani jeden tego rodzaju argument. To, że Pani prezydent zawsze składała sprawozdanie Panu prezydentowi to bardzo dobrze, ale projekt mówi o tym, że sprawozdanie otrzymywałaby także rada. Chodzi o to, aby nie był to dowolny gest, ale obowiązek bez względu na to, jaka ekipa będzie rządziła. Być może będzie kiedyś taka ekipa, która nie będzie miała takiego zrozumienia dla istoty problemu i właśnie dlatego, że takiego przepisu nie ma, trzeba go stworzyć. Jest to luka, którą należy zapełnić. Inaczej nigdy nie będziemy się posuwali do przodu w rozwiązywaniu gminnych problemów w walce z alkoholizmem.
Pani prezydent zasugerowała, że jest to projekt polityczny. Większy absurd trudno sobie wyobrazić. Jest to projekt uchwały czysto technicznej, który ma na celu usprawnienie pracy rady, ma pomóc radnym w rzetelnym, godnym realizowaniu swoich obowiązków. Nie rozumiem twierdzenia Pani prezydent, że debata powinna się toczyć na innym forum. Dlaczego nie skorzystać z forum Rady Miasta, gdzie głos radnych jest najlepiej słyszalny i ma szansę wzbudzić zainteresowanie mediów, a więc tym samym może odnieść większy skutek? Chętnie polemizowałbym z konkretnymi argumentami za tym, że ten projekt nie może być przyjęty, jednak tymczasem usłyszałem tylko, że jest to niepotrzebne, bo coś się robi. Projekt stwarza znacznie większe możliwości
Zygmunt Zmuda Trzebiatowski- jako osoba żywotnie zainteresowana tym, żeby dyskusję nad programem prowadzić i by uczestniczyło w niej jak najszersze grono radnych zgadzam się, że postulat, aby wszyscy mogli uczestniczyć w debacie na równych prawach, jest postulatem słusznym. Uważam też, że to, co dzisiaj Pani prezydent powiedziała i co moja skrzynka emailowa potwierdza, zrealizowało ten postulat w dużej części. Uważam to za duży krok do przodu, ponieważ moim zdaniem składanie sprawozdania wyłącznie Prezydentowi było formułą niewystarczającą. Ten krok do przodu daje mi, jako osobie zainteresowanej, istotny materiał do ręki. Wolałbym, żeby był to materiał dla wszystkich tych, którzy rzeczywiście tym problemem interesują się, którzy chcą podjąć debatę. Nie chodzi natomiast o zmuszanie radnych do zainteresowania się tym tematem, bo jeśli ma to być zmuszanie, to rzeczywiście najlepiej wrzucić to do programu sesji RM, bo wtedy chce ktoś czy nie, na pewno się z tym problemem zetknie. Ja wolałbym by był to materiał, którym posłużą się ci, którzy chcą się nim posłużyć i których materiał faktycznie interesuje. Są to te osoby, które chcą uzyskać komplet danych, po drugie chcą dokonać refleksji na temat tego, co z tych danych wynika i po trzecie odbyć debatę. A tu przypomnę, że debaty na tematy wybranych fragmentów gdyńskiej rzeczywistości odbywają się w ramach pracy komisji. Jeśli chodzi o udział w debacie zaproszonych gości, to wydaje mi się, że sesje dają mniejsze możliwości zadawania takim osobom pytań. Zabieranie głosu na sesji przez takie osoby to wyjątki opisane ściśle regulaminowo. Ja oczekiwałbym debaty, która pozwoli na zadawanie pytań, usłyszenie odpowiedzi i możliwość polemizowania z nimi. Dyskusja na forum tematycznym byłaby doskonałym rozwiązaniem. Jest jeden ważny moment, gdzie sesja jest bardzo potrzebna. Jest to moment podejmowania decyzji i przypomnę, że przejawem tego jest uchwalenie gminnego programu. Często podczas dyskusji nad programem brakowało mi wiedzy nt. dotychczasowej realizacji zadań, jeśli więc będziemy taki materiał systematycznie otrzymywać, ja będę w pełni usatysfakcjonowany. Traktuję to jako zobowiązanie na przyszłość – że będziemy otrzymywać taki materiał nie tylko w tym roku, ale i w kolejnych latach. Wierzę głęboko, że jeśli faktycznie dojdzie do debaty nad tymi problemami, to weźnie w niej udział duże grono radnych.
Rafał Geremek- zwracam uwagę na pewną niekonsekwencję postępowania rady do tej pory. Przyjmujemy w formie uchwały program, wyposażamy realizujące go podmioty w środki, natomiast nie interesuje nas przyjęcie sprawozdania z realizacji programu, mimo że jednostki, które otrzymały pieniądze z budżetu i tak muszą sprawozdawać, a zatem nie mamy tutaj do czynienia ze wzrostem biurokracji. Pozostaje tylko kwestia jaką wagę rada chce nadać raportowi. Czy uważamy, że jest to problem ważny i tu wychodząc na przeciw w myśleniu przewodniczącemu Komisji Gospodarki Komunalnej, radnemu Trzebiatowskiemu, Komisja Zdrowia pracowała nad tym, aby do takiej debaty doprowadzić. Jest to formalne podkreślenie wagi problemu. Na realizację programu przeciwdziałania alkoholizmowi mamy zaplanowane środki z budżetu w wysokości 4 700 000 zł. Na realizację programu dot. narkomanii przeznaczamy o wiele mniej środków (30 tys. zł.), a jednak sprawozdanie z realizacji tego programu musi nam być przedstawione. Jest to niekonsekwencja. Oczywiście możemy przyjąć, że nie ma takiego obowiązku prawnego, ale oprócz tego jest też kwestia tego, że rada powinna pracować nad problemami ważnymi. Tu nie trzeba zapisów prawa. Tu wystarczy przekonanie rady co do wagi problemu.
Z. Zmuda Trzebiatowski- jest zadaniem, obowiązkiem i pewnie wolą radnych, by zajmować się sprawami ważnymi. Jeszcze raz przejrzałem biuletyn informacyjny RMG i widać, że nieustannie toczy się dyskusja nad takimi ważnymi problemami na posiedzeniach komisji. Jedynym aspektem wniesienia sprawozdania pod obrady rady jest formalne przyjęcie dokumentu, bo dane możemy też pozyskać w sposób, który proponuje nam Pani prezydent i takich danych faktycznie dostarcza. Moim zdaniem my to przyjmujemy w momencie podejmowania decyzji o uchwaleniu kolejnego programu rozwiązywania problemów alkoholowych, który jest odpowiedzią na pytanie, czy cele do tej pory postawione zostały zrealizowane, czy też program ten należy zmieniać, modyfikować, ulepszać. Podnosząc rękę za przyjęciem kolejnego programu dokonujemy oceny realizacji dotychczasowych programów.
Tadeusz Szemiot- wszyscy się zgadzamy, że powstanie raportu czy sprawozdania – jakkolwiek będziemy to nazywać - jest ważne. Mam wrażenie, że różnica zdań wynika z faktu, iż projekt złożony przez PO formalizuje, wprowadza transparentną zasadę przedstawiania radnym raportu. Skoro Pani prezydent zobowiązuje się, że będzie raport składać, to gdzie leży problem? Dlaczego nie ma woli, żeby w sposób formalny taki raport składać?
Prezydent Wojciech Szczurek stwierdził na wstępie swojego wystąpienia, iż argumentacja stosowana przez projektodawców wywołuje w nim po troszę smutek i wesołość. Prowadzona jest tego rodzaju dyskusja na samym początku kadencji, kiedy rodzą się formy pracy w sprawach, które wydają się jasne i oczywiste, nie zaś o rzeczywistych problemach. Zrozumiałe byłyby podnoszone racje, gdyby taka dyskusja dotyczyła konkretnych aspektów programu, gdyby padały realne propozycje. Radni PO wprowadzają do obiegu dyskusji na forum rady taką kalkę myślenia: mamy problem – powołajmy komisję, mamy program – wprowadźmy obowiązek sprawozdawczości i rozliczajmy prezydenta z raportów. Są sytuacje, w których prawo wymaga od prezydenta składania informacji i są sytuacje, w których prawo tego nie wymaga. Można podjąć dyskusję nad celowością nakładania nowych obowiązków, czy jest to zgodne z prawem czy nie, ale nie jest to dyskusja do prowadzenia na forum rady. Należy skupić się na realnych problemach, podobnie jak to miało miejsce dwa miesiące temu, gdy dyskutowana była kwestia przyszłości funkcjonowania rad dzielnic. Jeśli będą konretne propozycje, trzeba je przedstawiać. Kwestie funkcjonowania prezydenta miasta, jego obowiązków są precyjnie określone prawem i w tym zakresie będzie realizowane to, co jest zapisane w ustawie. To, co zadeklarowała Pani prezydent jest i tak dalej idącym krokiem i wolą do współpracy. Taki raport będzie przedstawiany, chociaż nie ma takiego obowiązku. Chodzi o dobre intencje, a nie odwracanie problemu do góry nogami, nie o koncentrowanie się na sprawach czysto formalnych, żeby nie powiedzieć: czczo formalnych.
T. Szemiot- tu nie chodzi o próby odwrócenia problemu do góry nogami i nie o to, aby zajmować się sprawami czysto formalnymi, ale o to, by stworzyć radzie narzędzie do efektywnego zajmowania się problemem.
W. Szczurek- powiem jeszcze raz, bardzo powoli – może będzie to zrozumiane. Pani prezydent Łowkiel zadeklarowała przekazywanie radnym materiału do dyskusji. O jakim więc braku wiedzy tu rozmawiamy?
T. Szemiot- niepotrzebnie emocje zaczynają grać rolę w naszej dyskusji. Chodzi o to, aby ta kwestia była transparentna i czysta formalnie. Rzeczywiście możemy uznać, że obietnica ustna jednego organu wobec drugiego organu powinna być deklaracją wystarczającą. Ja wychowałem się w innej cywilizacji. Uważam, że organy powinny formalizować swoje kontakty. Uciekaliśmy od tego argumentu w czasie debaty, ale sięgnę po niego. Mieliśmy sytuację pewnej rozbieżności w informowaniu przez Panią prezydent na temat powstania i nie powstania sprawozdania. Na jednym z posiedzeń komisji powiedziano, że taki raport nie powstaje, bo nie ma potrzeby jego tworzenia. Później zmieniono informację. Cieszę się z sukcesu, że ten raport powstaje i został nam przesłany na skrzynki, natomiast uważam, że powinniśmy formalizować relacje między Radą Miasta a władzą wykonawczą.
W. Szczurek- w Pańskim wystąpieniu tkwi fundamentalne niezrozumienie ustroju samorządowego. To ustawodawca ustala, co jest kompetencją rady, a co prezydenta. Służę aktami, które w określonych sprawach – także tej – tworzą obowiązki. W tej sprawie ustawodawca nie nakłada obowiązku składania sprawozdań. Skoro jednak jest takie oczekiwanie rady, raport będzie przygotowywany nie tylko w tym roku, ale będzie przygotowywany cyklicznie. Była taka publiczna deklaracja Pani prezydent. Nie wiem jaka to cywilizacja czy szkoła prawa, na którą się Pan powołuje. Mnie to trochę trąci stylem myślenia, który nie ma związku z demokratycznym porządkiem prawa. Może warto przypomnieć, że dzisiaj prezydent miasta posiada mandat nie wynikający z wyboru rady, ale posiada mandat suwerenny, wynikający z wyboru mieszkańców, a relacje między jednym organem jakim jest rada, a drugim organem jakim jest prezydent są bardzo precyzyjnie określone przez prawo. To, co Panowie proponujecie, jest próbą nadinterpretowania tego, co należy do obowiązków prezydenta i próbą tworzenia innych obowiązków, niż to wynika z ustawy.
Projekt uchwały w sprawie zobowiązania Prezydenta Miasta Gdyni do corocznego przygotowywania sprawozdania z realizacji Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Gdyni nie został przyjęty: 6/16/4
Ad 4.29 Projekt przedstawiła wiceprezydent E. Łowkiel.
Opinia Komisji Oświaty- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/212/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie porozumienia z Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego w sprawie założenia i prowadzenia Szkoły Muzycznej II stopnia w Gdyni, ul. Bpa. Dominika 13a została pryjęta jednogłośnie: 22 gł. za.
Ad 4.30 Odnosząc się do kwestii statutu stanowiącego integralną część projektu wiceprezydent E. Łowkiel zwróciła uwagę, iż jego treść odpowiada charakterowi szkoły, która koncentruje się tylko i wyłącznie na kształceniu muzycznym. Wiceprezydent przypomniała, że de facto szkoła już istnieje, ale do 31 sierpnia jest szkołą niepubliczną. Proponowany statut jest kontynuacją, tyle że zapisy są uporządkowane tak, aby obecna wersja była zgodna z rozporządzeniem ministra kultury.
Opinia komisji j.w.
St. Szwabski- czy szkoła nie mogłaby się nazywać gdyńską szkołą? Wiceprezydent wyjaśniła, iż – zgodnie z opinią prawną – nazwa nie może zawierać słowa „gdyńska”.
UCHWAŁA NR VIII/213/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie założenia Szkoły Muzycznej II stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.31 Jak wyjaśniała wiceprezydent E. Łowkiel, szkoły zostaną połączone dla celów wyłącznie administracyjnych. W przypadku szkół muzycznych nie jest możliwe stosowanie określenia „zespół” (zgodnie z rozporządzeniem ministra kultury).
Opinia komisji j.w.
UCHWAŁA NR VIII/214/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie połączenia w Szkołę Muzyczną I i II stopnia Szkoły Muzycznej I stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni i Szkoły Muzycznej II stopnia ul. Bpa. Dominika 13a w Gdyni została przyjęta jednogłośnie: 25 gł. za.
Ad 4.32 Wiceprezydent B. Stasiak wyjaśnił, iż projekt jest konsekwencją powołania jednostki, a więc ma charakter formalny.
Opinia Komisji Gospodarki Komunalnej- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/215/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie upoważnienia dyrektora jednostki budżetowej Gminy Miasta Gdyni – „Zarząd Dróg i Zieleni” – do wydawania decyzji administracyjnych została przyjęta jednogłośnie: 23 gł. za.
Ad 4.33.M. Stępa- zmierzamy do podniesienia standardu obsługi pasażerów transportu publicznego między innymi poprzez wprowadzenie biletu elektronicznego. Taki system funkcjonuje już w Gdańsku i stąd koncepcja, aby nie kupować odrębnego systemu, ale skorzystać z systemu zamontowanego w Gdańsku. Będzie to tym samym krok do integracji naszych systemów, a ponadto pozwoli na zaoszczędzenie kilkuset tysięcy złotych. Tak więc wykupimy możliwość współużytkowania systemu zakupionego przez Gdańsk.
Opinie komisji:
Komisja Gospodarki Komunalnej- pozytywna
Komisja Strategii- pozytywna
Komisja Samorządności- pozytywna
UCHWAŁA NR VIII/216/07 RADY MIASTA GDYNI w sprawie porozumienia z gminą Gdańsk w sprawie realizacji zadań w zakresie lokalnego transportu zbiorowego została przyjęta jednogłośnie: 22 gł. za.
Ad 5. Sprawozdanie z prac Komisji Strategii przedstawił jej przewodniczący, radny Marcin Wołek: - Mam przyjemność po raz pierwszy w tej kadencji zlożyć sprawozdanie z pracy komisji. Komisja ukonstytuowała się 1 grudnia ubiegłego roku. Komisja zebrała się dotąd 10 razy. Jedno posiedzenie odbyło się wspólnie z Komisją Gospodarki Komunalnej. Dotychczas zaopiniowaliśmy 120 projektów uchwał (przeciętnie 12 projektów przypadało na jedno spotkanie). Utrzymujemy też tradycję dyskutowania na tematy wykraczające poza tematykę bieżącą. Ostatnio odbyła się dyskusja nt. polityki gospodarczej Miasta. Odbyło się spotkanie z urzędnikami Urzędu Marszałkowskiego nt. regionalnego programu operacyjnego z możliwością skorzystania ze środków europejskich przez nasze Miasto w latach 2007 – 2013. W ramach jednego spotkania rozpoczęto dyskusję nt. bezpieczeństwa w szkołach. Cieszę się, że dzisiaj komisja została wzmocniona (mowa o podjęciu uchwały w spr. powołania do składu komisji radnego P. Stolarczyka).
Ad 6. St. Szwabski- na poprzedniej sesji poinformowałem Państwa o powołaniu nowego przewodniczącego związku, Pana Tadeusza Wiśniewskiego. W ten sposób rozpoczął funkcjonowanie nowy zarząd związku. Za pierwsze zadanie zarząd uznał konieczność nawiązania kontaktu ze wszyskimi podmiotami, które są partnerami związku i przeanalizowanie wszystkich oczekiwań wiążących się z funkcjonowaniem KZ. Dotyczy to gmin, które mają określone oczekiwania i istotne jest, aby funkcjonowały w miarę spójnie, czyli aby związek mógł prowadzić jedną, wspólną dla gmin gospodarkę odpadami. Zostały nawiązane kontakty z prezesami spółek, w których związek posiada udziały, tj. prezesami PWiK, OPEC. Wszystko po to, aby od nowa przyjrzeć się możliwościom obniżenia kosztów funkcjonowania związku i stworzenia jak najsprawniejszych wzajemnych relacji. Ten proces jest w toku. Odbyły się spotkania ze wszystkimi prezesami spółek i z przedstawicielami gmin w osobach prezydentów, wójtów i burmistrzów. Myślę, że na kolejnej sesji będę już mógł przedstawić wnioski ze wszystkich odbytych spotkań.
Ad 7. M. Horała- moją intencją nie jest odczytywanie złożonych interpelacji w całości (stanowią załączniki). Radny poinformował, iż po półrocznym sprawowaniu mandatu radnego zebrał kwestie, co do których nie uzyskał odpowiedzi, w związku z czym postanowił ująć je w formę interpelacji. Radny Horała nie odczytując tekstów poszczególnych interpelacji poinformował jedynie, czego dotyczą: instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Wiejskiej i Chylońskiej, remontu pętli autobusowej na skrzyżowaniu ulicy Puckiej i Krzywoustego, remontu chodników w dzielnicy Chylonii oraz ograniczenia dopuszczalnej prędkości na ulicy Brodnickiej. Wobec informacji Przewodniczącego RM o bliskim rozpoczęciu się Forum Inwestycyjnego radny M. Bzdęga zrezygnował z odczytywania interpelacji (stanowią zał.).
Ad 8. Pierwszą informację przekazał Prezydent Wojciech Szczurek: - Chciałbym zapoznać Wysoką Radę ze stanowiskiem samorządu może nie w sprawie bardzo istotnej, niemniej przykuwającej ostatnio uwagę opinii publicznej. Sea Towers to jedna z największych inwestycji tego rodzaju w Polsce, realizowana przez prywatną firmę „Invest Komfort”. To ambitne przedsięwzięcie budzi zrozumiałe, powszechne zainteresowanie i już przysparza Gdyni dobrej sławy. Ostatnio jednak z inicjatywy osób nie dość dobrze zorientowanych co do faktów, kwestii prawnych, toczy się dyskusja publiczna dotycząca statusu prawnego tarasu widokowego na jednej z wież kompleksu Sea Towers. Oto stanowisko samorządu w tej sprawie: „Budowa kompleksu usługowo – mieszkaniowego Sea Towers jest w pełni realizowana zgodnie z prawem, a więc ustawą prawo budowlane, uchwalona przez Radę Miasta Gdyni miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy Śródmieście w Gdyni, rejon ulicy Hryniewickiego, Waszyngtona i Alei Zjednoczenia – dzisiaj Jana Pawła II - oraz decyzją administracyjną o pozwoleniu na budowę. I tak, w myśl zapisu miejcowego planu zagospodarowania przestrzennego i pozwolenia na budowę inwestor zaprojektował i realizuje na najwyższej kondygnacji kompleksu Sea Towers taras widokowy. Tryb jego udostępnienia dla osób z zewnątrz nie jest określony ani w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, ani w pozwoleniu na budowę. Zależeć będzie on wyłącznie od decyzji właścicieli tego kompleksu. Próby innej interpretacji zapisów są bezpodstawne i jałowe, świadczą o niedostatecznej wiedzy lub woli świadomego wprowadzenia w błąd opinii publicznej”.
Ad 9. M. Bzdęga- bardzo się cieszę, że Pan Prezydent poruszył już problem tarasu widokowego Sea Towers. Pierwszy wniosek klubu PO będzie dotyczył właśnie tej sprawy: „Szanowny Panie Prezydencie. W ostatnich tygodniach w trójmiejskich mediach toczy się dyskusja nad perspektywą zamknięcia dla mieszkańców Gdyni tarasu widokowego, usytuowanego na wyższej wieży...W związku z brawami na sali radny M. Bzdęga oświadczył: - Chciałbym, żebyśmy jednak stosowali zasady kultury osobistej w tym miejscu i byłoby bardzo dobrze, gdyby oceny wniosku formułowane byłyby po zakończeniu odczytu. Byłbym wdzięczny, gdybyście Państwo nie kierowali się emocjami i umożliwili mi odczytanie wniosku. Radny Bzdęga kontynuował odczytywanie wniosku: „...przy ulicy Hryniewickiego 10 budynku Sea Towers. W dniu 20 kwietnia 2007 r. wysłałem do firmy Invest Komfort pismo, w którym zapytuję o wolę udostępnienia mieszkańcom Gdyni tarasu widokowego wieży Sea Towers. W odpowiedzi inwestor w żaden sposób nie ustosunkował się do mojego pytania wyjaśniając jedynie, iż jako developer buduje inwestycję na rzecz osób trzecich, które jako właściciele obiektu będą decydowały o sposobie dostępności do części wspólnych, do których należy taras widokowy ...”. – Czyli to, co powiedział Pan Prezydent – komentował radny – i nie ma co tutaj chichotać. Sprawa jest o tyle istotna, że na moje pytanie odpowiedzi wprost nie otrzymałem. Dalszy ciąg odczytywanego przez radnego Bzdęgę wniosku: „...W opinii klubu radnych PO w Gdyni brak jasnej deklaracji inwestora o woli udostępnienia jako przestrzeni publicznej tarasu widokowego Sea Towers wchodzi w konflikt z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu i zgodnie z ustawą prawo budowlane istotne odstąpienie od zapisów planu pociąga za sobą konsekwencje prawne. Aby wyjaśnić wszelkie nieporozumienia i nieścisłości jakie powstały wokół sprawy, w imieniu klubu radnych PO zwracam się do Pana Prezydenta z wnioskiem o podjęcie rozmów z Invest Komfort, mających na celu wyjaśnienie udostępnienia jako przestrzeni publicznej tarasu widokowego wieży Sea Towers i poinformowanie radnych na najbliższej sesji RM o efektach podjętych działań”. -Czyli krótko mówiąc: wysłałem pismo, nie otrzymałem odpowiedzi, dlatego wnioskuję do Pana Prezydenta o podjęcie rozmów z Invest Komfortem i ostateczne wyjaśnienie sprawy. Jeżeli mnie, radnemu, nie odpowiedziano, to z pewnością Panu Prezydentowi udzieli się stosownych odpowiedzi. Jako załącznik przekazuję stosowne pisma, które otrzymałem i wysłałem. Zapowiadając odczytanie drugiego wniosku radny M. Bzdęga poinformował, iż dotyczy on reformy rad dzielnic, o której – jak stwierdził radny - tak dużo się mówi, a więc o tym, czy reforma jest konieczna czy nie:„ Wniosek w sprawie przyjęcia zasady obligatoryjnego opiniowania przez rady dzielnic miejsc umieszczania kamer w ramach koncepcji rozbudowy monitoringu wizyjnego Gdyni: zgodnie z zarządzeniem Prezydenta Miasta Gdyni z dnia 24 kwietnia 2007 r. w sprawie powołania zespołu ds. budowy monitoringu wizyjnego miasta Gdyni, jednym z zadań powołanej komisji jest doprecyzowanie miejsc lokalizacji kamer i ich zasięgów. W związku z koncepcją rozbudowy monitoringu wizyjnego Miasta Gdyni - wyboru miejsc, w których wskazane byłoby umieszczenie kamer zakupionych w ramach rozbudowy systemu dokonuje się analizy przestępstw i wykroczeń. W opinii klubu PO miejsca umieszczenia kamer obligatoryjnie powinny również opiniować właściwe dla danej lokalizacji kamery rady dzielnic. Radni dzielnic to osoby najbardziej zaangażowane w życie swojego najbliższego sąsiedztwa, posiadające stosowną wiedzę o miejscach w dzielnicy, w których prawdopodobieństwo naruszenia ładu i porządku publicznego jest największe. Wykorzystanie wiedzy radnych w połączeniu z danymi pozyskanymi od Policji i Straży Miejskiej wysoce uprawdopodabnia wybór najwłaściwszych lokalizacji dla kamer. Dodatkowo przyjęcie zasady obligatoryjnego opiniowania lokalizacji zwiększy rolę rad dzielnic w realizacji zadań Miasta na terenie dzielnicy, co pozytywnie nawiązuje do zawartych w Strategii Rozwoju Gdyni założeń rozwoju aktywności obywatelskiej mieszkańców Gdyni oraz skutecznie ograniczy marazm i apatię jakie obserwujemy w samorządzie dzielnicowym. Biorąc pod uwagę w/w argumenty w imieniu klubu radnych PO wnioskuję o przyjęcie zasady obligatoryjnego opiniowania przez rady dzielnic miejsc umieszczania kamer, w ramach koncepcji rozbudowy monitoringu wizyjnego Miasta Gdyni.”.Komentarz radnego M. Bzdęgi: - Pozytywne rozpatrzenie tego wniosku będzie tak naprawdę dowodem na to, że nie idziemy w kierunku uznaniowości rad, klepania radnych dzielnicowych po ramieniu i mówienia im, że ich rola jest istotna, tylko poprzez konkretne wzmacnianie pozycji rad dzielnic i zwiększanie możliwości decydowania przez rady o sytuacji w mieście moglibyśmy wykonać ruch w kierunku wzmocnienia pozycji samorządu dzielnicowego. Wniosek radnego B. Krzyżankowskiego: - Ostatnio media doniosły o wycięciu kolejnych cennych drzew, które rosły na terenie naszego miasta. Przed kilku laty sam przeżyłem smutne zdarzenie, gdy na ulicy, na której mieszkam, jednym podpisem urzędnika skazano na wycięcie cztery 80-letnie wiśnie japońskie, jedyne, jakie rosły na terenie Gdyni. Zawsze tłumaczenie jest takie samo: drzewa były stare, chore i zagrażały bezpieczeństwu. Trudno post factum dyskutować z takimi argumentami. Dlatego, żeby dyskusja toczyła się przed, a nie po wycięciu, wnioskujemy, aby każda taka decyzja opiniowana była przez odpowiednią radę dzielnicy. Wniosek ten także koresponduje z dyskusją nt. przywracania znaczenia radom dzielnic. Radny Paweł Stolarczyk- z pewnością zapoznaliście się Państwo z pismem Pani Darii Raczkowskiej, skierowanym do wszystkich radnych. Od wielu lat Pani Raczkowska, wychowująca niepełnosprawne dziecka, jest mieszkanką naszego miasta, starającą się bezskutecznie o przydział mieszkania komunalnego. Szukała pomocy u wielu organizacji, biur poselskich, senatorskich, a nawet u Rzecznika Praw Dziecka, który w tej sprawie wymienił korespondencję z Panem Prezydentem. Wszystko na nic, bowiem barierą jest kryterium dochodów. Uchwała Nr XXXV/1136/01 RMG z dnia 28 listopada 2001 r. określa warunki przydziału mieszkań komunalnych i zawiera dwa kryteria: dochodowe – średni miesięczny dochód na członka rodziny nie może przekraczać 100 % najniższej emerytury i drugie: powierzchnia mieszkalna w przeliczeniu na osobę nie może przekraczać 5 m kw. Powyższe kryteria są słuszne, ale na tyle sztywne, że nie uwzględniają przypadków szczególnych. Wiemy, że w życiu codziennym ludzie ciężko chorzy, inwalidzi, niepełnosprawni korzystają z dodatkowych ulg i udogodnień. Niniejszym składm wniosek o uzupełnienie przedmiotowej uchwały o zapis uwzględniający szczególne przypadki. Proponuję zmienić kryteria dla tych osób:1. Kryterium dochodowe – zwiększyć o 50 % dla osoby niepełnosprawnej bądź inwalidy, tj. 150 % najniższej emerytury. Powyższe wynika stąd, że w takiej rodzinie część kosztów zamiast na bieżące utrzymanie przeznaczana jest na leki, zabiegi, rehabilitację, itp.2. Kryterium mieszkaniowe – zwiększyć o 100 % na osobę niepełnosprawną bądź inwalidę, tj. do 10 m kw. na osobę lub o dodatkowy pokój. Osoba niepełnosprawna, często na wózku inwalidzkim wymaga dodatkowej powierzchni mieszkalnej. Kryteria dotyczące osób zdrowych pozostałyby bez zmian. W przypadku omawianej sytuacji kryterium dochodowe łącznie wynosiłoby 250 % najniższej emerytury, a kryterium powierzchni mieszkaniowej: 2 pokoje lub 15 m kw. na osobę. Podjęcie takiej uchwały wpisałoby się bardzo dobrze w realizację programu „Gdynia bez barier”. Klub radnych PiS zobowiązuje się do przygotowania odpowiedniego projektu uchwały.
Ad 10. Termin kolejnej sesji: 27 czerwca b.r.; godz. 12
Ad 11. Przewodniczący RMG, dr Stanisław Szwabski, ogłosił zamknięcie obrad.
Stenogram:
Zofia Wnuczko
Rejestr zmian
Podmiot udostępniający: | Urząd Miasta Gdyni |
Odpowiedzialny za treść: | Magdalena Anuszek |
Wprowadził informację: | Łukasz _Medycki |
Ostatnio zmodyfikował: | Katarzyna Manikowska |
Data wytworzenia informacji: | 06.05.2015 |
Data udostępnienia informacji: | 11.05.2007 |
Ostatnia aktualizacja: | 06.05.2015 |
Data aktualizacji | Czynność | Osoba |
---|---|---|
06.05.2015 12:40 | Aktualizacja treści | Katarzyna Manikowska |