Jak będzie wyglądać Trasa Kaszubska i jak jej budowa wpłynie na mieszkańców Gdyni, w szczególności Dąbrowy, Wielkiego Kacka i Karwin? Odpowiedzi na te pytania były głównym tematem spotkania informacyjnego, które odbyło się w czwartek w Szkole Podstawowej nr 47 na Dąbrowie. Budowa trasy może się rozpocząć jeszcze w tym roku. Mieszkańców czeka wiele zmian. Węzeł drogowy Wielki Kack – łączący ul. Chwaszczyńską z Obwodnicą Trójmiasta - zostanie mocno rozbudowany, stając się przy tym węzłem bezkolizyjnym. Wsparciem dla niego ma stać się drugi, mniejszy węzeł na ul. Nowowiczlińskiej, na który przeniesiona zostanie część ruchu. Ponadto powstaną ekrany akustyczne i kładka pieszo-rowerowa i nowe drogi dojazdowe. Jednocześnie zmianom ulegnie organizacja ruchu w dzielnicach, a niektóre ulice staną się ulicami ślepymi. - Zauważyliśmy, że mieszkańcy nie znają wielu faktów dotyczących planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dotyczących budowy Trasy Kaszubskiej. Doniesienia medialne w połączeniu z domysłami i plotkami sprawiły, że wokół inwestycji powstał pewnego rodzaju szum informacyjny. Propozycja spotkania miała dać mieszkańcom możliwość zadania pytania osobom odpowiedzialnym za wykonanie tego zadania – tłumaczy Lechosław Dzierżak, radny miasta Gdyni, inicjator spotkania - Na salę zaprosiliśmy przedstawicieli inwestora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, projektantów ze spółki Transprojekt Gdański oraz wykonawcy ze spółki Polaqua. Wzięli w nim również aktywny udział radni miasta oraz dzielnic. Spotkanie dotyczyło gdyńskiego odcinka planowanej trasy. Mieszkańcy pytali między innymi o przebieg przebudowywanych dróg lokalnych i serwisowych, budowę dodatkowych pasów na drogach wewnątrz węzła, analizę ruchu w czasie oraz po zakończeniu prac budowlanych, a także o lokalizację i parametry ekranów akustycznych.- Inwestycja dotyczy budowy drogi ekspresowej S6 Słupsk-Gdańsk na odcinku Bożepole Wielkie do Obwodnicy Trójmiasta. Zajmujemy się fragmentem trasy od węzła Szemud (bez węzła), do węzła Gdynia Wielki Kack (z węzłem) – wyjaśnia Andrzej Ciołek ze spółki Transprojekt Gdański, odpowiedzialnej za projekt - Zadanie dotyczy budowy około 20 km trasy klasy S oraz 3 km dróg dojazdowych. Poza węzłami Wielki Kack i Nowowiczlińska w ramach inwestycji powstanie położony przy granicy miasta węzeł Chwaszczyno wraz z węzłem zespolonym „Dąbrowa” na ulicy Rdestowej. Sama ulica zostanie wydłużona. Jej nowy fragment, roboczo nazwany Nową Rdestową, sięgać ma obecnej drogi krajowej nr 20, gdzie spotka się z powstającym węzłem. Pomiędzy Dąbrową a lasem powstanie kładka pieszo-rowerowa. Na terenie Gdyni powstanie około 4 km ekranów akustycznych – dodaje. Podobne spotkanie odbyło się trzy lata temu z inicjatywy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zarówno wtedy, jak i teraz cieszyło się dużym zainteresowaniem – na sali zgromadziło się ponad 200 mieszkańców. Formularze konsultacyjne można było wtedy składać również w biurze Rady Dzielnicy Dąbrowa – wpłynęło ich kilka tysięcy. - Część naszych wniosków została rozpatrzona wtedy pozytywnie. Wnioskowaliśmy między innymi o budowę kładki pieszo-rowerowej nad trasą czy budowę wyższych ekranów akustycznych, również na wiaduktach. Te prośby zostały rozpatrzone pozytywnie. Pozostała jednak obawa dotycząca przyszłości ul. Nowowiczlińskiej i braku niektórych relacji na planowanym węźle. Te obawy wybrzmiały również podczas ostatniego spotkania – mówi Lechosław Dzierżak. Spotkanie dotyczyło finalnego kształtu Trasy Kaszubskiej i jej przebiegu na terenie Gdyni. Nie mówiono o etapach budowy i organizacji ruchu podczas wykonywania prac. Te są jeszcze analizowane przez specjalistów z Politechniki Gdańskiej. Po ich utworzeniu mają zostać skonsultowane z przedstawicielami miasta. Opublikowano: 15.03.2019 12:51 Autor: Redakcja portalu Gdynia.pl (wydz.komsp@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 15.03.2019 13:07 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz