Wielkie Halo w Miejskich Halach Targowych

Warsztaty badawcze i jubilerskie, kuglarskie sztuczki czy tworzenie gwiezdnych konstelacji – druga sobota września w Gdyni upływa pod znakiem artystycznych inspiracji i twórczych odkryć. Wszystko za sprawą odbywającego się podziemiach Miejskich Hal Targowych wydarzenia - Wielkie Halo 2. To cykl warsztatów, wystaw i koncertów, a także prezentacja oferty kulturalno-artystycznej stowarzyszenia Halo Kultura. Imprezę podzielono na dwie części. Pierwsza zakończyła się o godz. 15.00 i można było podczas niej zdobyć praktyczne umiejętności oraz poszerzyć swoją wiedzę. W drugiej, od godz. 18.00, na miłośników kultury i sztuki czekają wernisaże gdyńskich artystów i występy artystyczne.

W podziemiach Hali Płaskiej od rana nie brakuje atrakcji. Już po raz drugi twórcy zrzeszeni w ramach stowarzyszenia Halo Kultura zorganizowali tam imprezę pod hasłem Wielkie Halo. Pierwsza część wydarzenia wystartowała o godz. 10.00. Wtedy rozpoczęła się część warsztatowa. Przygotowano różnego rodzaju zajęcia artystyczne i naukowe. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

– Zależy nam, by edukować do kultury. Chcemy zachęcić wszystkich zaangażowanych w proces wychowania - rodziców, nauczycieli, dyrektorów szkół, by o przedmiotach artystycznych (i nie tylko) myśleli niestereotypowo. Pozwalali i zachęcali do prawdziwego doświadczania kultury, sztuki, komunikacji – mówi Katarzyna Korzeniewska, wiceprezes Stowarzyszenia Halo Kultura.

Wśród propozycji znalazło się spotkanie dotyczące przestrzeni gdyńskich Hal Targowych. Jego uczestnicy mogli przyjrzeć się jej z punktu widzenia artysty, projektanta i psychologa, zbadać wnętrza oraz zastanowić się nad możliwymi scenariuszami na ich przyszłość. Zastanawiali się też m.in. nad tym, na ile estetyka i społeczny aspekt hali jest ważny dla polskiej i lokalnej tożsamości. Inne ciekawe zajęcia przygotowała edukatorka i pasjonatka historii sztuki - Aleksandra Bańkowska. Ich tematem przewodnim było hasło: „Z weneckiego Biennale na gdyńską halę”. Podczas spotkania autorka zaprezentowała zdjęcia, filmy oraz zebrane przez nią materiały związane z weneckim Biennale. Przedstawiła również historię tego wydarzenia oraz sylwetki artystów (w tym zdobywców tegorocznych lwów) i ich dzieł, przez pryzmat osobistej wakacyjnej rodzinnej podróży. Potem odbyła się część warsztatowa, podczas której stworzono dzieło korespondujące z tematem tegorocznego Biennale - „Obyś żył w ciekawych czasach”.

Nie zabrakło też warsztatów doskonalących umiejętności praktyczne i sprawność fizyczną. Dorośli mogli nauczyć się technik kolografii, a także wziąć udział w zajęciach jubilerskich i samodzielnie wykonać pierścionek mocy. Za to dzieci miały okazję spotkać się z cyrkowym mistrzem Tomaszem Matuszczakiem. Poprowadził on warsztaty kuglarskie, podczas których najmłodsi mogli spróbować swoich sił w żonglerce i chodzeniu po linie. Z kolei w Otwartej Pracowni Ślad odbyły się warsztaty „Ślad Kosmosu”. Ich uczestnicy, przy pomocy kosmicznych szablonów i kolorowej farby, tworzyli gwiezdne konstelacje. A na koniec wybudowali jeszcze rakietę z materiałów pochodzących z recyklingu. Dzieci, którym wciąż mało było wrażeń, mogły też położyć na „łóżku fakira”.

Kiedy w podziemiach trwały warsztaty, w Hali Łukowej działała Pink TV only good news - czyli instalacja performatywna, w której przedstawiano same dobre wiadomości oraz prowadzono wywiady z lokalnymi artystami. Gośćmi byli: Michał Miegoń, Tomasz Matuszczak, Paulina Jabłońska, Magda Machlus, Diana Lenart, Joanna Borowiec i Beati Jolanta Niesyta.

To jednak nie koniec atrakcji. Wieczorem, od godz. 18.00, odbędzie się druga część wydarzenia, a w niej wernisaże gdyńskich artystów i koncerty. Wystawy zdjęć zaprezentują Krzysztof Winciorek oraz Joanna Borowiec. Pierwszy przedstawi fotograficzne inspiracje w wystawie pod nazwą „Po-mięso”. Z Borowiec pokaże cykl portretów „wczoraj i dziś” o nazwie „Podwójny”. Na zdjęciach będzie można zobaczyć zmiany zachodzące w człowieku po kilku, kilkunastu i kilkudziesięciu latach. Przemiany nie tylko w wyglądzie, ale również w osobowości i życiu. Będzie też wystawa malarstwa Krystiana Pisarskiego oraz prezentacja wideo poznańskiej artystki Danki Wiśniewskiej pt. „Nagość zaczyna się od twarzy”. Za to fani muzyki i performance'u mogą wybrać się jednoosobowy show Michała Miegonia - „No Waste Food Sounds". Artysta da muzyczny popis, a wykorzysta do tego potrawy jako źródło emisji dźwięki i melodii. O godz. 20.00 wystąpi Mika Bindlestiff z gośćmi.