Komunikaty dla mediów

Nadchodzi upał. Zadbaj o zwierzęta

Zdj. ilustracyjne // fot. unplash.com

Zdj. ilustracyjne // fot. unplash.com

Choć wydaje się to nieprawdopodobne – niestety wciąż się zdarza. Co roku, gdy zaczynają się upały, gdyńska Straż Miejska otrzymuje mnóstwo zgłoszeń o zwierzętach zamkniętych i pozostawionych w nagrzanych samochodach. Bez wody i dopływu powietrza. Jak powinniśmy reagować w takich sytuacjach i o czym muszą pamiętać właściciele czworonogów?


Na dworze zdecydowanie czuć już lato. Taka pogoda sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu. Wychodząc z domu, musimy jednak pamiętać, żeby odpowiednio zadbać nie tylko o siebie, ale i o nasze czworonogi. One, tak samo jak ludzie, potrzebują wody – szczególnie w czasie upałów.

Niestety niektórym właścicielom czworonogów wciąż brakuje wyobraźni i zdarza im się zostawiać zwierzęta w zaparkowanym w słońcu samochodzie. Bez dostępu do wody i powietrza. 

Auto stojące w pełnym słońcu nagrzewa się błyskawicznie. W zamkniętym samochodzie już po 20 minutach temperatura wzrasta do 50 stopni Celsjusza, a po 40 – nawet do 60 stopni Celsjusza. Przy 21-22 stopniach słońce może nagrzać wnętrze samochodu do temperatury zagrażającej życiu. Uchylenie okna nie jest tu żadnym ratunkiem, ponieważ wymiana powietrza w zaparkowanym aucie odbywa się bardzo wolno i nie wpływa znacząco na obniżenie temperatury w jego wnętrzu. Poza tym pies chcąc odetchnąć świeżym powietrzem, będzie wkładał pysk w wąską szczelinę w oknie i zupełnie odetnie sobie dopływ powietrza.
 
– W czasie upałów Straż Miejska ma sporo zgłoszeń dotyczących zwierząt zamkniętych w samochodzie. Dotyczy to głównie psów. W większości przypadków, kiedy patrol pojawia się na miejscu, tych pojazdów już nie ma. Mieszkańcy są bardzo czujni i zdają sobie sprawę z zagrożenia, jakie niesie pozostawienie np. psa w upalny dzień w zamkniętym aucie. Narażenie zwierzęcia na utratę zdrowia lub życia to przestępstwo – mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.

Pies zamknięty w samochodzie. Fot. Straż Miejska w Gdyni
W upał nigdy nie zostawiaj psa zamkniętego w samochodzie! Fot. Straż Miejska w Gdyni


Co powinniśmy zrobić, kiedy w upalny dzień zauważymy psa zamkniętego w samochodzie? Jak na to zareagować?

– Przede wszystkim rozejrzyjmy się dookoła i sprawdźmy, czy w pobliżu nie ma właściciela czworonoga. Jeżeli pies był zamknięty w samochodzie dłuższy czas, to po jego uwolnieniu od razu trzeba mu podać wodę, schłodzić go i zaprowadzić w cień. To samo dotyczy innych zwierząt zamkniętych wewnątrz pojazdów. Nie mówiąc już o małych dzieciach, osobach starszych czy z niepełnosprawnością – apeluje rzecznik.


O czym jeszcze warto pamiętać?


Wyprowadzasz psa na spacer poza teren własnej posesji? Załóż mu smycz. Czworonogi należące do ras uznawanych za agresywne dodatkowo powinny też mieć kaganiec. Poza tym zawsze należy sprzątać po swoim czworonogu. Oszczędzamy w ten sposób przykrych niespodzianek innym spacerowiczom.

A ten, kto jeszcze nie ma psa, a chciałby zdobyć wiernego przyjaciela, zawsze może zajrzeć do schroniska OTOZ Animals „Ciapkowo” i adoptować własnego towarzysza spacerów. Pamiętajmy jednak, że to musi być odpowiedzialna i dobrze przemyślana decyzja.

Ptaki też lubią wodę


Latem rzadziej pada deszcz i inne, wolno żyjące zwierzęta też często mają problem ze zdobyciem wody. Jak w takiej sytuacji możemy pomóc na przykład ptakom albo jeżom?

– W miarę możliwości rozstawiajmy różnego rodzaju miseczki, wiaderka z wodą – tak, żeby ptaki miały do nich dostęp. Tak samo możemy wspierać jeże i też zostawiać im gdzieś w krzakach pojemniki z płynem – dodaje Wawrzyniak.

Pies pije wodę z miski przy Urzędzie Miasta Gdyni. Fot. Przemysław Kozłowski
April już korzysta z wody przy Urzędzie Miasta. Fot. Przemysław Kozłowski

  • ikonaOpublikowano: 17.06.2021 10:47
  • ikona

    Autor: Magdalena Śliżewska (m.slizewska@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 18.06.2021 09:00
  • ikonaZmodyfikował: Magdalena Śliżewska
ikona

Zobacz także