Resuscytacja ratuje życie. Warto o tym pamiętać, szczególnie w Europejskim Dniu Przywracania Czynności Serca. Z inicjatywy Europejskiej Rady Resuscytacji jest on obchodzony 16 października. Z tej okazji w Gdyni zawsze odbywały się ćwiczenia i bicie rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Mieszkańcy i tym razem nie zapomnieli o uczczeniu tego dnia. W specjalnym filmie pokazują, jak pomagać innym. – Zachęcamy do ćwiczeń, jak prawidłowo udzielać pierwszej pomocy – mówi na początku specjalnego nagrania Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, który wziął też czynny udział w akcji. W projekcie wzięli udział m.in. gdyńscy policjanci, strażacy i strażnicy miejscy, żołnierze, uczniowie szkół średnich i uczelni wyższych, członkowie prozdrowotnych stowarzyszeń czy pracownicy gdyńskiej komunikacji miejskiej. Wszystko z inicjatywy Parlamentu Studentów Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni oraz Stowarzyszenia KrewAktywni. – Wspólnie zachęcamy do ćwiczeń. Mamy nadzieję, że ta wiedza i umiejętności nie będą nikomu potrzebne, jednak gdyby do tego doszło, nie jesteśmy w stanie jej szybko uzupełnić. W takich przypadku liczą się sekundy. Dobrze, byśmy wiedzieli, co mamy robić i w jaki sposób, aby znacznie zwiększyć szanse osoby poszkodowanej na przeżycie – mówi Lechosław Dzierżak, prezes Stowarzyszenia KrewAktywni, współorganizator akcji. Na filmie poszczególne grupy i osoby ćwiczą resuscytację na fantomach. Akcja odbyła się zgodnie z zasadami reżimu sanitarnego. Uczestnicy wykonywali wyłącznie uciski, pominięto wdechy. Każdy ćwiczył pojedynczo, a fantomy zostały zdezynfekowane zarówno przed, jak i po akcji.W nagraniu wykorzystano utwór „Stayin alive” zespołu Bee Gees. Nieprzypadkowo. – Rytm piosenki to 103 uderzenia na minutę. Prawie idealnie pokrywa się to z zalecanym tempem przeprowadzania masażu serca (100 uciśnięć na minutę) – tłumaczy Dzierżak. Przygotowany materiał jest nawiązaniem do bicia rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji. Akcja ta co roku odbywała się w naszym mieście, a czynny udział brali w niej gdyńscy uczniowie, studenci, harcerze, strażacy oraz organizacje pozarządowe. Prowadzono ją z inicjatywy fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Brak możliwości wspólnego spotkania nie jest dla nas przeszkodą. Każdy może ćwiczyć w miejscu, w którym się znajduje, a łączymy się razem za pomocą technologii i wspólnego spotu. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli się już spotkać na żywo. Zrobimy wtedy wspólne bicie rekordu resuscytacji w murach naszej uczelni – mówi Adam Labuhn, przewodniczący Parlamentu Studentów WSAiB. Opublikowano: 16.10.2020 11:02 Autor: Magdalena Czernek (m.czernek@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 16.10.2020 11:38 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz