W wieku 92 lat odszedł Aleksander Ryziński, kresowianin, działacz Związku Sybiraków od roku 1988. Przez 27 lat był Prezesem Koła w Gdyni. Był również członkiem Zarządu Głównego Związku Sybiraków w Warszawie. Aleksander Ryziński był jednym z tych, którzy zostali przymusowo wywiezieni w głąb ZSRR. Miał wtedy 11 lat. Na Syberię trafił wraz z babcią, matką i młodszym bratem. W 1942 roku zmarła babcia pana Aleksandra. Dwa lata później umarła także jego mama. Zostali wtedy sami z bratem. Po sześciu latach spędzonych na Syberii udało im się wrócić do Polski. Wtedy pan Aleksander zgłosił się do pracy w Marynarce Wojennej i trafił do Gdyni.Aleksander Ryziński działał aktywnie w gdyńskiej Rodzinie Katyńskiej, a także w Stowarzyszeniu Piłsudczyków w stopniu podpułkownika. W ramach Związku Sybiraków, najpierw jako członek, a potem jako prezes, nie ustawał w działaniach na rzecz, przede wszystkim gdyńskich, Sybiraków, ich rodzin oraz pamięci o tych którzy tam pozostali. Dzięki jego staraniom 16 kwietnia 1990 r. poświęcono sztandar Związku Sybiraków koło Gdynia.W 2014 roku został laureatem Medalu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego „Za wybitne zasługi dla Gdyni".Za swoje dokonania, krzewienie pamięci o tamtych wydarzeniach i ludziach oraz za szczególne zasługi dla Związku Sybiraków, nadano mu godność honorowego prezesa Związku Sybiraków za długoletnią pracę i sprawne kierowanie działalnością Koła Związku Sybiraków w Gdyni. Wyróżnienie wręczono w 2018 roku, podczas gdyńskich obchodów Dnia Sybiraka.Msza św. żałobna odprawiona zostanie 1 grudnia 2020 r. o godz. 12.00 w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu w Gdańsku przy ul. Kartuskiej. Pogrzeb odbędzie się tego samego dnia, po mszy świętej, na cmentarzu Łostowickim. Opublikowano: 26.11.2020 11:03 Autor: Weronika Rozbicka (w.rozbicka@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 26.11.2020 11:07 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz