Pływaczka Anna Suszyńska, były piłkarz Arki Gdynia Antoni Łukasiewicz oraz dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu Marek Łucyk. To skład sztafety, która wystartuje w Enea Ironman 70.3 Gdynia. - Występ traktujemy jako świetną zabawę. Sportowa rywalizacja schodzi wówczas na drugi plan – mówią jednym głosem członkowie sztafety i deklarują, że są optymalnie przygotowani do startu.Godzina „0” wybije w sobotę 4 sierpnia w samo południe. Pierwszy etap sztafety – 0,75 km pływania – rozpocznie specjalistka w swoim fachu. Anna Suszyńska to doświadczona i utytułowana zawodniczka. Mówiąc wprost, to jedna najlepszych pływaczek zimowych na świecie.Na liście jej dokonań znajduje się między innymi brązowy medal w Pucharze Świata - Winter Swimming Cup. W zeszłym roku Suszyńska wróciła też z bagażem nagród z Tallina, gdzie zdobyła cztery medale w grupie wiekowej 60+, w tym na dystansie 200 metrów i 25 metrów stylem klasycznym oraz 50 metrów i 100 metrów stylem dowolnym.- Występ w Gdyni będzie dla mnie wyzwaniem, dlatego zapisałam się na treningi triathlonowe, które mają pomóc mi godnie zadebiutować w imprezie tej rangi. Wcześniej brałam udział jedynie w aquathlonach. Już nie mogę doczekać się startu – twierdzi Suszyńska, którą na trasie sztafety zmieni Antoni Łukasiewicz. „Admirał” Arki Gdynia po zakończeniu sezonu oficjalnie pożegnał się z kibicami żółto-niebieskich. Dla niego, podobnie jak dla pani Anny, będzie to pierwszy występ w zawodach triathlonowych. Jak jednak sam przyznaje, pokonanie 20 kilometrów nie powinno stanowić większego problemu. - Rower towarzyszy mi często i to od dłuższego czasu. To świetny sposób na utrzymanie kondycji i dobrego samopoczucia. Gdynia słynie z pięknych tras rowerowych, dlatego zachęcam wszystkich do tej formy aktywności – mówi Antoni Łukasiewicz. I dodaje: - Występ w Enea Ironman 70.3 Gdynia traktuje jako wielką przygodę. W tym projekcie najważniejszy jest uśmiech oraz dobra zabawa. Sztafetę, biegiem, zakończy Marek Łucyk. Dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu będzie najbardziej doświadczonym triathlonistą w swojej ekipie, ponieważ wcześniej startował już w gdyńskiej imprezie m. in. wraz z prezydentem Wojciechem Szczurkiem oraz jego zastępcą Bartoszem Bartoszewiczem.- Naszym występem chcemy zachęcić wszystkich mieszkańców miasta do uprawiania sportu – deklaruje Marek Łucyk, który zmierzy się z dystansem 5 kilometrów. – Nawet, jeśli gdynianie nie zdecydują się na start w tegorocznych zmaganiach, to mamy nadzieję, że wesprą nas głośnym dopingiem i pomogą ukończyć tę sztafetę – kończy.Przypomnijmy, że wielki, triathlonowy weekend rozpocznie się w piątek 3 sierpnia i potrwa do niedzieli. Poza startem głównym rozegrane zostaną imprezy towarzyszące. Oprócz sztafety na chętnych czekają: Kids Aquathlon, Sprint oraz Sailfish Swimnights. Opublikowano: 13.07.2018 08:00 Autor: Michał Kozłowski (m.kozlowski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 13.07.2018 08:38 Zmodyfikował: Michał Kozłowski