Aktualności

Białe miasta jutra. „Gdynia - Tel Awiw” w Muzeum POLIN

W Muzeum Historii Żydów Polskich prezentowana jest wystawa Gdynia-Tel Awiw, 13.09.2019 - 03.02.2020

W Muzeum Historii Żydów Polskich prezentowana jest wystawa Gdynia-Tel Awiw, 13.09.2019 - 03.02.2020

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN we współpracy z Muzeum Miasta Gdyni przygotowało wystawę, dokumentującą powstanie dwóch miast: Gdyni i Tel Awiwu.  Oba miasta powstały w tym samym czasie jako porty-bramy na świat, eleganckie kurorty i perły modernistycznej architektury. Oba odegrały podobną rolę w historii Izraela i Polski. Pokazane są zdjęcia i makiety najpiękniejszych budynków, dokumenty obrazujące codzienne życie i święta, przedmioty z epoki i dzieła współczesnych artystów.
 
Wystawa jest prezentowana od 13 września 2019 r. do 3 lutego 2020 r. w Muzeum POLIN w Warszawie, a od 7 marca do 7 czerwca 2020 będzie można ją odwiedzić w Gdyni.
 
Fenomen podobieństwa dwóch nadmorskich miast odzwierciedla przede wszystkim określenie „białe miasto”. Używane częściej w odniesieniu do tej części Tel Awiwu, która od 2003 roku jest wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, jest też określeniem Gdyni, której układ urbanistyczny ścisłego śródmieścia od czterech lat chlubi się tytułem polskiego Pomnika Historii.

Do tworzenia obu miast  zaproszono znakomitych architektów – w obu miastach często polsko-żydowskiego pochodzenia. Tworzyli oni w duchu modernizmu, projektując przestrzeń do życia na miarę nowej epoki. Pisano wówczas, że "przez szerokie, widne okna dwudziestowiecznego domu można już dostrzec białe miasta jutra". I właśnie „białymi miastami” nazywano zarówno Gdynię, jak i Tel Awiw.



- Te dwa miasta miały szczęście, bo projektowane były przez architektów, których inspirował słynny Bauhaus. To miasta, w których modernizm stał się marką. Dziś te miasta inspiruje z jednej strony ich piękna historia, ale także to, że wplatają w swój rozwój te elementy modernizmu, które są wykorzystywane ku nowoczesności. Ta wystawa pięknie to pokazuje – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, obecny na uroczystym otwarciu wystawy w czwartek, 12 września.



Do Warszawy przyjechał też Asaf Harel, zastępca burmistrza Tel Awiwu, który podzielił się wrażeniami po obejrzeniu wystawy: - W Tel Awiwie, ze względu na pogodę,  jest znacznie więcej balkonów, ale styl w architekturze, styl modernistyczny, biały kolor, minimalizm, funkcjonalizm tej architektury – to jest ta sama estetyka. I dodaje: - skala jest oczywiście inna, ale atmosfera jest bardzo podobna. Dzieje się tak ze względu na sąsiedztwo portu, myślę, że to jest źródło tego podobieństwa. Alexander Ben Zvi, Ambasador Izraela, zapytany, czy odwiedził już Gdynię, mówi: - W Gdyni jeszcze nie byłem. Ta wystawa mówi do mnie – jedź do Gdyni. Odwiedziny będą dla mnie niejako drugą częścią tej wystawy.  Kiedy widzę tu tyle osób, które przyszły obejrzeć tą wystawę, zobaczyć, czym jest Tel Awiw, czym jest Gdynia, cieszę się i to jest dla nas najważniejsze. Jacek Friedrich, dyrektor Muzeum Miasta Gdyni, które współtworzyło wystawę, tak ją podsumowuje:  - Wystawa jest imponująca. Jest bardzo piękna przestrzennie, oddająca atmosferę nowoczesnego miasta, takiego jakim jest Gdynia czy Tel Awiw i rzeczywiście podobieństwa są znaczne, nie tylko architektoniczne, ale i topograficzne.   
  
Kurator wystawy, dr Artur Tanikowski z Muzeum POLIN, opowiada o tym, co można na niej zobaczyć:
- Pokazujemy na niej archiwalne zdjęcia, makiety najważniejszych budynków, ale też i przedmioty związane z historią obu miast. Gdyński modernizm jest obecny w makietach zespołu mieszkaniowego Banku Gospodarstwa Krajowego, potocznie zwanego „Bankowcem”, budynku biurowego ZUS, Zespołu Hal Targowych i domu Juliusza Rubla przy ul. Nowogrodzkiej 41. Oczywiście na wystawie są dość licznie prezentowane także inne gdyńskie budynki modernistyczne, choćby Dworzec Morski, kamienica czynszowa Reicha i Birnbauma czy Obóz Emigracyjny na Grabówku. Z muzealiów warto zwrócić uwagę na fragmenty oryginalnej zastawy, używanej na transatlantyku M/S „Piłsudski”. Eksponaty te pochodzą ze zbiorów Muzeum Miasta Gdyni, podobnie jak wartościowy cykl gwaszy Janusza Marii Brzeskiego. Ale mamy też obiekty z innych trójmiejskich muzeów, w tym Muzeum Emigracji w Gdyni - stamtąd mamy znakomity plakat Stefana Norblina „Gdynia. Nowy port nad Bałtykiem” czy Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku – wylicza Tanikowski.I dodaje: - Ze zbiorów Muzeum POLIN wybraliśmy mapę Tel Awiwu z 1939 r., który to rok stanowi cezurę chronologiczną wystawy. Natomiast z zaprzyjaźnionego z nami  Żydowskiego Instytutu Historycznego wypożyczyliśmy na wystawę niezwykle cenne świadectwo – tuż powojenną relację Samuela Druecka, przedwojennego dziennikarza, dotyczącą tragicznych losów Żydów gdyńskich w czasie II wojny światowej.


Okładka książki "Polska zaczyna się w Gdyni", Lwów 1938, zbiory Muzeum Miasta Gdyni


Jak w tych "białych miastach" żyło się ludziom? Na archiwalnych zdjęciach widać, jak się ubierali, czym jeździli i na czym polegała ich praca. Dawne plakaty propagandowe i promocyjne przypominają, jakimi walorami reklamowano Gdynię i Tel Awiw turystom, a jakimi hasłami zagrzewano mieszkańców i robotników do budowy obu miast. Oprócz codzienności, zdjęcia, opisy i dokumenty prezentowane na wystawie pokazują także dni wyjątkowe, celebrowane rokrocznie święta miejskie, okazje do zademonstrowania narodowej dumy. Więzi pomiędzy Gdynią a Tel Awiwem nie ograniczały się do analogii architektonicznych, czy ideowych. Oba miasta łączyły także statki linii żeglugowych „Gdynia-Ameryka Line". Ich flagowym transatlantykiem był M/S "Piłsudski", który – podobnie jak Gdynia – miał być ambasadorem polskiej kultury. Nad jego wystrojem czuwała komisja artystyczna, a wnętrza i wyposażenie jednostki projektowali czołowi polscy twórcy. Ich dziełem były nie tylko kajuty i salony, ale również detale, jak np. menu w restauracji, czy zastawa stołowa.

Nowe miasta potrzebowały także budynków użyteczności publicznej – które do dziś zachwycają swoją formą. Na wystawie zobaczyć można m.in. zdjęcia i makiety "Bankowca" autorstwa Stanisława Ziołowskiego. A także zaprojektowanego przez Romana Piotrowskiego budynku biurowo-mieszkalnego ZUS. Podobieństwo do flagowych obiektów gdyńskich można zauważyć w centrum Tel Awiwu, w budynkach wokół Ronda Ziny Dizengoff, zaprojektowanych przez Genię Averbouch. Je także będzie można obejrzeć na modelach i dawnych fotografiach.

Wystawa związana jest ze zbliżającymi się setnymi urodzinami Gdyni, obchodzonym w tym roku 100-leciem założenia Bauhausu – niemieckiej uczelni, której program ukształtował nowoczesne oblicze wielu miast Europy i dzisiejszego Izraela, wreszcie 110-leciem powstania Tel Awiwu.

Honorowy patronat nad wystawą objął pan Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni i mer Tel Awiwu Ron Huldai oraz Ambasada Izraela w Polsce.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 13.09.2019 13:35
  • ikona

    Autor: Grażyna Pilarczyk (g.pilarczyk@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 13.09.2019 15:42
  • ikonaZmodyfikował: Grażyna Pilarczyk
ikona