1409 (1109) 2020-05-15 - 2020-05-21

Placówki wsparcia dziennego: zdalnie, ale w bliskim kontakcie

Pandemia i związane z nią obostrzenia przeorganizowały pracę dziennych placówek wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami. Codziennie osobiste spotkania czy pracę w grupach zastąpiły rozmowy telefoniczne i za pośrednictwem komunikatorów, maile oraz telekonferencje. Ale jest też dobra strona: wzrost kreatywności, zaangażowania rodziców i… poznanie uczestników z zupełnie nieznanej strony.
Dzienne formy wsparcia to bardzo ważny element gdyńskich polityk społecznych. Dzięki wykwalifikowanym opiekunom, dzięki kontaktom z innymi uczestnikami zajęć osoby starsze czy z niepełnosprawnościami, uczestnicy zajęć i osoby mieszkające w mieszkaniach chronionych utrzymują pewną samodzielność. Pielęgnują relacje, rozwijają kompetencje, podejmują aktywności, nierzadko przekraczając swoje granice – podkreśla Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Utrzymanie ciągłości tego wsparcia jest niezwykle ważne, dlatego pracownicy placówek dziennych korzystają z wszystkich możliwych w tej chwili form zdalnego kontaktu z uczestnikami, by wspierać i ich samych, i opiekunów.
­W środowiskowych domach samopomocy Wąsowicza 3 (dla osób starszych, u których zdiagnozowano zespoły otępienne lub inne choroby wywołujące zaburzenia funkcji poznawczych, Maczka 1 (dla osób z zaburzeniami psychicznymi) i Maciejewicza 11 (dla osób z niepełnosprawnością intelektualną) kadra pracuje zdalnie – z rotacyjnymi dyżurami w placówce. Zajmuje się kwestiami związanymi z bieżącym funkcjonowaniem i organizacją pracy ŚDS, przygotowuje materiały do zajęć dla swoich uczestników i pozostaje z nimi w bieżącym kontakcie, głównie telefonicznym. Stan zdrowia pracowników jest codziennie monitorowany.
Od poniedziałku do piątku po dwóch terapeutów ŚDS Maciejewicza 11 pełni też dyżury w mieszkaniach wspieranych, prowadząc zajęcia terapeutyczne dla mieszkańców, w tym również uczestników ŚDS.
Wśród uczestników środowiskowych domów samopomocy są również osoby, z którymi pracownicy pozostają w bezpośrednim kontakcie z uwagi na ich sytuację. To osoby niesamodzielne lub w pogorszonym stanie psychofizycznym i mieszkające samotnie, niemające w Gdyni rodziny. Najczęściej pomoc dotyczy umawiania konsultacji lekarskich, terminów niezbędnych badań, zrealizowania recepty czy zrobienia zakupów. Pojawiają się też małe marzenia, na przykład związane z ulubionymi słodyczami.
Pracę przeorganizowano również w Zespole ds. Osób Niepełnosprawnych MOPS, zatrudniającym m.in. doradców, psychologa i trenera pracy, którzy na co dzień zaangażowani są w indywidualne i grupowe działania na rzecz integracji oraz aktywizacji społecznej i zawodowej osób z niepełnosprawnościami. Psychologowie częściowo pracują zdalnie, używając telefonu, maila oraz komunikatorów internetowych. Prowadzą konsultacje, animują czas osób zamieszkujących w mieszkaniu wspieranym. Materiały, które mogą być pomocne w przetrwaniu obecnego czasu, wysyłane są mailowo.
Stały kontakt ze wszystkimi uczestnikami oraz ich opiekunami utrzymują również pracownicy Warsztatów Terapii Zajęciowej (WTZ).

ikona