Sport

To nie tylko piłka nożna, to sposób na życie

Liczy się nie wynik, a zabawa i promocja dyscypliny oraz dbania o zdrowie (fot. W. Szymański/Arka Gdynia)

Liczy się nie wynik, a zabawa i promocja dyscypliny oraz dbania o zdrowie (fot. W. Szymański/Arka Gdynia)

To nie tylko sport, to sposób na integrację, wspólne spędzenie wolnego czasu przez osoby, które często mają już za sobą karierę zawodową. Nie chcą być siedzącymi w domach seniorami. Podczas przerwy meczu Arki Gdynia z Chrobrym Głogów odbył się pokazowy mecz walking futbolu.

Tym razem na bosiku pojawili się gdyńscy oldboje. To oni zagrali w chodzoną piłkę nożną. Pokaz to część realizacji i promocji projektu „Arka Znaczy Zdrowie”.

Mecz odbywał się pod patronatem Stowarzyszenia Walking Futbol Polska, którego prezesem jest Jarosław Paradowski, a w całość zaangażowany jest także profesor Tomasz Zdrojewski, który wspiera projekt od strony medycznej. To kierownik Zakładu Prewencji i Dydaktyki Katedry Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, a także członek Komitet Zdrowia Publicznego PAN. Projekt wspierają także: geriatra dr Karol Wierzba i ortopeda dr Katarzyna Karło – mówi Tomasz Rybiński, rzecznik prasowy Arki Gdynia.

Podczas spotkania walking futbolu zagrali znani zawodnicy trójmiejskich klubów. Niektórzy już po siedemdziesiątce. Jednak to absolutnie nikomu nie przeszkało. Pokazali bowiem, że można być w formie i w tym wieku.

Na murawę Stadionu Miejskiego wyszły dwa zespoły. Pierwszy team to oldboje, którymi zarządzał jako trener Jacek Kaszubowski. Na murawie zaprezentowli się: Włodzimierz Żemojtel – bramkarz, Tomasz Korynt, Czesław Boguszewicz, Mieczysław Rajski, Roman Miszewski, Józef Kamiński, Andrzej Głąbiński. Ich przeciwnikom dowodził Andrzej Bussler. W składzie byli: Mirosław Świderski – bramkarz, Aleksander Cybulski, Bartłomiej Jakus, Janusz Kanabaj, Andrzej Sobczak, Krzysztof Kaszuba. Sędziował natomiast Jarosław Włodkowski.

Mecz ze względu na ograniczony przerwą czas trwał krócej niż przewiduje regulamin (z reguły 2x20 min.), a jedyną bramkę zdobył Andrzej Sobczak. Nie wynik się jednak tutaj liczył, a promocja tej odmiany futbolu. 

Czym jest Walking Futbol? To nie tylko sport. To sposób aktywnego spedzania czasu, połączony z integracją  – wyjaśnia Jarosław Paradowski, prezes Stowarzyszenia Walking Futbol Polska.
Grać mogą osoby w wieku od 50 lat wzwyż, czyli nie ma górnej granicy. W Polsce najstarsi gracze występujący regularnie w meczach mają po 69 lat – to Mirek i Wanda.

Dyscyplina jest przenaczona zarówno dla mężczyzn jak i kobiet – wyjaśnia Jarosław Paradowski. – Trzeba dodać, że najstarsze osoby, ale grające co jakiś czas w Polsce, są grubo po 70-tce. Choć zdarza się także, że na murawie można zobaczyć osoby po 80-tce – wyjaśnia.
Walking futbol, to forma aktywności pozbawiona jakiejkolwiek agresji, złych nawyków i zachowań niezgodnych z duchem fair play.

Zawodnicy i zawodniczki tworzą społeczności, zaangażowane w akcje charytatywne, pomoc osobom słabszym, chorym, wykluczonym. Podczas gdy w Polsce aktywność piłkarska kończy się na wieku oldboya, w Anglii nawet najmniejsze kluby piłkarskie szczycą się posiadaną sekcją walking futbolu.

W naszym kraju grają zarówno byli piłkarze, jak też i liczne grono amatorów. Liczy się dla nich wspólne spędzanie czasu, nie poddawanie się izolacji związanej z wiekiem. Coraz więcej klubów piłkarskich chce współpacować lub prowadzić drużyny walking futbolowe. Samo stowarzyszenie współpracuje także z Polskim Związkiem Piłki Nożnej.


Podstawowe zasady gry: 
  • Zakaz biegania z piłką lub bez niej
  • Brak kontaktu, brak wślizgów
  • Wymiary boiska: długość max 50 m., szerokość max 25 m. (najczęściej 40/20)
  • Bramki: szerokość max 3m. wysokość max 2 m. (najczęściej 3/1,5)
  • Czas gry: najczęściej 2×20
  • Składy jakie mamy : 5 + 1 (bramkarz), ew. 6 + 1 (bramkarz
  • Zmiany lotne (w każdej chwili)
  • Piłki do gry (rozmiar 5)
  • Reguła ograniczenia wysokości piłki (głowa lub biodra, w obu wariantach zakaz gry głową)
  • Pole karne, to pole w którym może przebywać tylko bramkarz, żaden inny zawodnik (ani przeciwnik, ani partner z drużyny) nie może wejść w pole karne.
  • Trzecie przewinienie dotyczące biegania tego samego gracza skutkuje wykluczeniem z gry na 2 minuty.
  • Bramkarze wznawiają grę płaskim rzutem ręką lub nogą po ziemi. Jeśli piłka przekroczy wysokość głowy po obronie bramkarza i wpadnie do bramki, bramka nie jest uznana.
  • Kartki: żółta – ostrzeżenie, niebieska – wykluczenie na 2 minuty, czerwona – wykluczenie do końca meczu.

  • ikonaOpublikowano: 01.10.2024 14:29
  • ikona

    Autor: Marcin Idczak (marcin.idczak@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 01.10.2024 15:33
  • ikonaZmodyfikował: Małgorzata Omachel - Kwidzińska
ikona