Ma na imię Kamil i w tym roku skończył liceum. Ponieważ uwielbia jeździć na dwóch kółkach, po maturze wybrał się z kolegą na wyprawę rowerową do Wenecji. Po powrocie wykryto u niego białaczkę. Obecnie przebywa w szpitalu i czeka na przeszczep. Dawca szpiku dla Kamila poszukiwany będzie w Gdyni najbliższą sobotę, 31 sierpnia, podczas festynu „Aktywne Pożegnanie Wakacji". Każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi), będzie mógł zarejestrować się w bazie potencjalnych dawców szpiku w godz. 10.00-18.00 przy pomniku „Rybki" obok wejścia na plażę Śródmieście. Z wewnętrznej strony policzka pobrany zostanie wymaz ze śliny. Potrwa to tylko chwilę. Należy mieć przy sobie dokument tożsamości z numerem PESEL. - Zapraszam do rejestracji w imieniu swoim i Kamila - mówi Dorota Goll, mama nastolatka. - Liczymy na to, że Kamil wyzdrowieje. Jest młodym, energicznym chłopakiem. Zrealizował już jedno marzenie o podróży na rowerze do Wenecji, kolejnym jest powrót do zdrowia. Wierzymy, że uda się zwalczyć chorobę. - Uratowanie życia jest czymś najwspanialszym. Uczucie jest fantastyczne, fenomenalne, nieporównywalne z niczym innym. To nic nie boli, poświęcamy tylko swój czas - podkreśla Kamil Wicik, który został dawcą szpiku dla 60-letniej kobiety z Kanady. - Cała procedura trwała pół roku. W grudniu ubiegłego roku otrzymałem telefon. Byłem zaskoczony, ale i szczęśliwy. Szpik kostny oddałem w lipcu - dodaje. Apelujemy, by decyzja o rejestracji nie była emocjonalna, ale racjonalna. Odmowa oddania szpiku oznacza bowiem odebranie komuś nadziei na życie. Żegnamy wakacje - aktywnie W tym samym czasie, w którym prowadzona będzie rejestracja, na plaży Śródmieście odbędzie się wielki festyn sportowo-rekreacyjny pod hasłem „Aktywne Pożegnanie Wakacji". W programie: zorbing, czyli zabawa z wielką, przezroczystą kulą, do której będzie można wejść i poturlać się, zajęcia fitness, mega klocki, quady, kolejka tyrolska, tor bowlingowy, zdalnie sterowane samochody, wodne kule, zjeżdżalnia dla najmłodszych, symulator deski surfingowej. Pojedynki stoczą samuraje, bohaterowie gwiezdnych wojen i gladiatorzy. Na boiskach przy Cafe Contrast rozegrane zostaną turnieje w piłce siatkowej mikstów i beach soccera. Gdyby kogoś zabolały mięśnie, to podczas festynu oferowane będą bezpłatne masaże. W godz. 10.00-14.00 będzie można pojeździć na koniach. W strefie animacji dla najmłodszych zaplanowano m.in.: wielkie bańki mydlane, malowanie twarzy, ale też pejzaży, a nawet bulwaru. Przejazd rowerami przy blasku księżyca W południe odbędzie się honorowy start II Gdyńskiego Nocnego Przejazdu Rowerowego z udziałem znanych i lubianych osób. Ponieważ jak sama nazwa wskazuje jest to nocna eskapada, peleton wyruszy o godz. 21.00 - z alei topolowej przy skwerze Kościuszki. Zbiórka od godz. 20.00. W trakcie zapisów uczestników przejazdu prowadzona będzie dodatkowa rejestracja potencjalnych dawców szpiku. W pierwszej edycji imprezy wzięło udział 700 osób, choć organizatorzy zakładali, że będzie ich... 50. Teraz liczą na okrągły tysiąc i tyleż samo światełek, które rozjaśnią miasto, kolejno: bulwar Nadmorski, al. Marsz. Piłsudskiego, węzeł Franciszki Cegielskiej, ul. Kielecką, Rolniczą, Chwarznieńską i Demptowo, gdzie peleton się rozdzieli. Będzie można wybrać trasę wyczynową prowadząca ścieżkami leśnymi do ul. Wolności lub rodzinną - ul. Demptowska i Kartuska w kierunku ul. Morskiej. Grupy połączą się na al. Marsz. Piłsudskiego i do mety na Polance Redłowskiej dotrą już razem. Tam, w blasku ogniska, będzie można zjeść grochówkę i napić się gorącej herbaty. Godzina zakończenia przejazdu zależy od pogody, kondycji i chęci uczestników, a także oczywiście ich liczby. Przede wszystkim ma być przyjemnie, bez pośpiechu i oczywiście bezpiecznie. Niezbędne są działające światła, zarówno z przodu, jak i tyłu roweru. Nie wolno zapominać o przestrzeganiu zasad ruchu drogowego. Więcej informacji na stronie internetowej: http://www.ingremio.edu.pl/ oraz profilu na Facebooku: www.facebook.com/ingremio. O Fundacji DKMS Polska W Polsce co godzinę stawiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białaczka. Dla wielu pacjentów jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczep szpiku od dawcy niespokrewnionego. W Polsce wciąż są chorzy, dla których nie znaleziono „genetycznego bliźniaka" wśród 20 milionów osób zarejestrowanych na całym świecie. Fundacja DKMS Polska to aktualnie największa baza dawców szpiku w Polsce, w której zarejestrowanych jest i przebadanych prawie 358 000 potencjalnych dawców, a już 646 osób oddało swoje komórki macierzyste lub szpik, dając szansę na życie pacjentom zarówno w Polsce, jak i na świecie. Kontakt: Ewa Majkowska, Fundacja DKMS, tel. 600 112 383, e-mail: ewa.majkowska@dkms.pl. Opublikowano: 27.08.2013 00:00 Autor: Bartosz _Matejko (2009)