Choć lotnicze mistrzostwa świata Red Bull Air Race Gdynia 2014 to zawody dla najszybszych pilotów i mistrzów akrobacji w filigranowych samolotach okazuje się, że na gdyńskim niebie w trakcie weekendu zobaczymy także jedną z większych maszyn pasażerskich - samolot Boeing 787 Dreamliner należący do Polskich Linii Lotniczych LOT.Tak zwany low pass będzie atrakcją niedzielnego popołudnia. Maszyna przeleci na niskim pułapie nad Zatoka Gdańską, w pobliżu toru Red Bull Air Race Gdynia, około godziny 14.00. To częsty element pokazów lotniczych. Jest to niezwykle widowiskowy manewr, wymagający bardzo dużej precyzji w pilotażu. Należy w nim uwzględnić wiele czynników np. wpływ bliskości ziemi, podmuchy wiatru itp.Dodatkowym smaczkiem przelotu Dreamlinera jest zaplanowana obsada kokpitu. W fotelu drugiego pilota zasiądzie gdynianin Maciej Krzeski, który o lataniu marzył już jako uczeń VI klasy Szkoły Podstawowej nr 41 na Obłużu. Jak sam przyznaje, pilotowanie B-787 nie jest specjalnie trudne. Oczywiście nie jestem tutaj obiektywny bo już trochę w życiu polatałem. To jest już mój piąty typ samolotu komunikacyjnego a wcześniej latałem na ok. 40 typach samolotów lotnictwa ogólnego - przyznaje Maciej Krzeski i dodaje: - „Dreamliner jest "naładowany" elektroniką, która zdecydowanie poprawia komfort pracy pilota. Z jednej strony ułatwia a z drugiej trzeba pilnować aby samolot "czegoś nie narozrabiał". Dlatego za sterami takich samolotów zasiadają piloci mający spore doświadczenie w lotnictwie. Generalnie to bardzo dobry samolot i faktycznie można powiedzieć, że "lata sam".Tak jak dla widzów oglądanie nisko latających nad wodą samolotów jest wielka atrakcją, podobnie dla pilota podziwianie miasta z perspektywy kokpitu to także wielka przyjemność. Kilkukrotnie przelatywałem nad Gdynią, ale jeszcze nigdy tak nisko. Zdarzało się, że trasa przelotu przechodziła dokładnie nad Gdynią. Częściej jednak latając do Ameryki, droga lotnicza wiedzie z Warszawy przez Grudziądz i dalej Darłowo. Gdy jest ładna pogoda to Trójmiasto też widać jak na dłoni - opowiada Maciej Krzeski. Pokaz Dreamlinera potrwa około 4 minut. Piloci wykonają dwa przeloty - jeden z wysuniętym podwoziem, drugi schowanym. Opublikowano: 25.07.2014 00:00 Autor: Sebastian Drausal, Gdyńskie Centrum Kontaktu (s.drausal@gdynia.pl)