Komunikaty dla mediów

Rozsmakuj się #wGdyni: Searcle - z miłości do natury i jedzenia

Przemysław Woźny restauracja Searcle Gdynia Rozsmakuj się #wGdyni

Przemysław Woźny, szef kuchni w restauracji Searcle Gdynia - Rozsmakuj się #wGdyni. Fot. Zygmunt Gołąb

Rozsmakuj się #wGdyni* – wraz ze Szlakiem Kulinarnym Centrum Gdyni zapraszamy na cykl wędrówek po gdyńskich konceptach kulinarnych. Lato, urlop, wakacje – to idealna okazja, by skosztować tego, co mają do zaoferowania restauratorzy w mieście z morza i marzeń. Kulinarny szlak naszego miasta zachęca, by się w nim rozsmakować. Dołącz i ciesz się prostymi przyjemnościami. Przekonaj się, co, gdzie i jak gotują. Co piątek przedstawiamy kolejną restaurację. Dziś – Searcle Gdynia.  


Regionalne smaki, czyli to, co najlepsze z morza, pola i lasu – to DNA restauracji, którą znajdziemy na parterze hotelu Marriott, nieopodal Sea Towers. Inspirowane darami natury dania, podbite chłodną, skandynawską nutą, z silnym akcentem na sezonowość, do tego najwyższa jakość smaku, obsługi i wyglądu – to wyróżniki kuchni restauracji Searcle. Nowoczesne wnętrze i taras ze spektakularnym widokiem na marinę i morze zachęcają, by oddać się tu kulinarnym rozkoszom. Te z kolei wychodzą spod ręki Przemysława Woźnego, młodego wiekiem, ale już doświadczonego szefa kuchni, który kulinarne szlify zdobywał m.in. w sztokholmskiej restauracji wyróżnionej aż dwiema gwiazdkami Michelin

 

Czym Searcle przyciągnie klientów w tym sezonie? 

- Kartę zmieniliśmy miesiąc temu, jest to karta sezonowa wiosna/lato – mówi Przemysław Woźny, szef kuchni i restauracji Searcle w Gdyni. - Co w niej regionalnego? Regionalny jest na pewno podpłomyk z kozim serem, pochodzącym od kóz hodowanych na Kaszubach. Mamy również w ofercie  ryby z Morza Bałtyckiego. Do tego dużo warzyw owoców leśnych i dziczyzny, czyli tego, co najlepsze, co oferuje nam morze, pole i las – deklaruje Woźny.   

Przemysław Woźny restauracja Searcle Gdynia Rozsmakuj się #wGdyni. Fot. Zygmunt Gołąb

Karta wiosenno-letnia w Searcle to więcej warzyw, owoców i lżejszych smaków. Fot. Zygmunt Gołąb

Karta wiosenno-letnia jest zatem o wiele lżejsza od zimowej, ale równie smaczna. Autorskie dania, wykonane z najlepszych składników, z sercem i ze smakiem, to m.in. ryby i owoce morza przygotowywane na różne sposoby, smaki mięsne, w tym cieszące się ogromną popularnością burgery, dania wegetariańskie oraz słodkości. Warto dodać, że przez całe wakacje, w każdy piątek, degustację potraw w Searcle umilać będzie muzyka na żywo. 

Searcle jawi się zatem nie tylko jako miejsce, w którym można odnaleźć nie tylko swój ulubiony smak, ale również jako miejsce oferujące nastrojową atmosferę, umożliwiającą spędzenie tu niezwykłych chwil. Otoczenie restauracji zamieni każdy pobyt w niej w coś magicznego, niezapomnianego. Doceniają to nie tylko klienci restauracji. 

- Nasza restauracja została nominowana w rankingu 100 najlepszych restauracji w Polsce „Poland 100 Best Restaurants” – mówi Przemysław Woźny. - Otrzymaliśmy Grand Award, czyli 5 widelców, nagrodę przewidzianą dla najlepszych restauracji.  W Trójmieście otrzymały ją zaledwie 3 restauracje, w Polsce jesteśmy w ścisłej 10-tce – dodaje. 

Restauracja Searcle. Fot. Zygmunt Gołąb

Nagroda to motywacja do dalszego rozwoju i utrzymania jak najwyższego poziomu. Fot. Zygmunt Gołąb

Przewodnik wysyła anonimowo własnych przedstawicieli, nie informując o tym nominowanych restauracji. Zadaniem przedstawicieli jest ocena wyglądu danego miejsca, serwisu, otoczenia, no i tego, co najważniejsze – smaku, jakości, wyglądu tego, co trafia na ich talerze.  Całość składa się na ocenę, która decyduje o przyznaniu bądź nie owych widelców.   

Czym ta nagroda jest dla szefa kuchni w Searcle? 

- Dużą motywacją, chęcią do dalszego rozwoju i tego, aby utrzymać te 5 widelców – uśmiecha się Woźny. – Trzymamy wysoko standardy, ja sam wiele wymagam od siebie, zatem podnoszę sobie wysoko poprzeczkę. Tak samo podnoszę ją mojemu zespołowi. Dalej się rozwijam, przelewam doświadczenia na mój zespół, aby i oni kiedyś mogli być szefami kuchni i wspaniałymi kucharzami - podkreśla. 

Przemysław Woźny restauracja Searcle Gdynia Rozsmakuj się #wGdyni

Przemysław Woźny mimo młodego wieku ma ogromne doświadczenie w gastronomii. Fot. Zygmunt Gołąb

Jak zaczęła się jego przygoda z gotowaniem? Zaczął wcześnie, bo już w wieku 16 lat. Musiał wówczas, pod nieobecność pracujących rodziców, gotować dla starszych braci. Tym sposobem złapał bakcyla do kulinariów. Trwa to od bez mała 20 lat

- Zakochałem w gotowaniu, miałem w sobie taką pasję i chęć do pracy w kuchni, że postanowiłem dalej rozwijać się w tym właśnie kierunku  - mówi Przemysław Woźny. - Uwielbiam kuchnię skandynawską, dlatego w dużej mierze szukam inspiracji w tych regionach i wykorzystuję to w gotowaniu – dodaje. 

Ukończył Technikum Gastronomiczne, potem Wyższą Szkołę Zrządzania w Gdańsku. Doświadczenie zdobywał w najlepszych trójmiejskich hotelach, odbył również staż w Restauracji Oaxen Krog ** Michelin w Sztokholmie. Od 7 lat związany jest z siecią Marriott. Jest członkiem Rady Doradczej Szefów Kuchni (Culinary Advisory Board). Obecnie piastuje stanowisko Szefa Kuchni Hotelu Courtyard by Marriott Gdynia oraz Restauracji Searcle Gdynia.

Przemysław Woźny restauracja Searcle Gdynia Rozsmakuj się #wGdyni

Najwyższa jakość składników, smak, piękne podanie - Searcle w Gdyni poleca się na letni sezon. Fot. Zygmunt Gołąb

Przepis Szefa Kuchni – specjalnie dla Was! 

Specjalnie dla czytelników portalu gdynia.pl Przemysław Woźny zdradza przepis na idealnego halibuta.

Składniki to: 

  • polędwica z halibuta, 
  • kalafior, 
  • koper włoski, 
  • cebula, 
  • czosnek, 
  • mleko, 
  • śmietana kremówka, 
  • czerwona komosa ryżowa, 
  • groszek zielony, 
  • masło, 
  • cytryna, 
  • sól, 
  • cukier. 

Jak przygotować idealnego halibuta? 

- Polędwicę z halibuta oczyścić, usunąć ości i pokroić na porcje po ok. 150 g – mówi Woźny. - Przygotować solankę (15 %), składającą się z wody, soli, ziela angielskiego, liścia laurowego i cukru (na 1 litr wody 1 łyżka stołowa soli) - dodaje. 

Do przygotowanej solanki wrzucamy halibuta na minimum 30 minut. W tym czasie oczyszczamy  kalafiora i razem z cebulą, koprem włoskim i czosnkiem kroimy na mniejsze części i podsmażamy. Gdy  warzywa będą zrumienione, należy dodać do nich w ilości 50%/50% mleka i śmietany. Całość gotować na wolnym ogniu, aż warzywa będą miękkie, a zawartość płynu się zredukuje. Tak przygotowane warzywa zmiksować na puree, doprawić solą i pieprzem. 

Czerwoną komosę ryżową gotujemy do momentu, aż zacznie się otwierać, następnie przecedzamy przez sito. 

- Halibuta wyjmujemy z solanki i przekładamy na papier, aby pozbyć się zawartości wody – mówi Woźny. - Odcedzoną komosę ryżową podsmażamy na maśle klarowanym i dodajemy groszek zielony. Halibuta podsmażamy również na maśle klarowanym. Na środku talerza wykładamy puree z kalafiora, podsmażoną komosę z groszkiem i na górę układamy usmażonego halibuta. Na patelni po smażonym halibucie dodajemy sok z cytryny, cukier, lekko odparowujemy i dodajemy masło, całość mieszamy i tak powstawanie sos maślano – cytrynowy, którym polejmy halibuta. Gotowe! – podsumowuje Przemysław Woźny. 

Przemysław Woźny restauracja Searcle Gdynia Rozsmakuj się #wGdyni

Idealny halibut - skorzystacie z tego przepisu? Fot. Zygmunt Gołab

Restauracja Searcle Gdynia 

To, co najlepsze z natury, inspirowane morzem i tradycją skandynawską, w otoczeniu gdyńskiego Waterfrontu - Restauracja Searcle Gdynia zaprasza. Dania, przygotowywane od serca, przez ludzi, dla których gotowanie to życiowa pasja, na długo zapadną w pamięć. Nie czekajcie zatem, rezerwujcie stoliki i dajcie się zauroczyć zarówno fantastycznej kuchni, jak i przepięknemu miejscu, w którym się znajduje!  

*Projekt realizowany we współpracy z Szlakiem Kulinarnym Centrum Gdyni.

  • ikonaOpublikowano: 16.06.2023 10:00
  • ikona

    Autor: Zygmunt Gołąb (z.golab@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 09.10.2023 12:29
  • ikonaZmodyfikował: Paweł Jałoszewski
ikona

Zobacz także