Komunikaty dla mediów

W Gdyni Dzień Kota świętujemy cały rok

Poznajmy się!//fot. Michał Puszczewicz

Poznajmy się!//fot. Michał Puszczewicz

Szczęśliwe miasto to takie, w którym natura tworzy harmonię z kulturą. Od nas samych zależy, jak będą czuć się zwierzęta w naszym mieście. Warto o tym pomyśleć, a okazja ku temu nie byle jaka, bo dziś Dzień Kota. Wszystkim mruczkom, tym domowym i tym, które chodzą własnymi drogami, życzymy wszystkiego kociego!


 
– W mieście z morza i marzeń los zwierząt właścicielskich i tych wolno bytujących jest nam bardzo bliski, a troska i odpowiedzialność za słabsze istoty to miara naszego społeczeństwa. To nie tylko jedno z wielu zadań samorządowej wspólnoty, ale też najzwyklejsza ludzka, wypływająca z serca potrzeba. W tym wyjątkowym dniu życzę mruczkom małym i dużym, kanapowcom i nieustraszonym włóczęgom, pieszczochom i samotnikom czułości, życzliwości i spokoju. – mówi Michał Guć, wiceprezydent ds. innowacji, któremu podlegają działania jednostek miejskich odpowiedzialnych za dobrostan zwierząt oraz współpraca z organizacjami pozarządowymi, którym los pokrzywdzonych zwierząt nie jest obojętny.


Dzień Kota świętować zaczęliśmy w ubiegły weekend. W Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Zwierząt Animals Schronisko „Ciapkowo” celebrowano w sobotę. Podczas Dnia Otwartego na miłośników kotów czekało wiele atrakcji. Przede wszystkim podopieczni schroniska, których można było pogłaskać i adoptować. Na liście atrakcji nie zabrakło słodkiego poczęstunku i gorącego napoju w kawiarni „Pod kocią wolierą”, porad kociego behawiorysty oraz opiekunów ze schroniska, z którymi będzie można wymienić się doświadczeniami i okazji do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia na tle specjalnie na tę oazję przygotowanej ścianki.
W czasie wydarzenia uczestnicy wzięli udział w loterii fantowej, mogli porozmawiać z kocimi opiekunami i uzyskać informację na temat adopcji.
Dzień później można było oddać się kociej miłości w gdyńskiej kawiarni „Biały Kot”.

Przy okazji przypominamy, jak w mieście z morza i marzeń dbamy o koty duże i małe.
 

Nowa weterynaria dla „Ciapkowa”

Choć pandemia przeszkodziła wielu miejskim inicjatywom, w styczniu 2021 roku udało się oddać do użytku nowo wybudowany budynek weterynarii. To łącznie 212 m² powierzchni przeznaczonej do profesjonalnej opieki i leczenia podopiecznych „Ciapkowa”. Inwestycja pozwoli zwierzętom chorym, po zabiegach lub potrzebującym pomocy dochodzić do siebie w komfortowych warunkach, a także da możliwość przeprowadzania operacji w sterylnym, bezpiecznym środowisku.
Koszt tego etapu inwestycji wyniósł 2 mln 360 tys. złotych i został w całości pokryty z budżetu miasta. Objął on także wykonanie fundamentów pod budynek biurowo-socjalny.
 

„Ciapkowo” rządzi!


Rozbudowa i modernizacja schroniska nie byłyby możliwe bez udziału i zaangażowania Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt OTOZ „Animals”. W 2006 r. Gdynia – w wyniku konkursu dla organizacji pozarządowych – powierzyła prowadzenie miejskiego schroniska „Animalsom” i w tym czasie nie tylko diametralnie wzrósł tam standard opieki nad zwierzętami, ale także znacznie poprawiły się wskaźniki adopcji. Niemal każdy adoptowany pies lub kot spotkany w mieście pochodzi z „Ciapkowa”. Najkrócej w schronisku przebywają szczenięta i kocięta, młode psy, a także zwierzęta mniejszych rozmiarów. Zdecydowanie dłużej na adopcjęczekają zwierzęta starsze i schorowane, na szczęście i te znajdują nowych opiekunów. Warto zajrzeć do „Ciapkowa” w poszukiwaniu przyjaciela na dobre i na złe. „Animalsi” wyadoptowali już ponad 20 000 psów i kotów.
 

Kocie królestwo


W 2018 roku oddano do użytku kociarnię. Nowy pawilon w gdyńskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt „Ciapkowo” liczy 105 m² powierzchni i w całości jest przeznaczony dla kotów. Może zapewnić wygodne schronienie nawet 180 futrzastym czworonogom. Koszt inwestycji wyniósł blisko 1 mln złotych i został sfinansowany z budżetu miasta. Aktualnie w schronisku przebywa około 160 kotów, z czego gotowych do adopcji jest na ten moment 80.
 

Wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej

Rola kotów wolno żyjących w mieście przez wielu nie jest doceniana. Są one sprzymierzeńcami w walce z nadmierną ilością gryzoni w piwnicach, domach, na podwórkach. Koty „podwórkowe” są jednak często zwierzętami nieufnymi, które nie nadają się do przygarnięcia, a pobyt w schroniskach znoszą źle – są przestraszone i zestresowane, częściej chorują. Dlatego otaczamy je opieką w miejscu, w którym przebywają. Od 2006 roku w Gdyni prowadzony jest program „Koci dom”, którego celem jest stworzenie miejsc, gdzie zwierzęta te mogłyby spędzić zimę. Mieszkańcy wspierający „podwórkowe” koty mogą zgłosić się do Wydziału Środowiska UM Gdyni i otrzymać drewniany domek, który zapewni ciepłe schronienie dla futrzastych czworonogów. Nabór wniosków prowadzony jest od stycznia do lipca, a jesienią konstrukcje wydawane są zainteresowanym mieszkańcom. W ciągu 16 lat funkcjonowania programu „Koci dom” przekazano już 480 drewnianych konstrukcji. Tylko w zeszłym roku do opiekunów trafiło 26 domków – 13 dużych, w których zamieszkać mogą nawet 4 koty oraz 13 małych – na 2 koty.
 

Kochasz, zapobiegaj bezdomności


Od 2010 roku istotnym elementem polityki miasta jest finansowanie programu sterylizacji i kastracji wolno żyjących kotów, tak aby populacja tych zwierząt nie rozrastała się nadmiernie. W ubiegłych latach program rozszerzono też o domowe mruczki. Inicjatywa pomoże uszczelnić system i zmniejszyć liczbę kotów, które latami czekają na kochający dom. Chociaż dzięki staraniom gdyńskiego samorządu schronisko dla bezdomnych zwierząt wzbogaciło się w 2018 roku o koci pawilon, a w tym roku oddano do użytku nowy budynek weterynarii, niech pobyt w schronisku będzie ostatecznością i przejściową potrzebą, a nie smutną koniecznością.

 

Z „Ciapkowa” do ludzi


Od lat w biuletynie „Ratusz” publikujemy informacje o zwierzętach, które gotowe są zamieszkać w naszych domach. Są wśród nich również koty. Z artykułów dowiecie się o wieku kota, jego usposobieniu, potrzebach i ewentualnych problemach zdrowotnych.
 

Bibliotekarze mają wielkie serca


Przypominamy też, że w ramach tegorocznych obchodów Dnia Kota Do wsparcia kocich podopiecznych „Ciapkowa” dołącza także Biblioteka Gdynia. Do wybranych filii można przynosić dary, które następnie zostaną przekazane do schroniska. Co się najbardziej przyda zwierzętom? O to najlepiej zapytać już bezpośrednio w schronisku, np. dzwoniąc tam lub wysyłając wiadomość na Facebooku.
Dary dla kotów będą przyjmowały następujące filie:
  • Biblioteka Wiedzy,
  • Biblioteka Grabówek,
  • Biblioteka Chylonia i Chylonia Centrum,
  • Biblioteka Oksywie,
  • Biblioteka Witomino-Leśniczówka,
  • Biblioteka Pustki Cisowskie.
 
 
Troska o istoty słabsze nigdy się nie kończy. Lubimy mówić, że w Gdyni Dzień Kota świętujemy cały rok i zachęcamy, jak w piosence, „do serca przytul psa, weź na kolana kota…”
 
Włoskie święto dotarło do Polski w 2006 roku z inicjatywy miesięcznika „Kot” i Stowarzyszenia „Cat Club Łódź”. Jego celem jest zwrócenie uwagi na znaczenie kotów w życiu człowieka i niesienie pomocy bezdomnym zwierzętom.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 17.02.2022 08:00
  • ikona

    Autor: Karolina Szypelt (k.szypelt@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 17.02.2022 09:15
  • ikonaZmodyfikował: Karolina Szypelt
ikona

Zobacz także