Aktualności

Fotopułapki na straży lasów

Las. Przy drzewie funkcjonariusz gdyńskiej Straży Miejskiej ubrany w granatowy uniform z emblematami Straży Miejskiej w Gdyni. Strażnik montuje na drzewie fotopułapkę - prostokątne urzadzenie w maskującym ubarwieniu. W drugim planie jesienny las, mnóstwo brązowych liści na ziemi i niemal nagie drzewa.

Fotopułapki mogą być montowane m.in. na drzewach // fot. Paweł Kukla

Są nieduże, dobrze zamaskowane i świetnie wyłapują m.in. osoby śmiecące w lesie. Mowa o fotopułapkach. Siedem takich urządzeń znajduje się na wyposażeniu gdyńskiej Straży Miejskiej.


W dalszym ciągu, niestety, wiele się słyszy o praktyce wywożenia śmieci do lasu. To często odpady budowlane, poremontowe czy nieczystości pochodzące z gospodarstwa domowego. Wyrzucanie śmieci do lasu to wykroczenie, za które grozi mandat karny. Jednak, aby móc go nałożyć, Straż Miejska musi udowodnić danej osobie, że to właśnie ona jest odpowiedzialna za zaśmiecenie lasu. Z pomocą przychodzi technika, a w przypadku Straży Miejskiej w Gdyni – fotopułapki.

- Fotopułapki są nam bardzo potrzebne do wykrywania sprawców wykroczeń, które popełniane są w lesie. Działają one w ten sposób, że uruchamiają się podczas ruchu. Wówczas nagrywany jest film oraz robione są zdjęcia, a my na nasze telefony otrzymujemy MMS-a ze zdjęciem osoby, która popełnia wykroczenie – tłumaczy Leonard Wawrzyniak ze Straży Miejskiej w Gdyni.


Straż Miejska w Gdyni posiada 7 fotopułapek, z czego cztery są zupełnie nowe.
Dwie kamery mają możliwość bezpośredniego podglądu z wykorzystaniem smartfona, pozostałe uruchamiają się w momencie wykrycia ruchu i informują o tym funkcjonariuszy. Strażnicy mogą niezwłocznie udać się na miejsce i ująć sprawcę na gorącym uczynku.

Fotopułapki używane są głównie do wykrywania nielegalnego wywozu odpadów, dewastacji czy innych, trudnych do ujawnienia wykroczeń. Pojawiają się w miejscach mało uczęszczanych, gdzie nie ma monitoringu wizyjnego miasta oraz częstych patroli straży. Właśnie dlatego szczególnie często ustawiane są w lasach.

Wykonane w ten sposób nagrania stanowią bardzo cenny materiał dowodowy. Oskarżane o popełnienie wykroczenia osoby często nie przyznają się do jakiejkolwiek winy. Zaprezentowany materiał foto i wideo sprawia, że szybko zmieniają zdanie. Pozwala to na szybsze rozwiązanie sprawy. Strażnicy mają możliwość wystawienia mandatu karnego i nie muszą kierować wniosku o ukaranie do sądu.

Dzięki kamerom do tej pory ujawniono wiele osób odpowiedzialnych za dzikie wysypiska w lesie, zrzuty nieczystości płynnych do gleby czy wjazd pojazdami silnikowymi do lasu.

Fotopułapki można dobrze ukryć. Dzięki materiałom, które rejestrują można ukarać osoby popełniające wykroczenie // fot. Paweł KuklaFotopułapki można dobrze ukryć. Dzięki materiałom, które rejestrują można ukarać osoby popełniające wykroczenie // fot. Paweł Kukla

  • ikonaOpublikowano: 09.12.2020 09:38
  • ikona

    Autor: Paweł Kukla (p.kukla@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 09.12.2020 17:58
  • ikonaZmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl
ikona