Duże poruszenie wśród najważniejszych w Polsce specjalistów z dziedziny zdrowia psychicznego wywołało wystąpienie gdyńskich licealistów w trakcie trwającego w Łodzi XXVII Kongresu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Jak to się stało, że gdyńska młodzież wystąpiła przed ekspertami w roli prelegentów? „Skibidi – wojna kognitywna oczami młodych ludzi” to wyjątkowa prezentacja, której autorami są młodzi naukowcy z Pracowni 3lab III Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi w Gdyni: Natalia Sikorska, Kuba Gawinek, Łucja Mielnik, Leszek Wójcik i Robert Łagidze, pod opieką naukową Anny Rzepy, nauczycielki. Grupa licealistów od kilku miesięcy analizowała internet, zbierając informacje na temat niebezpiecznych treści, z którymi stykają się nie tylko ich rówieśnicy, ale również najmłodsze dzieci – przedszkolaki. Istotne jest to, że często są to rzeczy, o istnieniu których nie mają pojęcia dorośli – rodzice, nauczyciele, specjaliści. Algorytmy sieci skonstruowano tak, by dostarczać je wyłącznie do najmłodszych. Odkrycia młodych naukowców są szokujące – pokazują zalewającą dzieci pornografię, gry skonstruowane tak, aby pobudzać w mózgu mechanizmy odpowiedzialne za uzależnienia behawioralne, brutalną przemoc. Najważniejsze jest jednak to, że licealiści obnażają mechanizmy wszechobecne w sieci. Ich celem jest jak najdłuższe zatrzymanie dzieci w internecie. Zaprojektowano je tak, że dzieci i młodzież zdają się być wobec nich całkowicie bezbronne.O ustaleniach gdyńskich licealistów zrobiło się głośno w środowisku specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży, dlatego postanowili zaprosić młodzież w roli prelegentów na XXVII Kongres Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Wydarzenie właśnie trwa w Łodzi. To ogromne wyróżnienie dla zespołu „Trójki” i nauczycieli, znaleźli się bowiem w gronie prelegentów z tytułami doktorskimi i profesorskimi. Uczniowie III LO stawiają przed nami, dorosłymi, duże wyzwanie, zapraszając nas do wejścia w ich świat – mówi dr Marta Kutniewska-Kubik, przedstawiciel Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. – Zachęcają nas do tego, abyśmy podjęli refleksję i próbę rozumienia ich świata. W trakcie kongresu opowiadali oni o treściach do których my jako dorośli często nie mamy dostępu, i o skali wojny, która obecnie toczy się w Internecie o umysły naszych dzieci. Jako specjaliści zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Psychologicznym jesteśmy pod dużym wrażeniem projektu, który powstał pod okiem fantastycznego pedagoga, pani Anny Rzepy i jej zespołu. To niezwykłe, że młodzi ludzie, nastolatkowie, wykazują się tak dużą wrażliwości i dojrzałością; że mają gotowość do dzielenia się swoją pracą w szerszym gronie. Specjaliści zwracali uwagę na to, że młodzi naukowcy dobrze opisali mechanizm działania mediów społecznościowych. Bazują na dopaminie i na potrzebach, aktywując, z udziałem hormonu szczęścia, ośrodek nagrody w mózgu. Napędzając potrzebę wyrzutu dopaminy u dzieci i młodzieży, media uzależniają swoich użytkowników, którzy często zapominają, że są inne sposoby na doświadczanie przyjemności – dodaje doktor Kubik. – W debacie szczególnie mocno wybrzmiała konieczność wsparcia ze strony dorosłych. Młodzi ludzie z III LO opowiadali nam, że czują się jak „żywe tarcze”, które nie mają możliwości obrony przed tym, z czym stykają się w sieci, ponieważ ich doświadczenia stają się produktem kreowanym przez duże koncerny, przez specjalistów od marketingu, w taki sposób, by kreować ich pragnienia bycia w sieci jeszcze bardziej. Ich postawy i wybory kształtują algorytmy. Konkluzja dzisiejszej debaty między młodzieżą, a specjalistami daje jednak nadzieję. Pokazuje, że niekoniecznie jesteśmy bierni i bezradni wobec tych mechanizmów, że poprzez wsparcie i budowanie zaufania z naszymi dziećmi i nastolatkami możemy pomóc im w dokonywaniu dobrych wyborów. Słuchając o tym, co dzieje się w sieci, wielu rodziców i opiekunów może reagować lękiem i tendencją do ograniczania dzieciom dostępu do mediów społecznościowych. To jednak nie wystarczy. Żyjemy w świecie, w którym dostęp do internetu jest oczywisty. W związku z tym to, co możemy zrobić, to wzbudzać w sobie ciekawość tego, czym karmią się nasze dzieci, a nie powstawać w pozycji zaprzeczenia, ignorowania. Nie zmienimy świata cyfrowego, możemy jednak uratować nasze dzieci budując z nimi prawidłową, dobrą i opartą na zaufaniu relację. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu gdyńskiej młodzieży mamy głębszy obraz tego, co zagraża najmłodszym. To dopiero początek współpracy młodzieży III LO i naukowców. Powstaje nowy program związany między innymi z bezpieczeństwem w sieci, w którym ekspertami są między innymi młodzi ludzie z 3 Lab. To wielki sukces gdyńskiej edukacji. Uczniowie III LO w Gdyni przeprowadzili wnikliwą analizę mechanizmów manipulacyjnych w mediach cyfrowych. Ich wystąpienie skupiło się na pięciu kluczowych obszarach: perspektywa młodego pokolenia – wojna kognitywna to realne zagrożenie, które dotyka przede wszystkim młodzieży, manipulacja percepcją – jak algorytmy i sztuczna inteligencja wpływają na decyzje użytkowników, analizę emocjonalną i kształtowanie rzeczywistości, psychologiczne konsekwencje – uzależnienie od technologii, normalizacja przemocy, wpływ mediów społecznościowych na samoocenę i zdrowie psychiczne najmłodszych, źródła interdyscyplinarne – projekt odwołuje się do badań naukowych, raportów międzynarodowych organizacji oraz rzeczywistych przykładów manipulacji informacyjnej, przyszłość – zagrożenia takie jak intoksykacja informacyjna, dehumanizacja w mediach czy kontrola zachowań za pomocą technologii. Pracownia Innowacji 3 Lab to kilkanaście zespołów zadaniowych, do których należy łącznie 70 wolontariuszy (uczniów), maturzystów nauczycieli, absolwentów zjednoczonych w pracy nad nowoczesnymi projektami naukowymi. Każdego roku zdobywają dziesiątki nagród w świecie nauki. Opublikowano: 19.09.2025 14:20 Autor: Aneta Marczak (aneta.marczak@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 20.09.2025 07:11 Zmodyfikował: Aneta Marczak