Aktualności - новини

Jezuici dają schronienie rodzinom z Ukrainy

o. Michał Gutkowski – minister w Kolegium Jezuitów w Gdyni (pierwszy z lewej), Bogdan i Jurij – nowicjusze z Ukrainy oraz Oleg, Jessica i Evelyn – uchodźcza rodzina z Kijowa // fot. jezuici.pl

o. Michał Gutkowski – minister w Kolegium Jezuitów w Gdyni (pierwszy z lewej), Bogdan i Jurij – nowicjusze z Ukrainy oraz Oleg, Jessica i Evelyn – uchodźcza rodzina z Kijowa // fot. jezuici.pl

Gdyńscy jezuici przyjęli pod swój dach szczególnych gości. Bezpieczne schronienie znalazła u nich rodzina z Kijowa. Mają troje dzieci, w tym syna, który jest chory onkologicznie i obecnie przebywa w szpitalu. Zakonnicy opiekują się jeszcze jedną ukraińską rodziną. To kobieta z dwojgiem dzieci. Jedno z nich również wymaga opieki medycznej. Żyją w mieszkaniu, które udostępnili parafianie. Na tym jednak nie koniec. Jezuici przygotowują pomieszczenia i chcą przyjąć u siebie kolejne rodziny w potrzebie.


Jezuici z Gdyni włączyli się w działania pomocowe na rzecz uchodźców z Ukrainy. Opiekują się dwiema rodzinami z dziećmi chorymi onkologicznie, które potrzebują spokoju i szczególnej opieki.

Wszystko zaczęło się od akcji zainaugurowanej przez Jezuickie Centrum Społeczne „W Akcji”. To organizacja, która od lat pomaga uchodźcom. Nie inaczej było tym razem. Organizacja zwróciła się do wszystkich wspólnot jezuickich w Polsce, aby wsparły obywateli Ukrainy. Jezuici z Gdyni nie pozostali obojętni na ten apel. Dzięki wspólnocie „W Połowie Drogi”, która działa przy Archikatedrze Oliwskiej, nawiązali współpracę z Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku i postanowili przyjąć pod swój dach potrzebujące rodziny z chorymi dziećmi.

Bezpieczne schronienie znalazła rodzina, która uciekła z Kijowa. To małżeństwo z trojgiem dzieci. Ojciec z dwiema córkami przebywa w domu zakonnym przy ul. Tatrzańskiej 35. Natomiast matka z chorym onkologicznie synem są w Klinice Pediatrii, Hematologii i Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, ponieważ chłopiec wymagał pomocy medycznej.

– Dziewczynki są bardzo energiczne. Wniosły do domu zakonnego wiele radości i hałasu. Na szczęście nie widać u nich wojennej traumy. Są jednak rozdzielone z mamą i bratem. Nie widzieli się, odkąd dotarli do Gdyni i nie zobaczą się jeszcze przez kilka tygodni – mówi o. Michał Gutkowski SJ, minister w Kolegium Księży Jezuitów w Gdyni.

Rodzina ma w Gdyni wszystko, czego jej potrzeba. Ponadto w domu zakonnym jest dwóch nowicjuszy z Ukrainy, którzy opiekują się uchodźcami. Dzięki temu nie ma problemów z komunikacją, bo wszyscy mogą się porozumiewać w języku ukraińskim.

Gdyńscy jezuici opiekują się jeszcze jedną ukraińską rodziną. To matka z dwojgiem dzieci. Jedno z nich choruje na białaczkę i jest pod opieką gdańskiej kliniki. Na szczęście w tym przypadku hospitalizacja nie jest potrzebna. Dlatego wszyscy żyją w mieszkaniu przy ul. Warszawskiej, gdzie troszczy się o nich jedna z parafianek. W przypadku zaostrzenia choroby rodzina może jednak liczyć na szybką pomoc.

– Niektóre dzieci trafiają do szpitala. Inne mogą być z rodziną w domu, ale w tym przypadku bardzo ważna jest dobra komunikacja. Chodzi o to, żeby z miejsca, w którym przebywają, dało się szybko i łatwo dojechać do kliniki w Gdańsku. Gdynia spełnia te warunki, dlatego możemy przyjmować u siebie tych ludzi – wyjaśnia o. Gutkowski.

Jednak na tym wsparcie jezuitów się nie kończy. Chcą pomagać dalej i organizują kolejne miejsca dla potrzebujących rodzin. Przygotowują pomieszczenia w koronie kościoła dla 5-6 rodzin. Zamierzają też udostępnić kolejne pokoje gościnne w swoim kolegium. Niezależnie od tego przygotowują również 20 miejsc dla uchodźców na terenie parafii oraz wśród rodzin absolwentów Zespołu Szkół Jezuitów czy pracowników kolegium.

Pomoc rodzinom, w których znajdują się dzieci chore onkologicznie, jest bardzo potrzebna.

– Bez pomocy nas wszystkich te dzieci by nie przeżyły. Są skazane na tułaczkę, a w dodatku w ich kraju jest niszczona infrastruktura medyczna, a to bezpośrednio zagraża ich zdrowiu i życiu. Dlatego tak ważne jest odpowiednie wsparcie, a przede wszystkim spokojne, bezpieczne miejsce do życia – mówi jezuita.

Jeśli ktoś chciałby wesprzeć te ukraińskie rodziny, może się zgłaszać bezpośrednio do gdyńskich jezuitów, wysyłając e-mail na adres: minister. gdynia@jezuici.pl. Kontakt można też znaleźć na stronie gdynia.jezuici.pl. Pomoc rzeczową (mleko, pampersy, artykuły higieniczne, leki, żywność z długim terminem ważności) należy przynosić do punktu zbiórki, który znajduje się w koronie kościoła przy ul. Tatrzańskiej 35. Prowadzi go wspólnota Gaudium Vitae. Punkt działa w poniedziałki, środy i piątki w godz. 14.00-19.00, a także we wtorki, czwartki i soboty w godz. 9.00-14.00. Przyniesione tam dary trafiają również do innych potrzebujących uchodźców.

ikona