Jak pracuje Urząd Miasta Gdyni i miejskie jednostki w majowy weekend? Sprawdź komunikat dla mieszkańców
Co nowego

Gdynianie czuli, kiedy „Orzeł” wracał do domu

Gdyńska premiera filmu „Orzeł. Ostatni patrol”. Na zdj. (od lewej): Rafał Zawierucha, Jacek Bławut, Tomasz Ziętek i Tomasz Schuchard // fot. Karol Stańczak

Gdyńska premiera filmu „Orzeł. Ostatni patrol”. Na zdj. (od lewej): Rafał Zawierucha, Jacek Bławut, Tomasz Ziętek i Tomasz Schuchard // fot. Karol Stańczak

We wtorek, 11 października w Gdyńskim Centrum Filmowym odbyła się uroczysta premiera filmu Jacka Bławuta pt. „Orzeł. Ostatni patrol”. To tragiczna historia okrętu, który brał udział w walkach podczas II wojny światowej. To także opowieść o marynarzach i ich walce nie tylko z wrogiem, ale i własnymi słabościami. Podczas 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych film zdobył nagrody m.in. za reżyserię, dźwięk i montaż. Teraz swój werdykt wydadzą widzowie, którzy od 14 października będą mogli obejrzeć „Orła” w kinie.

 
Film pt. „Orzeł. Ostatni patrol” wchodzi do kin od 14 października. To opowieść o jednym z najbardziej znanych okrętów podwodnych, którego portem macierzystym była Gdynia. Ale to także historia marynarzy, ich heroizmu i walki z własnymi słabościami.

Jedna z anegdot głosi, że gdynianie zawsze wiedzieli, kiedy ORP „Orzeł” wracał do domu. Kiedy go wietrzono, otwierano wszystkie śluzy i włazy. I ten cały ten zaduch unosił się potem w mieście.

Dzięki pięknym zdjęciom autorstwa Jolanty Dylewskiej widzom „Orła” udzielają się wszystkie emocje bohaterów – wycieńczenie, napięcie i duszność. To film klaustrofobiczny i sensualny. Zresztą nie bez powodu w swojej stylistyce jest porównywany do „Kanału” Andrzeja Wajdy.

Historia przeniesiona na ekran

 
Jest rok 1940. Gdy na plażach Dunkierki trwa gorączkowa ewakuacja alianckich żołnierzy, polski okręt podwodny ORP „Orzeł” wyrusza w niebezpieczną misją na Morzu Północnym.

W jej trakcie napotka zagrożenia w postaci podwodnych min, ataków bombowych z powietrza i wrogich okrętów. Załoga musi się zmierzyć z coraz większym fizycznym oraz psychicznym wycieńczeniem.

Ale prawdziwy wróg jest niewidoczny, ukryty w klaustrofobicznym wnętrzu okrętu.
 
O tym w skrócie jest „Orzeł. Ostatni patrol” w reżyserii Bławuta. We wrześniu obraz walczył w Konkursie Głównym na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Zdobył w Gdyni nagrody m.in. za reżyserię, dźwięk i montaż.
 
W filmie występują m.in.: Tomasz Ziętek, Mateusz Kościukiewicz, Adam Woronowicz, Antoni Pawlicki, Rafał Zawierucha i Tomasz Schuchard.
 
Podczas wtorkowej premiery w Gdyńskim Centrum Filmowym, obecni byli m.in. Jacek Bławut, Leszek KopećTomasz Ziętek, Rafał Zawierucha i Tomasz Schuchard.

Reżyser i dokumantalista

Jacek Bławut podczas premiery w Gdyńskim Centrum Filmowym // fot. Karol Stańczak
Jacek Bławut podczas premiery w Gdyńskim Centrum Filmowym // fot. Karol Stańczak

Jacek Bławut to reżyser i operator filmów dokumentalnych oraz fabularnych. W 2019 roku został odznaczony Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Od 2008 do 2011 roku był członkiem Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Jest wykładowcą PWSFTviT w Łodzi i zdobywcą wielu nagród w kraju i na świecie.

Na FPFF w 2008 roku Bławut odebrał Srebrne Lwy za film pt. „Jeszcze nie wieczór”.
 
Podczas 47. FPFF Jacek Bławut i Mateusz Kościukiewicz byli gośćmi naszego studia „Gdynia filmowa”. Zachęcamy do posłuchania rozmowy, w której panowie opowiadają m.in. o tym, dlaczego warto robić filmy historyczne i czy młodzież chce je w ogóle oglądać. Przy okazji zdradzają też wiele ciekawostek z planu zdjęciowego „Orła”.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 12.10.2022 13:00
  • ikona

    Autor: Magdalena Śliżewska (magdalena.slizewska@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 12.10.2022 16:32
  • ikonaZmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl
ikona

Zobacz także

Najnowsze