Co nowego

Gdyński „mleczak” na szalikach

Chyloński bar „Smakosz” trafił na szaliki produkowane przez coraz bardziej popularną polską markę odzieżową „Pan tu nie stał”, fot. Rafał Kołsut / mat. prasowe

Chyloński bar „Smakosz” trafił na szaliki produkowane przez coraz bardziej popularną polską markę odzieżową „Pan tu nie stał”, fot. Rafał Kołsut / mat. prasowe

W chłodne dni owiń się… logotypem gdyńskiego baru mlecznego! Do oferty sklepu „Pan tu nie stał” właśnie trafiły nowe szaliki z motywem znanym z elewacji odmienionego, chylońskiego baru „Smakosz”. To już kolejna odsłona współpracy tej marki z projektantami związanymi z gdyńskim Traffic Design.


Parafrazując znane powiedzenie, można by rzec, że niektórzy trafiają na salony, a dobre projekty trafiają na… szaliki. Tak stało się po raz kolejny w Gdyni, a konkretniej – w przypadku chylońskiego Baru Mlecznego „Smakosz”.

Na zimne dni - „Smakosz”


Coraz popularniejsza łódzka marka ubrań i akcesoriów „Pan tu nie stał” właśnie wprowadziła do sprzedaży nowy produkt oparty na motywie graficznym, który na co dzień obserwują mieszkańcy Gdyni. Konkretniej ci, którzy poruszają się w pobliżu lub korzystają z oferty wspomnianego wcześniej „mleczaka” o charakterystycznej nazwie „Smakosz”. To szalik z nowym logotypem baru, który przy okazji ubiegłorocznego Re:designu współfinansowanego ze środków miasta Gdyni zaprojektowała współpracująca z Traffic Design Eugenia Tynna.

Tak prezentuje się nowa wersja chylońskiego „Smakosza”, fot. Rafał Kołsut

Tak prezentuje się nowa wersja chylońskiego „Smakosza”, fot. Rafał Kołsut

Nie wiemy, czy szalik ogrzeje w zimne dni tak samo, jak serwowane na miejscu zupy czy mielony z ziemniakami, ale wiemy, że na pewno nada właścicielowi wyjątkowego stylu. Z opisu sprzedawcy dowiadujemy się, że ma ponad 2 metry długości i jest w stu procentach wykonany z bawełny. Co do produkcji - made in Poland.

Łódzko-gdyńska współpraca


Sama marka „Pan tu nie stał” to inicjatywa dwójki blogerów, Justyny Burzyńskiej i Maćka Lebiedowicza, którzy przy tworzeniu odzieży i akcesoriów inspirują się polskim wzornictwem i często czerpią z graficznych tradycji oraz estetyki PRL-u. Stąd zresztą wzięła się nazwa ich biznesu, który powstał w 2006 roku i od początku bazuje na silnie vintage’owych motywach. Główne założenie to lokalność, stąd wszystkie produkty szyte są w łódzkich zakładach lub w najbliższej okolicy.

Marka już pewien czas temu nawiązała współpracę z gdyńskimi projektantami ze stowarzyszenia Traffic Design, którzy udostępniają niektóre ze zrealizowanych przez siebie w miejskiej przestrzeni projektów.

Jeden z wcześniejszych szalików, które powstały we współpracy z gdyńskim Traffic Design, fot. mat. prasowe / Traffic Design
Jeden z wcześniejszych szalików, które powstały we współpracy z gdyńskim Traffic Design, fot. mat. prasowe / Traffic Design

Przypomnijmy, że dzięki temu już wcześniej w tym samym sklepie można było nabyć np. szalik nawiązujący do białej elewacji bloku przy ul. Lelewela na Grabówku, powstałego w wyniku jednego z Biennale Dizajnu i Sztuki Miejskiej napisu „Zażółć gęślą jaźń” (Oskar Zięta i Threedotstype) przy ul. Żeromskiego czy logotypu innego z kultowych gdyńskich barów mlecznych, „Słonecznego” (Syfon studio).

Łódzka marka współpracowała także z Muzeum Miasta Gdyni, tworząc produkty czerpiące z motywów wystawy poświęconej Radmorowi oraz wzorów Karola Śliwki.

  • ikonaOpublikowano: 05.05.2022 11:09
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 05.05.2022 12:57
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Zobacz także

Najnowsze