Po ośmiu latach „Khatanga” opuściła Port Gdynia. Statek otrzymał status odpadu stwarzającego zagrożenie i trafi do certyfikowanej stoczni złomowej w Danii, gdzie zostanie zutylizowany. Jednostka wyruszyła w ostatni rejs w czwartek, 19 czerwca. Zbiornikowiec „Khatanga” ma ponad 150 metrów długości, 26 metrów szerokości i waży ponad 15 tys. ton. Służył do transportu ropy naftowej i jej pochodnych. Od 2017 roku cumował w Porcie Gdynia. Przybył tam na remont, który planowano w Stoczni Remontowej Nauta. Kilka dni później, po kontroli przeprowadzonej przez Inspektorat Państwa Portu, Urząd Morski w Gdyni wydał decyzję o zatrzymaniu jednostki w porcie. W 2020 roku armator jednostki – Murmansk Shipping Company – ogłosił upadłość, przez co remont „Khatangi” został wstrzymany, a statek pozostał w porcie. Przez lata było jako mienie o nieuregulowanym statusie prawnym, bez jasności co do podmiotu odpowiedzialnego za stan techniczny, który się pogarszał.Zarząd Morskiego Portu Gdynia we współpracy z Urzędem Morskim w Gdyni i przy wsparciu Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska podejmowali działania mające na celu uporządkowanie sytuacji jednostki, której status własnościowy i techniczny był skomplikowany. W grudniu 2024 roku Urząd Morski w Gdyni wydał zarządzenie usunięcia statku z portu, uznając go za odpad stwarzający ryzyko dla żeglugi i środowiska. Od tego momentu trwały intensywne przygotowania do wyprowadzenia statku z portu. Wykonano szereg działań technicznych – usunięto paliwa, oleje oraz inne substancje eksploatacyjne, dokonano niezbędnych napraw, w tym m.in. spawania burty.„Khatanga” opuściła gdyński port w czwartek, 19 czerwca. Trafi do stoczni w Danii, gdzie zostanie zezłomowana. Wyprowadzenie „Khatangi” z Portu Gdynia to dowód, że państwo działa skutecznie tam, gdzie przez lata brakowało decyzji. Dzięki współpracy wielu instytucji udało się rozwiązać problem, który zagrażał bezpieczeństwu żeglugi i środowiska. Było to zadanie nie tylko skomplikowane technicznie, ale również prawnie i organizacyjnie, dlatego tym bardziej dziękuję wszystkim zaangażowanym za determinację i konsekwencję w działaniu – powiedział Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. „Khatanga” opuszczająca Port Gdynia (fot. Cezary Spigarski)Procedura wyprowadzenia jednostki oraz jej transportu do stoczni w Danii objęta jest regulacjami prawa europejskiego i wymagała współpracy międzynarodowej. Do jej rozpoczęcia niezbędna była prawomocna decyzja o zgodzie na transgraniczny transport odpadów, którą wydał Główny Inspektor Ochrony Środowiska w porozumieniu z jego duńskim odpowiednikiem Miljøstyrelsen (Danish Environmental Protection Agency). Wydanie decyzji poprzedziło drobiazgowe i długotrwałe postępowanie wyjaśniające po stronie duńskiej w zakresie bezpieczeństwa utylizacji odpadów. „Khatanga” została odholowana z Portu Gdynia na złomowanie. Dla nas bezpieczeństwo żeglugi, a tym samym bezpieczeństwo tak strategicznej infrastruktury, jak porty, jest priorytetem. Nasz rząd podejmuje zdecydowane i skuteczne działania zapewniające bezpieczeństwo kraju – podkreślił Arkadiusz Marchewka, wiceminister infrastruktury.Z punktu widzenia portu to przede wszystkim przywrócenie pełnej funkcjonalności strategicznego fragmentu nabrzeża. Statek, który był w coraz gorszym stanie technicznym, stanowił realne zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego ruchu portowego. Dzięki konsekwentnym działaniom i dobrej współpracy z Urzędem Morskim, Ministerstwem Infrastruktury, a także szeregiem firm z branży morskiej możliwe było skuteczne zakończenie tej sprawy. To dowód, że wspólne i konsekwentne podejście przynosi realne efekty – zarówno dla bezpieczeństwa żeglugi, jak i sprawnego funkcjonowania infrastruktury portowej – powiedział Piotr Gorzeński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Bardzo się cieszymy, że historia statku, który z niejasnym i zmiennym statusem własnościowym przebywał w Porcie Gdynia, właśnie dobiega końca. Statek stał się obiektem niezdolnym do samodzielnej żeglugi, bez załogi, bez zasilania i w konsekwencji zaczął stanowić realne zagrożenie dla infrastruktury portowej. Dzięki współdziałaniu administracji morskiej i sprawnemu przeprowadzeniu całej procedury przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia, dzisiaj możemy uwolnić port i jego otoczenie od obiektu, który ostatecznie został zakwalifikowany jako odpad i jako taki wyrusza w swoją ostatnią podróż – podsumowała Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni. Wyprowadzenie „Khatangi” z Portu Gdynia wpisuje się w kontekst kończącej się w czerwcu polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, której hasło przewodnie to „Bezpieczeństwo, Europo!”.Źródło: Urząd Morski w Gdyni Opublikowano: 20.06.2025 12:50 Autor: Magdalena Czernek (magdalena.czernek@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 20.06.2025 15:10 Zmodyfikował: Małgorzata Omachel - Kwidzińska