Jedenaście kotów rasy Maine Coon już wkrótce potrzebować będzie nowych domów. Zwierzaki z tragicznych warunków uratowali funkcjonariusze gdyńskiego EkoPatrolu wraz z przedstawicielami OTOZ Animals. Obecnie przebywają w schronisku „Ciapkowo”, gdzie przechodzą badania weterynaryjne. Kotki, koty i kocięta rasy Maine Coon mieszkały wraz ze swoją właścicielką w jednym z mieszkań w Gdyni w tragicznych warunkach: wśród brudu, resztek karmy, odchodów, niesprzątanych kuwet i wszech obecnych śmieci. To była legalna hodowla, koty miały stosowne dokumenty. Wydaje się, że właścicielka przestała sobie radzić – mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. – Funkcjonariusze EkoPatrolu w asyście OTOZ Animals odebrali zwierzęta na mocy Ustawy o ochronie zwierząt, i zostały one przewiezione do „Ciapkowa", gdzie trafiły pod obserwację weterynarzy. Jak informują pracownicy „Ciapkowa”, najpierw do schroniska przewieziono osiem kotów; trzy schowały się przed funkcjonariuszami we wnęce w łazience. Później trzy zwierzaki przywiozła jeszcze sama właścicielka, która zrzekła się praw do całej jedenastki – informuje Jarosław Florek, zastępca kierownika OTOZ Animals Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt „Ciapkowo” w Gdyni. – Koty nie były w złym stanie – trochę skołtunione, niektóre miały infekcję oczu. Niektóre diagnozujemy jeszcze pod kątem wad serca, ponieważ mamy informację, że mogą one występować. Powodem odebrania zwierząt były tragiczne warunki, w jakich koty przebywały. Obecnie cała jedenastka przechodzi konieczne badania, w planie jest również kastracja zwierząt. Dopiero po zakończeniu procedur koty będą mogły trafić do nowych domów. Wszelkie szczegóły na temat adopcji Maine Coonów, ale też potrzebujących domów dachowców, można znaleźć na stronie Schroniska „Ciapkowo”.Maine Coon to jedna z największych i najstarszych ras kotów domowych. Charakteryzuje się masywną budową ciała, długim, puszystym ogonem oraz wyraźnymi pędzelkami na uszach, które nadają mu „rysie” spojrzenie. Koty tej rasy są bardzo towarzyskie, inteligentne i łagodne, dlatego często nazywa się je „łagodnymi olbrzymami”. Maine Coony lubią aktywne zabawy, a jednocześnie są spokojne i przyjazne wobec ludzi i innych zwierząt. Dzięki półdługiej, gęstej sierści doskonale znoszą chłodniejsze warunki, ale wymagają regularnego czesania. Opublikowano: 19.11.2025 12:05 Autor: Aneta Marczak (aneta.marczak@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 19.11.2025 13:38 Zmodyfikował: Małgorzata Omachel - Kwidzińska