Niemal 12% więcej przeładunków w pierwszym półroczu 2021 roku zanotował Port Gdynia. Podsumowanie pierwszych sześciu miesięcy wypada bardzo pozytywnie, a wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach będzie jeszcze lepiej, bo największe wzrosty zanotowano w czerwcu. Zapowiada się, że 2021 rok znów upłynie w Porcie Gdynia pod znakiem rekordów. Na to wskazują statystyki za pierwsze półrocze, które właśnie zostały upublicznione przez portową spółkę. Oprócz ogólnego wzrostu przeładunków na poziomie 11,8% (w porównaniu do pierwszej połowy 2020 roku), wzrosty zanotowano też w przeładunkach niemal wszystkich grup towarów – paliw, drewna, węgla, drobnicy i kontenerów. Najlepszym miesiącem pod tym względem okazał się czerwiec, co pozwala wierzyć w to, że utrzyma się pozytywna tendencja i w najbliższych miesiącach statystyki będą nadal rosły, pobijając w ujęciu rocznym kolejne rekordy. - Zamknęliśmy półrocze wzrostami w niemalże wszystkich grupach towarów, co świadczy o dużej efektywności terminali operujących w naszym porcie. To potwierdzenie słuszności trwających procesów inwestycyjnych oraz dobry sygnał dla gospodarki podnoszącej się z pandemii – skomentował wyniki Jacek Sadaj, prezes Portu Gdynia. Pracowity okres terminali Od początku stycznia do czerwca tego roku wszystkie terminale pracujące na terenie Portu Gdynia przeładowały łącznie 13,44 milionów ton towarów. To niemal o 1,5 miliona ton więcej niż na półmetku 2020 roku – który pomimo trwającej pandemii i tak zamknął się dla portu rekordowymi wzrostami.Jak podaje port, największe wzrosty w pierwszym półroczu 2021 odnotowano w grupach towarowych: ropa i przetwory naftowe: +67,5% drewno: +66,4% węgiel: +18% drobnica: +14,7% - z uwzględnieniem wzrostu przeładunku kontenerów o +15,11% eksport skonteneryzowanych ładunków: +23,56% Jak udało się poprawić wyniki? Między innymi dzięki coraz większej liczbie statków, które zawijają do gdyńskiego portu. Ożywienie gospodarcze spowodowało, że aż 2063 jednostki pojawiły się w porcie od stycznia do czerwca – to dokładnie 12,3% więcej niż w pierwszej połowie 2020 roku. Port szykuje się na kolejne wzrosty Zdolności przeładunkowe i obsługę statków ułatwiają też inwestycje – znaczna część z nich nadal trwa, przez co zarząd spółki patrzy optymistycznie w przyszłość. Przypomnijmy, że w najbliższych latach znacznie poprawią się dostęp kolejowy (trwają modernizacje linii kolejowych), możliwości manewrowe jednostek (pogłębienie toru podejściowego i większa obrotnica), połączenia drogą morską ze Skandynawią (nowy Publiczny Terminal Promowy) czy infrastruktura na przebudowywanych nabrzeżach. Pandemia nie opóźniła harmonogramu prac.Przypomnijmy, że pomimo ubiegłorocznego ogólnego spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa Port Gdynia zamknął rok 2020 z ogólnym wzrostem wynoszącym 2,9% i zajął tym samym drugie miejsce wśród bałtyckich portów. Opublikowano: 15.07.2021 14:25 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 16.07.2021 13:45 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz