Posłowie jednogłośnie przyjęli uchwałę, w której oddali hołd i cześć 80 tys. obywateli II Rzeczpospolitej Polskiej, mieszkańców Gdyni, którzy padli ofiarą pierwszej w okupowanej Polsce niemieckiej akcji przymusowych wysiedleń, obliczonej na całkowite wyeliminowanie osób narodowości polskiej.- Gdynia, przeznaczona przez najwyższe władze III Rzeszy Niemieckiej na bazę Kriegsmarine oraz ośrodek badawczy torped, jako pierwsze miasto na terenie okupowanego kraju stała się celem niemieckiej polityki czystek etnicznych - przypomina dokument, przyjęty 28 listopada 2014 r. Jak czytamy w uchwale od października 1939 r. ludność narodowości polskiej była wypędzana z domów i wywożona. Losy wielu dotąd nie zostały wyjaśnione.Sejm wyraził również wdzięczność wszystkim tym, którzy z narażeniem życia udzielali pomocy i schronienia wysiedlanym gdynianom. W uchwale posłowie wyrazili też szacunek i uznanie dla ofiar, rodzin, ale też tych środowisk i organizacji, które przypominają o ofiarach wysiedleń na terenie Gdyni, pielęgnują pamięć o nich oraz starają się o godne ich upamiętnienie.Przypomnijmy, że 14 października 2014 r. - w 75. rocznicę pierwszych wysiedleń ludności polskiej przez okupanta niemieckiego, w Gdyni został odsłonięty pomnik Gdynian Wysiedlonych. Pomnik stanął na skwerze u zbiegu ulic Starowiejskiej i Dworcowej, dokładnie w tym samym miejscu, gdzie zmuszani do wyjazdu gdynianie oczekiwali na transport. Monument autorstwa rzeźbiarzy Adama Dziejowskiego i Pawła Sasina przedstawia rodzinę: matkę, syna ciągnącego wózek z częścią dobytku a także córkę, która ogląda się za pozostającym w tyle psem. Zwierzę jest symbolem tego wszystkiego co gdynianie zostawiali wygnani ze swych domów. fot. Krzysztof Białoskórski, Dorota Patzer Opublikowano: 28.11.2014 00:00 Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)