Akinori Nishikawa, dyrektor muzeum w japońskiej Tsurudze, które przedstawia historię Polskich Dzieci Syberyjskich, gościł dzisiaj w Gdyni. Podczas rozmów z przedstawicielami władz miasta powstał pomysł na zorganizowanie w przyszłym roku konferencji naukowej poświęconej historii ratowania polskich obywateli przez Japonię podczas konfliktów zbrojnych. Akinori Nishikawa kieruje Museum of Humanity w Tsurudze, jedyną placówką muzealną na świecie przedstawiającą historię Polskich Dzieci Syberyjskich i polskich Żydów, którzy za sprawą „Wiz Życia” wystawianych w roku 1940 w Kownie przez japońskiego konsula Sugihara Chiune mogli szukać ratunku, udając się przez Japonię w szeroki świat. Port w Tsurudze był jedynym portem, przez który do Japonii trafiali polscy uciekinierzy, swoistą „bramą na kontynent”. Obecnie nosi nazwę „Port of Humanity".– Podczas naszego spotkania powstał pomysł, aby zorganizować w Gdyni konferencję w przyszłym roku, która by podkreślała stulecie współpracy między Polską a Japonią. Znakomitej współpracy, bo mało osób wie, że w Gdyni funkcjonował konsulat Japonii, który pomagał polskim Żydom w czasie II wojny światowej. Taka konferencja zorganizowana z okazji stulecia stosunków pomiędzy naszymi krajami byłaby wspaniałą okazją, żeby o tym przypomnieć – mówi Maja Wagner, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. kultury. W spotkaniu uczestniczył również prof. Stanisław Filipek, chemik i japonista. Profesor współpracował przez wiele lat z ośrodkami naukowymi m.in. Japonii, Francji, Niemiec i Tajwanu. W latach 90. pełnił funkcję Radcy Ambasady RP w Tokio. Zrealizował kilka przedsięwzięć humanitarnych, m.in. po wielkim trzęsieniu ziemi w japońskim mieście Kobe.– Nasi goście odwiedzili m.in. Muzeum Emigracji. Jesteśmy mocno zaangażowani w dbanie o historię emigrantów polskich poprzez zasoby Muzeum Emigracji właśnie. Chcieliśmy ich ugościć, zastanowić się nad wspólnymi projektami, zależy nam głównie na współpracy między naszymi instytucjami – dodaje Maja Wagner. Syberyjskie dzieci Cesarzowej W latach 1919-1923 ewakuowano z Syberii, dzięki przede wszystkim pomocy Japonii, ponad 800 dzieci polskich. Zdecydowana większość ludności polskiej znajdującej się na Syberii pragnęła za wszelką cenę wrócić do kraju. W szczególnie tragicznej sytuacji znalazły się polskie dzieci, które utraciły w czasie działań wojennych swych rodziców. Z pomocą przyszli im Polacy z Władywostoku, którzy już we wrześniu 1919 roku powołali Polski Komitet Ratunkowy, który miał skupiać wszystkie znaczące polskie organizacje na Syberii. Najważniejszym zadaniem Komitetu było pozyskanie środków finansowych na przyszłą repatriację polskich dzieci do kraju. W połowie lipca 1920 roku pierwsza grupa polskich dzieci wypłynęła do Japonii, a kolejne dwa transporty przeprowadzono w połowie września i na początku października 1920 roku. Około 300 tzw. dzieci syberyjskich trafiło do Wejherowa, gdzie mieszkały przez kilka lat. W sumie dzięki akcji Polskiego Komitetu Ratunkowego udało się ewakuować do Polski ponad 800 dzieci. Galeria zdjęć Pobierz galerię Fot. Arleta Bolda-Górna Pobierz zdjęcie Fot. Arleta Bolda-Górna Pobierz zdjęcie Fot. Arleta Bolda-Górna Pobierz zdjęcie Fot. Arleta Bolda-Górna Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 01.06.2018 12:24 Autor: Arleta _Bolda-Górna (a.bolda-gorna@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 01.06.2018 13:41 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz