Wszystkich Świętych: zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Szczegóły w komunikacie. 
Co nowego

W niedzielę przestawiamy zegarki. Pora na czas zimowy

Charakterystyczny zegar na froncie Hali Łukowej w Gdyni – czasomierz, który w październikową noc przestawia się automatycznie (fot. Maria Kuziemka / z galerii Gdyńskiego Szlaku Modernizmu)

Charakterystyczny zegar na froncie Hali Łukowej w Gdyni – czasomierz, który w październikową noc przestawia się automatycznie (fot. Maria Kuziemka / z galerii Gdyńskiego Szlaku Modernizmu)

Nadchodzi ostatnia niedziela października, a razem z nią – zmiana czasu na zimowy. Zegarki przestawiamy o godzinę wstecz w nocy z 25 na 26 października, a jednocześnie zyskujemy „dodatkową” godzinę snu. Symboliczne zmiany dotyczą też komunikacji zbiorowej, która kursuje około godziny 3:00 w nocy.

 
 
Przypomnijmy: zmiana czasu, której w ciągu każdego roku dokonujemy dwukrotnie (wiosną i jesienią) to obowiązek, który dotyczy niemal całej Europy, w tym także Polski. To pozostałość po tzw. erze przemysłowej z początku XX wieku, gdy dostosowywanie godziny do zmieniających się pór roku miało oznaczać oszczędności zasobów.

Teraz, choć regularnie powraca temat zniesienia tej zasady, nadal jesteśmy zmuszeni do przestawiania zegarów, a w Polsce obowiązek tej w niezmienionej formie działa od 1977 roku. Nie zapadły żadne decyzje zmieniające ten stan, a aktualny komunikat Komisji Europejskiej zakłada kontynuację co najmniej do 2026 roku.


Cofamy zegar o 3:00 w nocy w niedzielę


Co niesie za sobą październikowa zmiana czasu na zimowy? W teorii: o godzinie 3:00 w nocy z soboty na niedzielę (z 25 na 26 października) jesteśmy zobowiązani do cofnięcia wskazówek o godzinę, czyli na 2:00. W praktyce – większość zegarów, zwłaszcza tych najistotniejszych, według których funkcjonują np. systemy usług publicznych, przestawia się… automatycznie i bez ludzkiej ingerencji.

Ten przykład dotyczy choćby charakterystycznego zegara na przedzie charakterystycznej Hali Łukowej w Gdyni, która stanowi część Miejskich Hal Targowych. Choć nietrudno wyobrazić sobie scenę wręcz z historycznego albumu, na której pracownik obsługi pojawia się na nocnej zmianie, aby pod osłoną na wysokiej drabinie mozolnie otworzyć dużą tarczę i przesunąć ręcznie wiekowe wskazówki – rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie.


Noc, ulica, Hala Łukowa w Gdyni, widoczny podświetlony zegar na elewacji
Ten charakterystyczny zegar także jest zautomatyzowany i jego nocne przesunięcie nie wymaga działania człowieka (fot. Andrzej Dulek / z facebookowej grupy „Gdynia w obiektywie”)

Ten zegar, podobnie jak m.in. centralne zegary funkcjonujące w miejskiej komunikacji w ramach ZKM Gdynia czy czasomierze, na których bazują m.in. pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej, reguluje się automatycznie. Cyfryzacja sprawiła, że z perspektywy mieszkańca czy pasażera zmiany godziny… po prostu nie zauważamy. Prawidłowa data ustawia się najczęściej na podstawie sygnału satelitarnego, zgodnie z naszą strefą czasową.


Zmiany w nocnych środkach transportu


Zmieniają się za to, choć symbolicznie, nocne rozkłady jazdy tych środków transportu, które o wspomnianej porze nadal są w ruchu. Przesuwana godzina (w zależności od pory roku) nie powoduje jednak „znikania kursów”, a w przypadku ZKM-u, gdy wskazówki przesuwają się wstecz, kierowcy po prostu ponownie wykonują kurs o tej samej porze. Dla samych pracowników to z kolei standardowa procedura, która wiąże się np. tylko z ręcznym dopisaniem godziny do czasu pracy.

Szczegółowe zmiany w kursach autobusów i trolejbusów na liniach ZKM-u Gdynia (m.in. linii nocnych N10 i N20) oraz pociągów SKM w Trójmieście znajdują się w osobnym artykule – zachęcamy do zapoznania się.

  • ikonaOpublikowano: 24.10.2025 16:30
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (kamil.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 24.10.2025 16:44
  • ikonaZmodyfikował: Kamil Złoch
ikona

Zobacz także

Najnowsze