Co nowego

Woda w rzece Kaczej pod lupą służb

Wstępna analiza Państwowej Straży Pożarnej nie wykazała nieprawidłowości (fot. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie)

Wstępna analiza Państwowej Straży Pożarnej nie wykazała nieprawidłowości (fot. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie)

Około 30 martwych ryb, w tym młode pstrągi, zlokalizowano w rzece Kaczej na odcinku w okolicach ulicy Kurpiowskiej i Sieradzkiej. Wstępnej analizy wody już dokonała Państwowa Straż Pożarna, nie wykazała ona nieprawidłowości. Obecnie trwają prace służb, które mają wyjaśnić przyczynę śnięcia ryb w Kaczej.


Straż Miejska w Gdyni zawiadomienie o padłych rybach w Kaczej w rejonie ulicy Kurpiowskiej i Sieradzkiej otrzymała 18 września, w czwartek.
Podczas działań realizowanych tego dnia przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, stwierdzono około 30 śniętych ryb - młodych osobników pstrąga – relacjonuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni. – Część z nich zabezpieczono. Na miejsce zdarzenia wezwano funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, którzy przy użyciu dostępnego sprzętu przeprowadzili badania wody. Uzyskane wyniki wykazały odczyn PH na poziomie 7 oraz brak zanieczyszczeń olejowych. O zdarzeniu poinformowano także przedstawicieli Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, a za pośrednictwem pracowników „Wód Polskich" Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.

Kolejna kontrola Straży Miejskiej odbyła się 19 września, w piątek w rejonie koryta rzeki Kaczej. Sprawdzono odcinki przy ulicach: Racławickiej (kontrola bez uwag), Wieluńskiej (bez uwag), Wieluńskiej – odstojnik (stwierdzono brązowe przebarwienia wody w rejonie ulic Wieluńskiej / Radomskioej, od strony ulic Kaliskiej i Sieradzkiej (brak swędu i brak padłych zwierząt), Olkuskiej (bez uwag).

Strażnicy nie stwierdzili też np. odprowadzania nieczystości do zbiornika wodnego czy zniszczenia okolicznej roślinności, mogących świadczyć o nadużyciu środków ochrony roślin, występowania filmów olejowych lub plam na wodzie.

Działania w trybie pilnym podjęło też Państwowe Gospodarstwo Wodne, które zleciło pobranie próbek wody do analizy, sprawdzenie kanalizacji deszczowej i powiadomienie mieszkańców o zagrożeniach związanych z użytkowaniem wody z cieku.

Sprawą zajmują się między innymi: Wydział Zarządzania Kryzysowego, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz Zarząd Dróg i Zielni w Gdyni. 

  • ikonaOpublikowano: 19.09.2025 10:23
  • ikona

    Autor: Aneta Marczak (aneta.marczak@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 19.09.2025 14:40
  • ikonaZmodyfikował: Aleksandra Dylejko
ikona

Najnowsze