Kultura

Zaduszki w Gdyni w muzycznej odsłonie

 Zaduszki Jazzowe to gdyńska tradycja. Tak wyglądał koncert w 2018 roku // fot. Przemysław Świderski

Zaduszki Jazzowe to gdyńska tradycja. Tak wyglądał koncert w 2018 roku // fot. Przemysław Świderski

W kościele oo. Franciszkanów ponownie zabrzmi jazz. W sobotę, 2 listopada o godz. 19.00, zagra tam ponad 20 uznanych muzyków. Wszystko w ramach 21. edycji Zaduszek Jazzowych. To tradycyjny koncert, który gromadzi wielopokoleniowe grono słuchaczy. Łączy też artystów, którzy występując wspólnie chcą upamiętnić zmarłych kolegów – muzyków, którzy zapisali się w naszej pamięci.
 
Zaduszkowy koncert u Franciszkanów na stałe wpisał się w kalendarz gdyńskich wydarzeń kulturalnych. Każdego roku gromadzi on tłumy gdynian. Tym razem odbędzie się już 21. jego edycja. Wystąpią podczas niej artyści, którzy stanowią czołówkę polskiego jazzu i bluesa.
 
2 listopada w nastrojowej scenerii świątyni zagrają: Maja Babyszka, Roman Badeński, Krzysztof Duda, Przemek Dyakowski, Michał Felski, Sebastian Goerz, Piotr Góra, Emilia Gurzęda, Wojtek Hamkalo, Darek Herbasz, Artur Jurek, Maks Kreft, Jędrzej Kubiak, Janusz Mackiewicz, Grzegorz Michalik, Jakub Noga, Paweł Osicki, Marek Romanowski, Jacek Siciarek, Marcin Stefaniak, Piotr Szlempo, Irek Wojtczak oraz Szymon Zuelhke. Całość poprowadzą: Joanna Knitter i Leszek Branicki.
 
Artyści zapewnią zgromadzonej publiczności prawdziwą muzyczną ucztę i zaprezentują pełnię swoich umiejętności. W ten sposób oddadzą hołd zmarłym kolegom i mistrzom różnych gatunków muzyki – jazzu, bluesa, rocka, reagge i innych. W 2019 roku odeszli m.in. wokalistka Izabela Skrybant-Dziewiątkowska, perkusista Mike Grose czy wokaliści: James Ingram, Keith Flint i Karel Gott
 
Wstęp wolny. Organizatorzy zachęcają do przyniesienia światełek.
 
W Gdyni pierwsze muzyczne zaduszki odbyły się w 1998 roku. Jednak ich tradycja sięga znacznie wcześniej. Zaduszki Jazzowe to polski zwyczaj, mający swój początek w pierwszej połowie lat 50. ubiegłego wieku. Z powodu panujących w sztuce i kulturze prądów jazz postrzegany był jako sztuka wroga ideologicznie. Zepchnięto go do podziemia. Muzycy zbierali się w prywatnych mieszkaniach i grali dla wtajemniczonych słuchaczy. Najstarszym cyklem koncertów są Zaduszki Jazzowe w Krakowie, gdzie muzycy tworzyli historię polskiego jazzu. Na fali odwilży popaździernikowej jazz wyszedł z okresu katakumbowego i twórcy nie musieli już się ukrywać. Zaduszki Jazzowe odbywają się corocznie w wielu polskich miastach w oficjalnej formie, pozwalając na uczestnictwo szerszemu gronu odbiorców.

ikona