Głośno o prawach dziecka w Gdyni

O dzieciach, których prawa są łamane podczas wojny w Ukrainie, ale też w naszym kraju, o prawie do prywatności i popełniania błędów, braku dostępu do specjalistów, rosnącej epidemii depresji mówiono dzisiaj podczas konferencji „Dzieci mają głos”. Spotkanie było częścią obchodów Międzynarodowego Dnia Praw Dziecka, który w tym roku w Gdyni świętowaliśmy wyjątkowo hucznie.

To była niezwykła i jedyna w swoim rodzaju konferencja: w roli prelegentów wystąpiła zaangażowana młodzież dwóch gdyńskich liceów „Dwójki” i „Trójki”. Wydarzenie zorganizowali Gdyński Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli i Biuro ds. Jakości Życia Urzędu Miasta.

- 20 listopada to niezwykle ważny dzień, rocznica podpisania Konwencji Praw Dziecka – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. – To moment, w którym przypominamy o tym, jak bardzo ważne są prawa dziecka. W takim miejscu jak w Gdyni, jest to szczególnie widoczne, dlatego, że byliśmy pierwszym miastem w Polsce, które dołączyło do takich miast jak Londyn i Paryż i formalnie otrzymało tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadawany przez UNICEF. To dobra okazja, aby przypominać o prawach dziecka. Dzisiaj także w Gdyni realizowana jest konferencja, która oczywiście dotyczy praw dziecka, ale jest to konferencja, w organizację której zaangażowała się młodzież. To najmłodsi mieszkańcy naszego miasta, mówią o prawach dziecka z własnej perspektywy.

Na uczestnikach duże wrażenie zrobiła prezentacja Dashy Gelety, która w sposób niezwykle zaangażowany, w roli uczestnika najważniejszych wydarzeń, mówiła o tym, w jaki sposób prawa dzieci łamie wojna.
Zofia Licau, Łucaj Kalda i Dominik Włodarczyk, przedstawiciele Klubu Europejskiego z II Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi, podnieśli ważną kwestię praw dzieci transpłciowych, z kolei Jan Górecki z Młodzieżowej Rady Miasta, skupił się na prawach ucznia w ujęciu bardzo konkretnym i praktycznym.
Bardzo ciekawe spojrzenie na to, na ile prawa dzieci przystają do współczesnego świata, przedstawiły Zofia Hacińska i Lena Czerwińska z III Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi.
Podsumowaniem wszystkich wystąpień była jedyna prezentacja, którą prowadziła osoba dorosła dr Marta Kutniewska-Kubik z Centrum Medycy w Sercu Gdyni, która dotyczyła konsekwencji łamania praw dziecka.

- Chciałam poruszyć temat praw, które są mniej oczywiste, jak prawo do doświadczania, popełniania błędów i wyciągania wniosków, prawo dzieci do bycia sobą, a nie tylko projektem nas, dorosłych – mówi dr Marta Kutniewska-Kubik. – W swoim wystąpieniu poruszam smutne konsekwencje łamania praw: rosnącą ilość zaburzeń psychicznych wśród dzieci i młodzieży, co w zestawieniu z trudnym dostępem do specjalistycznej pomocy, zmusza nas, dorosłych, do bardziej skutecznych działań.

Głośno i gwarnie o prawach dzieci rozmawiali także najmłodsi uczniowie gdyńskich szkół podczas warsztatów w Spilno Gdynia, które były dwujęzyczne i bardzo angażujące. Poza tym, o prawach dziecka mówiono dziś w wielu gdyńskich szkołach i przedszkolach, a na znak solidarności, wiele gdyńskich dzieci, młodzież, ale też również dorosłych, ubrało się dziś na niebiesko.

To jeszcze nie koniec dzisiejszych obchodów. Wieczorem w godzinach 17.00-23.00 podświetlimy na niebiesko budynek Muzeum Emigracji, podobnie jak kilka innych ważnych budynków w całej Polsce w tym między innymi: Spodek w Katowicach, Stadion we Wrocławiu, Pałac Kultury i Nauki w Warszawie czy stoczniowe żurawie w Gdańsku.

Konwencja o prawach dziecka została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych. Jest to najważniejszy na świecie dokument dotyczący prawa dziecka. Rocznica jego podpisania obchodzona jest jako Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka – jedno z najważniejszych dni dla UNICEF, który zajmuje się prawami dzieci na całym świecie.