Społeczeństwo

15 lat działalności ŚDS Wąsowicza 3

ŚDS Wąsowicza 3 wspiera seniorów już 15 lat. Pani Urszula – uczestniczka zajęć i Agata Kowalewska –  dyrektor domu, dobrze pamiętają początki działalności placówki.// fot. MOPS w Gdyni

ŚDS Wąsowicza 3 wspiera seniorów już 15 lat. Pani Urszula – uczestniczka zajęć i Agata Kowalewska – dyrektor domu, dobrze pamiętają początki działalności placówki.// fot. MOPS w Gdyni

18 grudnia 2008 r. uruchomiono w Gdyni nowy Środowiskowy Dom Samopomocy. W grudniu 2023 placówka obchodziła 15-lecie swojej działalności. W tym czasie udzieliła wsparcia kilkuset seniorom, cierpiącym na zespoły otępienne. Głównym założeniem pracy specjalistów jest jak najdłuższe utrzymanie samodzielności uczestnika.

Środowiskowy Dom Samopomocy Wąsowicza to doskonały przykład miejsca, które dba o uczestników nie tylko od strony terapeutycznej, ale też stwarza osobom starszym szanse na budowanie nowych relacji, zapobiega zjawisku wykluczenia. Troska o zaspokajanie potrzeb seniorów od lat jest jednym z priorytetów Gdyni. Po to by wspierać zarówno tych aktywnych, jak i tych, którzy z powodów wiekowych, zdrowotnych mają ograniczoną samodzielność, regularnie pracujemy nad doskonaleniem systemu wsparcia i wciąż rozbudowujemy go o nowe elementy – podkreśla Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.

ŚDS Wąsowicza 3 jest miejscem wsparcia dziennego przeznaczonym dla osób ze zdiagnozowanymi zespołami otępiennymi i depresją. Działalność ŚDS skupia się na pracy terapeutycznej i wsparciu. Uczestnicy korzystają m.in. z zajęć ruchowych, plastycznych, oraz różnego rodzaju treningów funkcji poznawczych. Nie brakuje też codziennej tzw. „prasówki”, która pełni ważną funkcję integracyjną. Kadra liczy 16 osób w tym opiekunów, pielęgniarki, psychologów, terapeutów i fizjoterapeutów. W ciągu 15 lat działalności, wsparciem objętych było ok. 400 gdynian. Obecnie na zajęcia uczęszcza 50 seniorów.


Zdjęcie przedstawia grupę seniorów podczas zajęć.
Przez 15 lat działalności ŚDS Wąsowicza objął wsparciem ok. 400 seniorów // fot. MOPS w Gdyni 

Z ŚDS Wąsowicza od samego początku


Placówka powstała w dawnym budynku Administracji Budynków Komunalnych nr. 5. Podczas remontu została dostosowana dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Wśród kadry i, co warte odnotowania, w gronie uczestników, są osoby które doskonale pamiętają początki działania domu.
– Pamiętam początki działalności domu jak również ważniejsze zmiany które przez lata w nim zaszły – opowiada pani Urszula, prawie 80-letnia uczestniczka zajęć. - Najmilej wspominam powstanie na tyłach budynku naszego ogródka. Kiedy pozwala na to pogoda wspólnie wychodzimy tam na zajęcia. Można się tam poczuć się jak u siebie w domu. Obecnie mieszkam sama, dlatego cieszę się z uczestnictwa w zajęciach w których biorą udział inni seniorzy. Największą przyjemność sprawia mi malowanie. Z racji wieku trochę gorzej idzie mi czytanie ale daję z siebie wszystko również na tych zajęciach. Cudownie było uczestniczyć w grudniowym jubileuszu ze świadomością tego, że przez lata poznałam tu tylu wspaniałych ludzi.

–  Z ŚDS jestem związana już od początku jego powstania – mówi Agata Kowalewska, dyrektor placówki. Uczestniczyłam w kolejnych etapach prac w budynku w celu dostosowania go do standardów, tak aby stworzyć, jak najlepsze warunki do prowadzenia zajęć terapeutycznych. Z perspektywy czasu uważam, że stworzyliśmy miejsce przyjazne naszym uczestnikom i ich rodzinom, co jest zasługą kadry, tak byłej jak i obecnej.
Zdjęcie przedstawia wycinki prasowe z kroniki placówki dokumentujące jej otwarcie.
Otwarcie nowej placówki wsparcia seniorów odbiło się echem również w lokalnej prasie// fot. archiwum ŚDS Wąsowicza 3

Skupianie się na zasobach, nie chorobie.


Uczestnicy zajęć podzieleni są na grupy. Podział ten uwzględnia indywidualne możliwości i mocne strony każdego seniora.

– Należy pamiętać, że państwo przychodzą do nas z własną historią, zarówno zdrowia jak i choroby – zaznacza Magdalena Deliga, psycholog ŚDS Wąsowicza 3. – Naszą rolą jest zbadać, co z umiejętności każdego uczestnika się zachowało i układając indywidualny plan pracy, starać się je wzmacniać. Takie podejście motywuje seniorów do dalszej pracy i treningów. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z obiektywnych ograniczeń z którymi borykają się nasi uczestnicy, ze względu na swoją chorobę. Doskonałym przykładem może być pani Urszula, która pomimo problemów z czytaniem jest tak zmotywowana, że materiały zabiera do domu i samodzielnie z nimi pracuje. Takie podejście seniorów przynosi nam wiele satysfakcji i radości z wykonywanej pracy.

  • ikonaOpublikowano: 19.01.2024 09:19
  • ikona

    Autor: Mateusz Glina (m.glina@mopsgdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 19.01.2024 10:28
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona