Od ośmiu lat seniorzy przychodzą do klubu ul. Widnej 8, by wspólnie spędzać czas na tym, co lubią najbardziej. Od poniedziałku do piątku miejsce tętni życiem, rozbrzmiewa muzyką i śpiewem. A gdy seniorom tego mało, w weekendy wyjeżdżają za miasto. Jeśli ktoś mieszka w Gdyni, jest w wieku 60+ i jeszcze w Miejskim Klubie Seniora „Witomino” nie był, powinien szybko to nadrobić.Gdy zapadła decyzja o zaadaptowaniu m.in. na potrzeby Miejskiego Klubu Seniora budynku po dawnej kotłowni przy ul. Widnej na Witominie, z jednej strony pojawiła się radość, bo do dyspozycji była naprawdę duża przestrzeń, a drugiej świadomość wyzwania, jakie stanowiło ulokowanie w budynku placówki, z której regularnie korzystać będzie duża grupa osób. Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji: - W 2010 roku w Gdyni działały już trzy miejskie kluby seniora: na Chyloni, w Śródmieściu i w Orłowie. Otwarcie każdego z nich to realizacja miejskiej polityki senioralnej, a jednym z jej filarów jest aktywizacja osób w wieku 60+. Gdy pojawiła się możliwość stworzenia kolejnej placówki, praktycznie w samym sercu dzielnicy tak dużej, jak Witomino, nie wahaliśmy się. Co prawda na Leśniczówce działał klub przy spółdzielni mieszkaniowej ale wiedzieliśmy, że potrzebne jest miejsce, do którego seniorzy mogą przychodzić pięć dni w tygodniu. Dziś wśród członków Miejskiego Klubu Seniora „Witomino” są oczywiście mieszkańcy obu części Witomina, ale też Wiczlina, Śródmieścia czy nawet Obłuża. To pokazuje, jak potrzebne w tej części Gdyni było tego typu miejsce. Od początku animatorką Miejskiego Klubu Seniora „Witomino” jest Małgorzata Łaboszczak. Razem z Bożeną Zglińską, dyrektor Centrum Aktywności Seniora w Gdyni, organizowała to miejsce od zera. Bożena Zglińska tak wspomina: - Mieliśmy mnóstwo wolnej powierzchni. Urządziliśmy klub trochę w stylu skandynawskim, ale to długo nie przetrwało. Seniorzy stwierdzili, że to jest Witomino, że oni kochają morze, więc musi być wystrój morski. Stąd podwieszany sufit z sieci, koła ratunkowe… Elementów przybywało. Pani Adelka zaczęła robić morskie stworki, seniorzy zawieszali je na rozpiętej siatce. I tak klub nabrał bardzo morskiej formy. Panie planowały grafik, szukały sposobów na przyciągnięcie uczestników. Dziś na poszczególne zajęcia przychodzi nawet 30 osób (np na zajęcia sportowe, wśród których jest m.in. gimnastyka i tai chi), a sam klub liczy około 80 członków. W tak licznym gronie uczestniczą w imprezach okolicznościowych, jak spotkania świąteczne czy zabawy karnawałowe. – Mamy dużą salę, a ja zawsze byłam za tym, żeby wykorzystywać przestrzeń. Nie, żeby ją zabudowywać, tylko żeby wypełnić ją ludźmi – mówi Małgorzata Łaboszczak. – Dziś mamy dużą ofertę i duże zainteresowanie. Bardzo popularne jest karaoke, taniec nowoczesny, gimnastyka, tai chi. Mamy wieczorki taneczne i wspólne śpiewanie, kółko brydżystów, pracownię fotografii. Chodzimy do kina, wyjeżdżamy na wycieczki, organizujemy pikniki. Zapraszamy też gości z prelekcjami i wykładami: dietetyk mówi nam o zdrowym żywieniu, policjanci o bezpieczeństwie, podczas Akademii Obywatelskiej seniorzy poznają zagadnienia związane z prawem spadkowym czy spółdzielczym. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się darmowe szkolenia komputerowe. Nasi seniorzy są z sobą zżyci. Lubią posiedzieć w klubie, wypić herbatę, nauczyć się czegoś nowego, posłuchać innych, pośpiewać. O, teraz właśnie trwa próba, panie przygotowują się do występów. Klub Seniora ściśle współpracuje z witomińskimi placówkami. - „Witomino” to jedyny w Gdyni Miejski Klub Seniora, który prowadzi programową współpracę z przedszkolami – zauważa dyr. Bożena Zglińska. - Plan zajęć powstaje na początku roku szkolnego. Z Przedszkolem nr 28 działamy m.in. pod hasłem „Piękny i tajemniczy świat wokół przedszkolaków – edukacja ekologiczna w przedszkolu”. Wspólne projekty rozwijamy też z Przedszkolem nr 13. Bardzo dobrze układa się współpraca z Radą Dzielnicy, oprawę muzyczną wieczorków tanecznych zapewnia nam pan Adam Osiński. A jest to wyzwanie, bo zdecydowaną większość w klubie stanowią panie. Od września jedną ze ścian budynku pokrywa mural. – Kiedyś pomyślałam, że skoro dzieci tak lubią używać rąk i nóg, to może zostawiłyby na naszych murach swój trwały ślad? Że to mogłaby być dla nich atrakcja? – zdradza Małgorzata Łaboszczak. – Poza tym brakowało mi tu kolorów. Zaprosiliśmy więc dzieci z sąsiedniego bloku. Stanęliśmy z nimi przed tą ścianą, a że nie mieliśmy konkretnego pomysłu, co chcielibyśmy namalować, nie wiedzieliśmy od czego zacząć… Może pory roku? Są cztery, musieliśmy jakąś wybrać. I padło na lato. Babcia jednej z dziewczynek, które malowały mural, przyszła później na nasze urodziny. Bo niedawno klub świętował ośmiolecie. Zaplanowano skromną uroczystość, a bawiło się ponad 80 osób. - Z każdego klubu przyszło po dziesięć osób, każdy klub miał swój program artystyczny. Mieliśmy okazję zobaczyć, jak działają inne kluby, mogliśmy się zintegrować – mówi Irena Pacholewicz, która do klubu przy Widnej 8 przychodzi już od siedmiu lat. - Było bardzo serdecznie, bardzo sympatycznie. Zresztą, tu u nas zawsze jest miła atmosfera. Wszystkich do klubu zapraszamy bo każdy senior, który tylko chce, zawsze może do nas przyjść. W urodzinowym spotkaniu seniorów z Witomina uczestniczył m.in. Paweł Brutel, radny z okręgu obejmującego m.in. Witomino. – Nasz klub seniora znakomicie integruje, realizuje doskonałą ofertę dla seniorów z Witomina – podkreśla. – Na kolejne lata życzę nie mniejszego entuzjazmu i chęci do działania. Galeria zdjęć Pobierz galerię Klub Seniora na Witominie ma już osiem lat // fot. Laboratorium Innowacji Społecznych Pobierz zdjęcie Klub Seniora na Witominie ma już osiem lat // fot. Laboratorium Innowacji Społecznych Pobierz zdjęcie Klub Seniora na Witominie ma już osiem lat // fot. Laboratorium Innowacji Społecznych Pobierz zdjęcie Klub Seniora na Witominie ma już osiem lat // fot. Laboratorium Innowacji Społecznych Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 31.10.2018 12:00 Autor: Aleksandra Dylejko (a.dylejko@lis.gdynia.pl) Zmodyfikowano: 31.10.2018 12:00 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz