Społeczeństwo

Nowe smaki w Gdyni

Kolaż zdjęć z gdyńskich restauracji, od lewego górnego zgodnie z zegarem: Check-In, Indi Bhukkad Bar & Restaurant, Umiko Sushi, Tio Pepino. Źródło: materiały restauracji

Kolaż zdjęć z gdyńskich restauracji, od lewego górnego zgodnie z zegarem: Check-In, Indi Bhukkad Bar & Restaurant, Umiko Sushi, Tio Pepino. Źródło: materiały restauracji

Mimo wysokiej inflacji i szalonych cen energii, które zmusiły właścicieli kilku restauracji w Gdyni oraz wielu innych w Trójmieście i kraju zamknąć swoje lokale w ostatnich miesiącach, na kulinarnej mapie Gdyni wciąż przybywają nowe miejsca. Kilka dni temu miało miejsce otwarcie restauracji Indi Bhukkad Bar & Restaurant.


W całym kraju, również w Trójmieście i Gdyni głośno jest w ostatnich miesiącach o problemach w branży gastronomicznej – na skutek szalonych podwyżek cen energii oraz produktów niektórzy restauratorzy pozamykali swoje lokale. Są jednak i tacy, którzy wbrew drożyźnie otwierają nowe miejsca.

Wiele gdyńskich restauracji, współpracując z samorządem dołącza do Szlaku Kulinarnego Centrum Gdyni, promującego zwiedzanie miasta w bliskiej relacji z bardzo dobrą kuchnią. Jak informuje Maja Stróżyk, kierownik projektu Szlaku Kulinarnego z Agencji Rozwoju Gdyni, w ostatnich miesiącach ze Szlaku zniknęły trzy restauracje. Ale w tym samym czasie również trzy nowe na nim się pojawiły.

- Bardzo nas cieszy, że mimo horrendalnych cen energii, które utrudniają lub wręcz uniemożliwiają działalność gospodarczą wielu firmom, wciąż otwierają się w Gdyni nowe lokale gastronomiczne. Zachęcam do współpracy z samorządem i innymi restauracjami poprzez udział w Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni. Dzięki wspólnym akcjom promocyjnym i wydarzeniom na Szlaku możemy dotrzeć z ofertą gdyńskiej gastronomii do szerszego grona odbiorców – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.

Nowe restauracje na Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni


Jak na Gdynię przystało, pełną oferty kulinarnej ze świata, nowe lokale na Szlaku Kulinarnym oferują kuchnie z dalekich zakątków globu.

Restauracja Check-In, źródło: Check-In

Działające od czerwca Check-In (bar / restauracja tapas) przy ul. Mściwoja 3 to „miejsce spotkań osób ceniących sobie podróżowanie i odkrywanie nowych zakątków świata”, gdzie klienci polecają owoce morza w tempurze, liczne przystawki, jak deski serów i wędlin, ale i… burgera z dorsza. A także świetne drinki, jak prosecco z kwiatem z czarnego bzu.

Do Check-In można śmiało wpaść z czworonogiem oraz przyjść na organizowane tu imprezy w klimacie podróżniczym – opowieści i pokazy zdjęć globtroterów czy FullMoon Party rodem z Koh Phangan w Tajlandii.

Restauracja Umiko Sushi. Źródło: Umiko Sushi

Kolejne smaki z Azji, a konkretnie z Japonii proponuje restauracja Umiko Sushi przy ul. Świętojańskiej 130, której sercem jestem otwarty bar, dzięki czemu można pogadać z załogą i podglądać pracę sushi mastera. Umiko Sushi nie jest do końca nową restauracją na mapie Gdyni, gdyż karmi już od 2 lat, ale to nowość na Szlaku Kulinarnym.

- Restauracja Umiko Sushi powstała z długoletniej miłości oraz pasji do kuchni i kultury japońskiej. Zróżnicowane menu naszej restauracji powstaje przy użyciu najwyższej jakości składników od najlepszych i sprawdzonych dostawców. Nasze potrawy przygotowywane są z dużym wyczuciem formy, barwy i tradycji japońskiej, a kucharze oraz sushi szefowie spełnią oczekiwania najbardziej wymagającego podniebienia. Naszym celem jest dążenie do perfekcji, która jest głęboko zakorzeniona w kulturze i historii Japonii – piszą na stronie właściciele restauracji.

I jak zapewniają, to idealne miejsce zarówno na zdrowy lunch, biznesowe spotkanie oraz odpoczynek z przyjaciółmi.

Restauracja Tio Pepino, źródło: Tio Pepino

Kolejny lokal, który w ostatnich miesiącach dołączył do Szlaku Kulinarnego Centrum Gdyni to Tio Pepino – prawdziwe hiszpańskie smaki przy ul. Abrahama 11. Taperia działa od wiosny i oferuje liczne tapasy na zimno i na gorąco, zupy z obowiązkowym gazpacho, ale i sopa de garbanzo, czyli zupą z ciecierzycy - gęstą, aromatyczną i sycącą. A także desery i napoje.

Tutejsze tapasy można też zamówić na imprezę do domu, a do Tio Pepino wpaść na quiz po hiszpańsku albo koncert.

Z Karnalu do Gdyni


Indi Bhukkad Bar & Restaurant  to najmłodsze kulinarne dziecko Gdyni, otwarte zaledwie wczoraj przy ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego 12. Prowadzi je polsko-indyjskie małżeństwo Agata i Ekluvya Arora, które gdynianami jest również od bardzo niedawna. Sprowadzili się ze wschodniej Polski dwa miesiące temu przygnani zewem morza.

- Póki co jesteśmy bardzo zadowoleni, miasto jest piękne, ludzie są bardzo mili, powiem szczerze. Zawsze chcieliśmy mieszkać nad morzem. Byliśmy dwa lata temu na wakacjach w Trójmieście i się nam bardzo spodobało. Dlatego stwierdziliśmy, że warto spróbować. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana – śmieje się Agata Arora.

Jaki jest więc ich pomysł na biznes, by można świętować sukcesy szampanem?

- Nasz pomysł na biznes to przede wszystkim dawać ludziom dobre jedzenie. Ceny mamy dość wysokie, nie będę ukrywać, ale przy dzisiejszych kosztach energii, gazu i produktów nie można ustalić niskich cen. Ale też ze względu na wysokie ceny to się przekłada na naszą jakość - używamy bardzo dobrych produktów, najlepszych jakie można tu dostać, świeżych warzyw i oczywiście wszystkie ryże, mąki, przyprawy są sprowadzane z Indii. Stawiamy więc na wysoką jakość i autentyczność. Trochę się boimy ze względu na wysokie koszty, ale uważamy, że jeżeli jedzenie jest dobre i wszystko przebiega pomyślnie, to restaurację da się utrzymać. Ja pracuję, zajmuję się barem, dokumentacją itp. więc koszty pracowników troszeczkę spadają. Jesteśmy więc bardzo pozytywnej myśli. A że przyjechaliśmy z innego miasta, więc może zasiejemy tu nową siłę, której jeszcze tu nie było – opowiada właścicielka lokalu.

Ceny w restauracji tak naprawdę nie zwalają z krzesła, gdyż obfity lunch kosztuje 30 zł, dania główne zaś od 36 do 50 zł za potrawę z jagnięciny.

Indi Bhukkad Bar & Restaurant, źródło: Indi Bhukkad Bar & Restaurant

Szefem kuchni jest mąż Agaty Ekluvya Arora, który pochodzi ze zbliżonego wielkością do Gdyni miasta Karnal, położonego 120 km na północ od stolicy Indii Nowego Delhi. Wspomagany indyjskimi kucharzami serwuje kuchnię rodem z północnych Indii.

- Nasze potrawy są oryginalnie indyjskie, nie europejskie-indyjskie, ale niekoniecznie pikantne. Używamy tylko indyjskich przypraw, które nadają właściwy smak i aromat. Każda potrawa ma przez to inny smak. Moje ulubione danie w naszej ofercie to lamb masala, ale są oczywiście i dania wegetariańskie. Zatrudniamy czterech kucharzy. Każdy z doświadczeniem ponad dwudziestoletnim w restauracjach w Indiach, Dubaju, Niemczech, Japonii, a każdy z nich pochodzi z Indii – mówi Ekluvya Arora i dodaje, że podobnie jak żony jego marzeniem było, by zamieszkać w Polsce nad morzem i czuje się tu bardzo dobrze.

Indi Bhukkad Bar & Restaurant jeszcze na Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni nie zdążył się znaleźć, ale to tylko kwestia czasu, gdyż Agata Arora uważa, że mimo iż restauracje są dla siebie konkurencją, to powinny współpracować i wszelkie podobne inicjatywy są bardzo cenne.

  • ikonaOpublikowano: 28.11.2022 08:45
  • ikona

    Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 29.11.2022 14:51
  • ikonaZmodyfikował: Zygmunt Gołąb
ikona