Tradycji stało się zadość – ponownie powiększy się rodzina gdyńskich sokołów. Koksinka i Bosman spodziewają się kolejnego potomstwa. W gnieździe na kominie elektrociepłowni pojawiły się dwa pierwsze jaja. Do Gdyni zbliża się wiosna, a wraz z nią przyroda budzi się do życia. Tak też dzieje się na dachu gdyńskiej elektrociepłowni. Bowiem sokola para – Bosman i Koksinka spodziewają się nowego potomstwa. W poniedziałek, 10 marca Koksinka zniosła pierwsze jajo, a już 12 marca (środa) pojawiło się kolejne. Teraz na zmianę z Bosmanem będą je wysiadywać. Okres inkubacji potrwa około miesiąca, a więc nowe pisklęta powinny wykluć się w kwietniu. W połowie maja pisklęta zostaną zważone, zbadane i zaobrączkowane.Sokoły wędrowne są ważną częścią ekosystemu, a ich codzienne życie cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Gdynianie chętnie śledzą losy sokołów, które osiedliły się na kominie elektrociepłowni PGE Energia Ciepła. Historia gdyńskich sokołów przez niektórych nazwana jest „ptasim love story”, gdyż początkowo obserwowaliśmy losy Bryzy, która przybyła z Neustrelitz w Niemczech. Następnie Bosmana, wrocławianina, który również osiedlił się w Gdyni. Razem założyli gniazdo i stworzyli rodzinę, niestety Bryza zmarła w 2024 roku. Bosman więc związał się z nową partnerką – Koksinką. Teraz wspólnie tworzą gniazdo, a niebawem ich rodzina powiększy się o kolejnego pisklaka. Codzienne życie gdyńskich sokołów wędrownych możemy śledzić na stronie internetowej, prowadzonej przez Stowarzyszenie na rzecz dzikich zwierząt „Sokół”. Opublikowano: 12.03.2025 15:50 Autor: Magdalena Starnawska (magdalena.starnawska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 12.03.2025 17:26 Zmodyfikował: Jakub Winiewski