Burze, grad i porywisty wiatr, nawet do 100 kilometrów na godzinę – prognozy na wieczór (4 czerwca) i kolejny dzień dla Gdyni są bardzo niepokojące. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Morskiej, dziś i jutro może w Gdyni być niebezpiecznie. Alert RCB ostrzega z kolei przed wiatrem, podtopieniami i przerwami w dostawie prądu. Należy zachować szczególną ostrożność. Jak poinformował na swojej stronie Instytut Meteorologii i Gospodarki Morskiej, dziś wieczorem i jutro, 4 i 5 czerwca, na terenie Gdyni ponownie prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu – do 30 mm – oraz porywy wiatru do 100 km/h. Spodziewane są również opady gradu. Oczywiście ze względu na dynamiczną sytuację, ostrzeżenia IMGM mogą być aktualizowane.Wygląda na to, że pogoda nie poprawi się również jutro. Nocą prognozowane są przelotne opady deszczu. Miejscami burze, lokalnie grad. Temperatura minimalna od 13°C do 16°C. Wiatr będzie słaby, okresami umiarkowany, przeważnie z kierunków zachodnich. Podczas burz porywy wiatru do 90 km/h, we wschodniej części województwa możliwe porywy do 100 km/h.Z kolei w dzień (5 czerwca) zachmurzenie umiarkowane i duże. Przelotne opady deszczu. Miejscami burze, lokalnie grad. Prognozowana suma opadów podczas burz do 15 mm, lokalnie do 20 mm. Temperatura maksymalna od 19°C do 22°C, chłodniej w rejonie Półwyspu Helskiego, około 17°C. Wiatr słaby, okresami umiarkowany, przeważnie z kierunków zachodnich. W czasie burzy porywy wiatru do około 70 km/h. Co robić, jeśli burza zaskoczy nas poza domem? jak najszybciej znajdźmy bezpieczne schronienie – wejdźmy do sklepu, kawiarni lub innej czynnej placówki, unikajmy przebywania pod drzewami, unikajmy przebywania na otwartej przestrzeni, a jeśli już się tam znaleźliśmy, znajdźmy, o ile to możliwe, obniżenie terenu (starajmy się nie być najwyższym punktem) i kucnijmy (nie należy siadać i się kłaść) ze złączonymi i podciągniętymi pod siebie nogami, jeżeli pływamy w wodzie lub znajdujemy się na łodzi, wyjdźmy na brzeg i oddalmy się od wody, gdyż jest ona doskonałym przewodnikiem elektrycznym, unikajmy dotykania przedmiotów zrobionych z metalu oraz przebywania w ich pobliżu – przedmioty metalowe mogą przyciągać pioruny, pozostańmy w samochodzie (jeżeli jesteśmy akurat w podróży) – auto stanowi dobrą ochronę przed uderzeniem pioruna, przykucnijmy, jeżeli czujemy ładunki elektryczne w powietrzu, a włosy przysłowiowo „stają nam dęba”, osoby przebywające w grupie na otwartej przestrzeni powinny się rozproszyć na odległość kilkudziesięciu metrów, aby w przypadku uderzenia pioruna część grupy mogła udzielić pomocy porażonym, jeżeli widzimy zwisające przewody elektryczne, natychmiast poinformujmy o tym odpowiednie służby. Natomiast jeśli podczas burzy przebywamy w domu to: unikajmy używania sprzętów elektrycznych i elektronicznych zasilanych z sieci (suszarki do włosów, miksery itp.), ponieważ korzystanie z tych urządzeń w przypadku uderzenia pioruna w naziemną sieć elektroenergetyczną grozi porażeniem impulsem rozchodzącym się w przewodach instalacji elektrycznej, odłączmy od sieci elektroniczny sprzęt domowy (sprzęt RTV, komputery) – to uchroni go przed uszkodzeniem w przypadku tzw. przepięcia, będącego skutkiem uderzenia pioruna w infrastrukturę elektroenergetyczną, na wypadek przerw w dostawie prądu przygotujmy latarkę, jeżeli widzimy iskrzenie domowej instalacji elektrycznej, popalone przewody lub czujemy swąd – wyłączmy elektryczność oraz gaz i natychmiast wezwijmy odpowiednie służby techniczne. poza tym, pamiętajmy, aby pozamykać okna oraz pochować z balkonu i zewnętrznych parapetów przedmioty, które może porwać wiatr. Opublikowano: 04.06.2025 13:28 Autor: Aneta Marczak (aneta.marczak@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 04.06.2025 16:27 Zmodyfikował: Małgorzata Omachel - Kwidzińska