Społeczeństwo

Zawsze robić to, co się lubi. Recepta pani Janiny na 104 lata życia

Pani Janina Popowska obchodzi 104. urodziny. Jubilatkę odwiedziła prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek (fot. Dorota Patzer)

Pani Janina Popowska obchodzi 104. urodziny. Jubilatkę odwiedziła prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek (fot. Dorota Patzer)

Pani Janina Popowska skończyła 104 lata. Mieszkance Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Pawiej, dopisywał humor, żartowała i śpiewała piosenki swojej młodości.


Pani Janinie, podczas uroczystości urodzinowych w DPS-ie, towarzyszyła córka, syn i wnuczka, dyrekcja, pracownicy i koleżanki z Domu Pomocy Społecznej w Gdyni. Jubilatkę odwiedziła także prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek.
Po raz kolejny czuję ogromne wzruszenie i dumę, że mamy tak wspaniałych stulatków, którzy cieszą się każdą chwilą, nie opuszcza ich poczucie humoru i dobry nastrój. W swoim życiu przeżyli tak wiele, a nadal bije od nich radość życia i niezwykła energia – podkreśla prezydent Aleksandra Kosiorek.


Wideo i montaż: Sławomir Okoń

Pani Janina Popowska urodziła się 14 grudnia 1921 roku w niewielkiej miejscowości pod Poznaniem, gdzie jej ojciec Stefan Dutkiewicz pełnił funkcję kierownika policji państwowej. Był także uczestnikiem Powstania Wielkopolskiego, a za swoje czyny został uhonorowany dyplomem uznania i odznaczeniem. W 1939 roku rodzice pani Janiny zostali wysiedleni do Sokołowa Podlaskiego, a ona sama pozostała w Wolsztynie, gdzie przydzielono ją do prac krawieckich. W 1942 roku ponownie połączyła się z rodziną w Sokołowie Podlaskim, a w 1946 roku wyszła za mąż, urodziła córkę i syna.

W 1962 roku pani Janina wraz z rodziną przeprowadziła się do Gdyni. Gdy w 1969 mąż pani Janiny zmarł, prowadziła dom samodzielnie, korzystając ze swoich zdolności krawieckich.
Mama była bardzo obowiązkową osobą i bardzo jej zależało na tym, żeby dom prowadzić sumiennie. Była osobą, która nigdy nie pożyczała pieniędzy mimo tego, że żyliśmy bardzo skromnie. Była rzetelna jeśli chodzi o umawianie się z ludźmi, na przykład, gdy miała coś uszyć. No i wiadomo, że troszczyła się o to, żebyśmy mogli zdobyć odpowiedni zawód. To było dla niej bardzo ważne, żebyśmy mieli mieszkanie – tłumaczy córka pani Janiny.
Czy pani Janina ma swoje tajniki długowieczności? Zawsze robić to, co się lubi.
Kochałam bawić się, kochałam zabawę, tańczyć walce, śpiewać wspaniałe piosenki. Do dzisiaj mam swoje ulubione utwory. Lubiłam też szyć piękne rzeczy i haftować – mówi.
A czego życzy Gdyni i gdynianom na przyszłość?
Jako starsza od Gdyni życzę jej mieszkańcom wszystkiego najlepszego z okazji urodzin tego wspaniałego miasta. Zawsze się cieszyłam, że tutaj przyjechałam i nigdy bym stąd nie wyjechała – podkreśla pani Janina Popowska.

Pani Janina doczekała się czworga wnuków i siedmiorga prawnuków. Po 104 latach nadal pozostaje osobą pogodną, ciepłą i życzliwą, a jej mądrość i wewnętrzna siła budzą szacunek zarówno współmieszkańców jak i personelu gdyńskiego DPS-u.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 16.12.2025 15:50
  • ikona

    Autor: Dorota Patzer (dorota.patzer@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 16.12.2025 15:54
  • ikonaZmodyfikował: Aleksandra Dylejko
ikona