Społeczeństwo

Wielka mobilizacja na ratunek lodziarni

Popularna budka z lodami rzemieślniczymi mieszcząca się na ul. Chylońskiej 235 w Gdyni (fot. Michał Sałata)

Popularna budka z lodami rzemieślniczymi mieszcząca się na ul. Chylońskiej 235 w Gdyni (fot. Michał Sałata)

Wszyscy uwielbiamy historie o bohaterach, którzy ratują świat przed zagładą, ale co powiecie na historię o influencerze, który uratował małą budkę z lodami przed bankructwem?


13 maja popularny influencer opublikował poruszające wideo na swoim profilu społecznościowym, w którym odwiedził Panią Kingę, właścicielkę małej budki z lodami w Gdyni. Po niespełna jednym roku prowadzenia biznesu, Pani Kinga zaczęła rozważać zamknięcie swojej małej, drewnianej budki z powodu słabej sprzedaży i nieustannie rosnących kosztów związanych z jej prowadzeniem. Na domiar złego budka ta, znajduje się na uboczu. Do tej pory, nawet wielu mieszkańców z pobliskiego osiedla nie wiedziało o istnieniu w tej lokalizacji tej niepozornej lodziarni. 

Jednak niespodziewanie miejsce to, odwiedził  i "odczarował" znany influencer - MRKRYCHA, zachęcając swoich obserwatorów do wsparcia właścicielki, która to oddaje całe swoje serce w przygotowywanie pysznych, rzemieślniczych lodów.



Popularna budka z lodami rzemieślniczymi mieszcząca się na ul. Chylońskiej 235 w Gdyni (fot. Michał Sałata)



Efekt był natychmiastowy - po wizycie influencera, budka z lodami Pani Kingi zaczęła być oblegana przez tłumy mieszkańców i turystów. Sprzedaż odżyła, a Pani Kinga postanowiła kontynuować swoją działalność, ciesząc się ogromnym zainteresowaniem ze strony klientów, którzy docenili wyjątkowy smak lodów.
- Myślę, że jest duża szansa, aby ten punkt działał, tak jak chciałam od początku - przez cały sezon. O mojej decyzji, aby zamknąć ten punkt z końcówką maja zadecydowały względy ekonomiczne. Ten punkt skierowany jest, nie tylko dla lokalnej społeczności, ale także wszystkich tych, którzy by chcieli z niego skorzystać. Początkowo było to miejsce martwe, z małą ilością odwiedzających osób. Generalnie przestało mi się to kalkulować w tym miejscu. Otworzyłam ten punkt, gdyż chciałam aby ta dzielnica też żyła. Uważam, że warto było. Teraz Państwo przyjeżdżają do mnie z dziećmi, z oddalonych o wiele kilometrów zakątków trójmiasta i okolic. Jestem bardzo wzruszona. Jest to dla mnie bardzo pozytywne zaskoczenie – mówi Kinga Bilewska, właścicielka małej lodziarni „Azymut” w Gdyni na ulicy Chylońskiej.  




Dzięki popularności nagrania w sieci, historia Pani Kingi zdobyła uznanie i wsparcie, a filmik na tiktoku obejrzało już ponad 1,4 mln osób. Wśród prawie dwóch tysięcy komentarzy użytkowników, możemy przeczytać między innymi:  

mrkrycha


To wzruszające wydarzenie pokazuje, jak istotną siłę mają media społecznościowe, i jak istotne jest wspieranie małych lokalnych biznesów. Historia Pani Kingi stała się symbolem walki o przetrwanie małych przedsiębiorstw w obliczu rosnącej konkurencji i zmieniającej się gospodarki.
@mrkryha

Lody od Pani Kingi z małej drewnianej budki Gdynia

♬ dźwięk oryginalny - MRKRYHA
Dzięki zaangażowaniu tiktokera Pani Kinga otrzymała nową szansę na kontynuację swojej pasji i dalsze prowadzenie ukochanej budki z lodami. To piękny gest solidarności i współpracy, który inspiruje do wsparcia lokalnych przedsiębiorców i tworzenia wspólnoty opartej na pomocy i solidarności.

  • ikonaOpublikowano: 15.05.2024 07:16
  • ikona

    Autor: Michał Sałata (michal.salata@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 15.05.2024 16:53
  • ikonaZmodyfikował: Karolina Szypelt
ikona