Sport

Poznaliśmy nowe trasy Enea IRONMAN 70.3 Gdynia

Organizatorzy dążą do minimalizacji kontaktu między uczestnikami imprezy, w tym do maksymalnego rozproszenia zawodników na trasie / fot. gdyniasport.pl

Organizatorzy dążą do minimalizacji kontaktu między uczestnikami imprezy, w tym do maksymalnego rozproszenia zawodników na trasie / fot. gdyniasport.pl

Trwają ostatnie przygotowania do tegorocznej edycji Enea IRONMAN 70.3 Gdynia, która odbędzie się w dniach 5-6 września. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, opublikowane zostały zaktualizowane trasy zawodów. Ich korekta jest jednym z elementów zwiększających bezpieczeństwo uczestników w dobie pandemii koronawirusa.

Priorytetem organizatorów Enea IRONMAN 70.3 Gdynia jest przeprowadzenie imprezy w sposób, który z jednej strony zapewni niezapomniane emocje, do których zdążyliśmy już w Gdyni przywyknąć, a z drugiej – zagwarantuje maksymalny poziom bezpieczeństwa zarówno zawodnikom, jak i obsłudze imprezy i wolontariuszom.

Jednym z kluczowych elementów tego planu jest dążenie do minimalizacji kontaktu między uczestnikami imprezy, w tym do maksymalnego rozproszenia zawodników na trasach każdego z etapów – pływania, jazdy na rowerze oraz biegu. Dlatego też triathloniści powalczą na zmodyfikowanych trasach.



Najistotniejsze zmiany dotyczą trasy biegowej. Zawodnicy pobiegną na dwóch – a nie trzech, jak dotychczas – pętlach, dzięki czemu jedna pętla zostanie wydłużona z ok. 7 km do 10 km.

Trasa została w dużej mierze zaczerpnięta z obecnego Grand Prix Gdyni, więc może być znana lokalnym biegaczom. Dzięki tej modyfikacji, znacząco zmniejszy się zagęszczenie zawodników na odcinku biegowym, a tym samym każdy będzie miał więcej miejsca wokół siebie – mówi Adam Okrój z zespołu organizacyjnego Enea IRONMAN 70.3 Gdynia. – Nie zmienią się jednak najistotniejsze elementy trasy: pobiegniemy bowiem zarówno ulicą Świętojańską, jak i Bulwarem Nadmorskim, a meta nadal pozostanie na plaży Gdynia Śródmieście.

Modyfikacja trasy biegowej pociąga za sobą także konieczność zmiany dotychczasowej trasy kolarskiej. Zawodnicy pojadą niemal tymi samymi ulicami, co w poprzednich latach, ale… w odwrotnym kierunku. Wyjadą więc z miasta przez dzielnice Witomino oraz Chwarzno-Wiczlino, a na Skwer Kościuszki powrócą przez Chylonię i okolice portu.

Trasa kolarska, dzięki jej poprowadzeniu na jednej, 90-kilometrowej pętli, gwarantuje sama w sobie wysoki poziom rozproszenia zawodników. Co więcej, przepisy zawodów IRONMAN mówią o konieczności zachowania 12-metrowej odległości między kolarzami, a egzekucja tej reguły leży od zawsze po stronie naszego zespołu sędziowskiego – tłumaczy Michał Drelich, dyrektor Enea IRONMAN 70.3 Gdynia.



Zmianie nie ulega natomiast trasa pływacka, choć sama procedura startu zostanie jeszcze bardziej rozciągnięta w czasie. Zawodnicy będą podzieleni na 4 grupy startowe, a w każdej z nich znajdzie się maksymalnie 250 osób. Grupy będą startować kolejno w odstępach 30 minut. Co więcej, w ramach jednej grupy, zawodnicy będą wypuszczani po 8 osób w 10-sekundowych odstępach (tzw. rolling start). Wszystko to ma na celu jak najmocniej odseparować triathlonistów od siebie, a także zminimalizować czas przebywania w większej grupie w strefie startu.

Zaktualizowane mapy tras Enea IRONMAN 70.3 Gdynia 2020 można zobaczyć TUTAJ. Trasy sobotnich zawodów Sprint Triathlon Gdynia nie ulegają zmianie. Piątkowe zawody dla dzieci zostały całkowicie odwołane już kilka tygodni temu.

Więcej informacji na ironmangdynia.pl

  • ikonaOpublikowano: 26.08.2020 08:34
  • ikona

    Autor: Michał Kozłowski (m.kozlowski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 26.08.2020 09:10
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Zobacz także