Takie sceny zapadają w pamięć na długie lata. W przerwie piątkowego meczu Fortuna 1. Ligi pomiędzy Arką Gdynią a ŁKS Łódź na murawę Stadionu Miejskiego pofrunęły maskotki. Do akcji przyłączyły się setki kibiców, a pluszowe zabawki trafią do pacjentów dziecięcego szpitala Polanki w Gdańsku, podopiecznych domu dziecka w Rumi oraz czworonogów z gdyńskiego Ciapkowa. Pomysłodawcą akcji był Marcin Marszałek. Zainspirowany wydarzeniem organizowanym w Sevilli postanowił przenieść je na gdyński grunt. - Pomysł dojrzewał kilka lat ale dopiero pomoc mojego kolegi Michała, który skontaktował mnie z Radkiem Roeske ze Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki, który przyklasnął tej idei i dołączył do akcji pozwolił uwierzyć w powodzenie przedsięwzięcia. Do współudziału w akcji dołączył też Jerzy Drela, właściciel sklepu piłkarskiego „Arka gadżety, bilety” - mówił nam przed tygodniem. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Dokładną licznę zebranych pluszaków poznamy w poniedziałek, po dokładnym przeliczeniu. Opublikowano: 27.05.2023 16:00 Autor: Michał Kozłowski (m.kozlowski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 28.05.2023 18:00 Zmodyfikował: Magdalena Śliżewska