Czy można wzbić się w powietrze wyłącznie przy pomocy własnych mięśni? W Gdyni marzenia stają się rzeczywistością. Już 18 sierpnia 40 nieustraszonych drużyn z całej Polski przyjedzie nad Bałtyk, by wziąć udział w Red Bull Konkursie Lotów. Załogi wystartują we własnoręcznie zbudowanych machinach. Na oczach blisko 100 tysięcy kibiców spróbują polecieć z sześciometrowej rampy. Do zawodów można dołączyć do 30 kwietnia. Rejestracja kończy się 30 kwietnia Poszukiwanych jest 40 ekip konstruktorskich Red Bull Konkurs Lotów powróci do Gdyni 18 sierpnia Wydarzeniu towarzyszyć będą koncerty i inne atrakcje Red Bull Konkurs Lotów to wielkie święto fanów awiacji, brawurowych pilotów i szalonych konstruktorów. To najstarsza tego typu impreza lotnicza, w której każdy może spróbować swoich sił. Pierwsze zawody odbyły się w Wiedniu w 1992 roku. I od tamtej pory niezmiennieprzyciągają rzesze uczestników i tłumy widzów na całym świecie. Od Europy, przez Afrykę i Azję, po obie Ameryki zorganizowano już ponad 100 edycji Red Bull Konkursu Lotów. Po pięciu latach przerwy to kultowe wydarzenie wraca do Polski. A miasto Gdynia po raz kolejny będzie gospodarzem tych spektakularnych zawodów. Poszukiwanych jest 40 ekip konstruktorskich (fot. Łukasz Nazdraczew) Polecieć może każdy Ideą Red Bull Konkursu Lotów jest samodzielne zaprojektowanie, zbudowanie i wysłanie w powietrze machiny napędzanej wyłącznie siłą własnych mięśni. Skonstruowanie maszyny i pokazanie jej w locie jest kluczowe w tych zawodach, ale równie ważne dla finalnej oceny są też: długość lotu, pomysłowość konstrukcji i wykonanie pokazu na rampie startowej. Drużyny mają po 30 sekund aby się zaprezentować i podbić serca publiczności zgromadzonej przy skwerze Kościuszki w Gdyni. Każdy lot ocenia też jury, w którym zasiadają znani i lubiani ze świata sportu, muzyki i mediów, a decydujący głos w tegorocznych zawodach będzie należał do przewodniczącego składu sędziowskiego Adama Małysza.Z edycji na edycję przekonujemy się, że wyobraźnia konstruktorów nie zna granic. Konkursowe machiny przybierają najróżniejsze kształty od latających patelni, przez smoki, po gigantyczne pierogi. Uczestnicy już nie raz udowadniali, że polecieć może absolutnie wszystko. Na przykład rekord Polski – 28,8 metrowy lot – w 2019 roku w Gdyni ustanowiła „Latająca Kotwica”, a najdłuższy lot na świecie – 78,5 metra – należy do „Zaklinaczy Kurczaków” z USA i od 2013 roku nikomu nie udało się go jeszcze pobić. W Red Bull Konkursie Lotów nie trzeba być zawodowcem, każdy, kto ma w sobie nutkę szaleństwa i zmysł konstruktorski może wziąć udział w rywalizacji i ma szansę na wygraną. Wystarczy zebrać drużynę i do 30 kwietnia zgłosić projekt maszyny poprzez formularz na stronie wydarzenia. Oczywiście, żeby polecieć, trzeba najpierw uwierzyć, że to możliwe! Atrakcji podczas konkursu nie zabraknie (fot. Łukasz Nazdraczew) Cała Polska bawi się w Gdyni Nagrodą dla trzech zwycięskich drużyn, oprócz wielkiego aplauzu publiki, uznania jury i satysfakcji ze spełnionego marzenia o lataniu jest wyjazd do Salzburga, gdzie mają szansę polecieć niesamowitymi maszynami z austriackiego Hangaru 7: samolotem Caravan Amfibia (wodnolot) lub śmigłowcem BO105 – Bolkow, samolotem akrobacyjnym EDGE 540T oraz skok ze spadochronem w tandemie z mistrzynią Mają Kuczyńską. Oprócz podniebnych atrakcji czekają na nich także nagrody rzeczowe od partnerów wydarzenia. Red Bull Konkursu Lotów to nie tylko zawody dla uczestników, to również weekend pełen emocji, dobrej zabawy i atrakcji dostępnych dla wszystkich, zarówno gości, jak i mieszkańców Gdyni. 17 sierpnia wieczorem, na gdyńskiej plaży będzie można bawić się na koncercie znanych polskich artystów. Zarówno 17 jak i 18 sierpnia będziemy podziwiać akrobacje i pokazy lotnicze w wykonaniu „The Flying Bulls”, czyli mistrzów awiacji z austriackiego Hangaru 7 z Łukaszem Czepielą na czele.Jedno jest pewne ten sierpniowy weekend zapisze się w historii lotnictwa na długo! Wszelkie informacje o Red Bull Konkursie Lotów dostępne są na oficjalnej stronie organizatora wydarzenia: www.redbullkonkurslotow.pl. Koncerty są nieodłącznym elementem tego wydarzenia (fot. Łukasz Nazdraczew) Opublikowano: 17.04.2024 08:04 Autor: Marek Urbaniak (m.urbaniak@gdyniasport.pl) Zmodyfikowano: 17.04.2024 16:21 Zmodyfikował: Karolina Szypelt