Kapitan Janusz Zbierajewski odebrał Nagrodę im. kapitana Leszka Wiktorowicza - wybitnego człowieka morza, budowniczego i wieloletniego komendanta „Daru Młodzieży", wychowawcy wielu pokoleń polskich marynarzy. Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w niedzielę 4 marca w Warszawie podczas Targów „Wiatr i Woda". Kapitan Janusz Zbierajewski od pół wieku pływa po morzach i oceanach. Jest jedną z najbardziej popularnych, rozpoznawalnych i cenionych postaci w polskim środowisku żeglarskim. To wielki żeglarz, ale także uznany nauczyciel i publicysta. Dowodził „Zawiszą Czarnym”, „Pogorią”, a teraz żegluje na „Kapitanie Borchardzie”. Uznanie kapituły nagrody zdobył tym, że jako jedyny zgodził się prowadzić rejsy w projekcie „Zobaczyć morze” – na „Zawiszy Czarnym” połowę załogi stanowią wówczas osoby niewidome lub słabo widzące. Kadm. Czesław Dyrcz, przewodniczący kapituły, podkreślił, że: bez odwagi i profesjonalizmu kapitana Janusza Zbierajewskiego idea pływania niewidomych i niedowidzących po morzu byłaby nie do zrealizowania. Jego dokonania jako człowieka i żeglarza zasługują na najwyższy szacunek i uznanie. Akcja, którą pomógł zrealizować, to wyjątek na światową skalę i powód do dumy. Kapitan Janusz Zbierajewski jest pierwszym laureatem Nagrody im. kapitana Leszka Wiktorowicza.Nagroda im. kapitana Leszka Wiktorowicza została ustanowiona w celu uhonorowania wyjątkowych dokonań żeglarskich, osiągnięć w dziedzinie wychowania morskiego młodzieży lub kształtowania świadomości morskiej. Powołali ją spadkobiercy kpt. ż.w. Leszka Wiktorowicza, Miasto Gdynia, Stowarzyszenie Bractwo Kaphornowców i Fundacja Press Club. Nagrodę przyznaje kapituła w składzie:- kpt. ż.w. Mariusz Wiktorowicz, syn Kapitana;- kadm. Czesław Dyrcz, Bractwo Kaphornowców (przewodniczący Kapituły); - Bohdan Sienkiewicz, Bractwo Kaphornowców; - Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji;- Joanna Zielińska, pełnomocnik Prezydenta Miasta Gdyni ds. Sportu; - Waldemar Heflich, Press Club Polska. Nagrodę stanowią medal oraz kwota pieniężna w wysokości dziesięciu tysięcy złotych. Opublikowano: 06.03.2012 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)