1520 (1220) 2022-12-16 - 2022-12-22

Czy tania odzież z Chin jest faktycznie tania?

Najpopularniejszą marką roku na świecie została chińska firma Shein, która produkuje odzież zawierającą trujące substancje i stosuje model zatrudnienia szwaczek opierający się na pracy po 18 godzin dziennie za głodową stawkę. W konsekwencji cena ubrań jest niska, ale czy rzeczywiście można powiedzieć, że te produkty są tanie?


Chiński sklep internetowy Shein został okrzyknięty najpopularniejszą marką odzieżową w 113 krajach. Jest warta około 100 miliardów dolarów. Jej fenomen wynika z niskich cen, których utrzymanie jest możliwe dzięki głodowym pensjom wypłacanym szwaczkom. Kobiety często nie mają stałej stawki, otrzymują w przeliczeniu 20 groszy prowizji za uszycie jednej sztuki odzieży, która jest później sprzedawana za minimum stukrotnie wyższą kwotę. Nam wydaje się niska, ale jej cena ekologicznie i etycznie jest bardzo wysoka.
Chin nie obejmują dyrektywy unijne dotyczące składu ubrań i wykorzystywania toksycznych substancji podczas ich produkcji. Greenpeace zbadał skład 47 sztuk odzieży marki Shein. W 7 z nich wykryto niebezpieczne dla zdrowia chemikalia. W 5 z nich ilość zakazanych substancji przekroczyła dopuszczalny limit o 100 procent, co pokazuje podejście Shein do dbałości o środowisko i ludzkie zdrowie. Przypomnijmy, że takie toksyny są rakotwórcze i wpływają na gospodarkę hormonalną człowieka. Za certyfikowane produkty zapłacimy więcej, ale mamy pewność, że spełniają normy UE oraz są wykonane z lepszej jakości materiałów, które nie szkodzą naszemu zdrowiu.
Jeśli nie zniechęciło Cię to jeszcze do kupowania taniej odzieży z Chin, wytłumaczymy, czemu wcale nie jest ona tania. Zamiast zwracać uwagę jedynie na atrakcyjną cenę produktu – przyjrzyjmy się temu, ile razy faktycznie go założymy, w jaki sposób i z jakiego materiału został wykonany oraz czy faktycznie jest nam potrzebny. Można to obliczyć, dzieląc cenę ubrania przez liczbę potencjalnych razy, kiedy będziemy go nosić. Taki przelicznik jest nazywany kosztem zużycia ubrania (ang. cost per wear).
Wiadomo, że tania odzież z Shein najczęściej jest słabej jakości. Szybciej się niszczy, a co za tym idzie – będzie służyć nam krócej.
Warto przemyśleć więc zakupy i w garderobie mieć mniej ubrań, ale niech będą one wykonane z porządniejszych materiałów. Niepotrzebne rzeczy można oddać marce Ubrania Do Oddania, która wprowadzi je w drugi obieg, a przy okazji wesprzeć podopiecznych gdyńskiego schroniska Ciapkowo.
Szczegóły na stronie: www.UbraniaDoOddania.pl/Gdynia. W grudniu działamy pod hasłem „Świąteczne porządki wspierają #wGdyni”.

ikona